biedroneczka, z tym paracetamolem to pewnie jak z kazdym lekiem w ciazy, lepiej unikac. Ale z lekami to zawsze trzeba patrzec chyba na potencjalne ryzyko i korzysci. Lepszy chyba paracetamol niz bardzo wysoka goraczka. Ja musialam zaczac brac leki na mdlosci i tez dlugo ze soba walczylam az sie w knoncu odwodnilam i lekaz powiedzial jasno, ze leki to minimalne ryzyko o odwodnienie jest bardzo niebezpieczne dla plodu. I musialam zaczac brac. Ja tam zreszta wszystkim zycze, zeby zaden paracetamol ani inne leki nie byly nam potrzebne!