reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

LANA - zycze cierpliwosci w lezeniu, dobrze ze nie kaza lezec w szpitalu, zawsze co wlasne lozko to wlasne, trzymaj sie buziaki;-)
 
reklama
Witam Dziewuszki:-)
A ja takie pytanko mam:) Myślałyście może, żeby założyc jakiś pamiętnik albo coś w tym rodzaju z okresu ciąży żeby potem dać do w prezencie swojemu dziecku jak dorośnie? Bo ja cały czas się zastanawiam jak to zrobic i nie wiem;-) póki co zapisuję sobie wszystko w kalendarzu żeby nie zapomnieć:)


Ps. Tydzień temu w niedzielę poczułam pierwsze prawdziwe kopnięcie;D Aż w szoku byłam:-) Do ruchów byłam przyzwyczajona ale do takich kopnięć.. Uuu:happy2:
LANA dużo odpoczywaj i dbaj o siebie, na pewno będzie dobrze!:)
No i chyba tylko u mnie rano nie było śniegu:) Ale za to cały dzień padał deszcz... brr....
 
LANA kochana fajnie ze jestes w domciu i ze szyjka sie wzdluzyla. odpoczywaj i dbaj o siebie!
A85 naprawde wczoraj juz bzl Twoj Wielki Dzien! opowiadaj jak bylo

EWA wspolczuje alergii u Ciebie i synka. moja tez ma chyba alergie, co prawda wysypka z ostatniego tygodnia zeszla w 80% ,ale cos jest na rzeczy..no i maz mial jako dziecko astme wiec geny sa decydujace niestety..

a tak w ogole chyba pierwszy raz jestem dzis tu pierwsza. jestem w pracy, z nosa mi leci, kicham i prycham i nastroj slaby ale akurat mam chwilke, to korzystam...

KAROLINKAZ o pamietniku nie myslalam,a le fajny pomysl! ja tylko zaraz po porodzie poierwszym opisalam go bardzo dokladnie i zostawilam na pamiatke...

wczoraj buszowalam troche po stronach w internecie i znalazlam artzykul o tym ze niektore kobiety w niemczech zycza sobie porod w domu i zeby dzieci w nim uczestniczyly...uwazam ze to moze dla dzieci oznaczac duza traume...nie sadzicie?
 
Witam sie rowniez z kawusia...ktos sie podlacza?? Mysle o sniadanku...

dla mnie tez chorym by bylo, zeby moje dziecko, ktoremu jeszcze ciezko wytlymaczyc ktoredy tak na prawde dziecko wychodzi, bralo udzial w porodzie... na szczescie u mnie bedzie cesarka wiec problem odpada:))
 
Dzień doberek!

Piękne słoneczko. Napasłam się tostami - och jakie pyszne były.
A teraz chyba pójdziemy na spacer i może podjedziemy do Ikea.

Susumali, współczuję Ci pracy w niedzielę. O rany... I jak chora, to odpoczywaj, a nie pracuj;-)
Gosia, napiłabym się kawki też. A zrobisz mi?;-)

Miłego dnia!
 
A ja chora. :wściekła/y: Chyba mnie przewiało bo boli mnie szyja, mam katar i boli gardło. Normalnie chyba nam się ten szpital w domu nie skończy
 
Witam i przyłączam sie z kawusią :-)

Zdrówka dla chorowitów i kurować sie bo idzie cipelutka wiosna.

Wczoraj miałam straszny ból brzucha tak twardy ze musiałam wziąć nospe i lezałam cały dzień, ae samam sobie winna jestem bo przez dwa dni szalałam z porządkami. Dzień "leżakowania" wykorzystałam na wertowaniu gazet z ogrodami /mama prowdzi sklep i ma gazety wiec mi nawiozła/ a moj małzonek z synkiem "walczyli" z przywieziona ziemią i musze przynać że juz sie robi ładnie tzn. równo a jak sie zazieleni wokól domu dojda iglaki :-)
 
reklama
Do góry