reklama
Karolinkaz
Ten dzień już niedługo!:)
Witam Dziewuszki:-)
A ja takie pytanko mam Myślałyście może, żeby założyc jakiś pamiętnik albo coś w tym rodzaju z okresu ciąży żeby potem dać do w prezencie swojemu dziecku jak dorośnie? Bo ja cały czas się zastanawiam jak to zrobic i nie wiem;-) póki co zapisuję sobie wszystko w kalendarzu żeby nie zapomnieć
Ps. Tydzień temu w niedzielę poczułam pierwsze prawdziwe kopnięcie;D Aż w szoku byłam:-) Do ruchów byłam przyzwyczajona ale do takich kopnięć.. Uuu
LANA dużo odpoczywaj i dbaj o siebie, na pewno będzie dobrze!
No i chyba tylko u mnie rano nie było śniegu Ale za to cały dzień padał deszcz... brr....
A ja takie pytanko mam Myślałyście może, żeby założyc jakiś pamiętnik albo coś w tym rodzaju z okresu ciąży żeby potem dać do w prezencie swojemu dziecku jak dorośnie? Bo ja cały czas się zastanawiam jak to zrobic i nie wiem;-) póki co zapisuję sobie wszystko w kalendarzu żeby nie zapomnieć
Ps. Tydzień temu w niedzielę poczułam pierwsze prawdziwe kopnięcie;D Aż w szoku byłam:-) Do ruchów byłam przyzwyczajona ale do takich kopnięć.. Uuu
LANA dużo odpoczywaj i dbaj o siebie, na pewno będzie dobrze!
No i chyba tylko u mnie rano nie było śniegu Ale za to cały dzień padał deszcz... brr....
susumali
mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2006
- Postów
- 6 146
LANA kochana fajnie ze jestes w domciu i ze szyjka sie wzdluzyla. odpoczywaj i dbaj o siebie!
A85 naprawde wczoraj juz bzl Twoj Wielki Dzien! opowiadaj jak bylo
EWA wspolczuje alergii u Ciebie i synka. moja tez ma chyba alergie, co prawda wysypka z ostatniego tygodnia zeszla w 80% ,ale cos jest na rzeczy..no i maz mial jako dziecko astme wiec geny sa decydujace niestety..
a tak w ogole chyba pierwszy raz jestem dzis tu pierwsza. jestem w pracy, z nosa mi leci, kicham i prycham i nastroj slaby ale akurat mam chwilke, to korzystam...
KAROLINKAZ o pamietniku nie myslalam,a le fajny pomysl! ja tylko zaraz po porodzie poierwszym opisalam go bardzo dokladnie i zostawilam na pamiatke...
wczoraj buszowalam troche po stronach w internecie i znalazlam artzykul o tym ze niektore kobiety w niemczech zycza sobie porod w domu i zeby dzieci w nim uczestniczyly...uwazam ze to moze dla dzieci oznaczac duza traume...nie sadzicie?
A85 naprawde wczoraj juz bzl Twoj Wielki Dzien! opowiadaj jak bylo
EWA wspolczuje alergii u Ciebie i synka. moja tez ma chyba alergie, co prawda wysypka z ostatniego tygodnia zeszla w 80% ,ale cos jest na rzeczy..no i maz mial jako dziecko astme wiec geny sa decydujace niestety..
a tak w ogole chyba pierwszy raz jestem dzis tu pierwsza. jestem w pracy, z nosa mi leci, kicham i prycham i nastroj slaby ale akurat mam chwilke, to korzystam...
KAROLINKAZ o pamietniku nie myslalam,a le fajny pomysl! ja tylko zaraz po porodzie poierwszym opisalam go bardzo dokladnie i zostawilam na pamiatke...
wczoraj buszowalam troche po stronach w internecie i znalazlam artzykul o tym ze niektore kobiety w niemczech zycza sobie porod w domu i zeby dzieci w nim uczestniczyly...uwazam ze to moze dla dzieci oznaczac duza traume...nie sadzicie?
wczoraj buszowalam troche po stronach w internecie i znalazlam artzykul o tym ze niektore kobiety w niemczech zycza sobie porod w domu i zeby dzieci w nim uczestniczyly...uwazam ze to moze dla dzieci oznaczac duza traume...nie sadzicie?
dla mnie chore....
Lana dobrze,że już w domu. Uważaj na siebie...
gosia:)
z nadzieją w przyszłość
Witam sie rowniez z kawusia...ktos sie podlacza?? Mysle o sniadanku...
dla mnie tez chorym by bylo, zeby moje dziecko, ktoremu jeszcze ciezko wytlymaczyc ktoredy tak na prawde dziecko wychodzi, bralo udzial w porodzie... na szczescie u mnie bedzie cesarka wiec problem odpada)
dla mnie tez chorym by bylo, zeby moje dziecko, ktoremu jeszcze ciezko wytlymaczyc ktoredy tak na prawde dziecko wychodzi, bralo udzial w porodzie... na szczescie u mnie bedzie cesarka wiec problem odpada)
Dzień doberek!
Piękne słoneczko. Napasłam się tostami - och jakie pyszne były.
A teraz chyba pójdziemy na spacer i może podjedziemy do Ikea.
Susumali, współczuję Ci pracy w niedzielę. O rany... I jak chora, to odpoczywaj, a nie pracuj;-)
Gosia, napiłabym się kawki też. A zrobisz mi?;-)
Miłego dnia!
Piękne słoneczko. Napasłam się tostami - och jakie pyszne były.
A teraz chyba pójdziemy na spacer i może podjedziemy do Ikea.
Susumali, współczuję Ci pracy w niedzielę. O rany... I jak chora, to odpoczywaj, a nie pracuj;-)
Gosia, napiłabym się kawki też. A zrobisz mi?;-)
Miłego dnia!
kubusiowa
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2006
- Postów
- 1 241
Witam i przyłączam sie z kawusią :-)
Zdrówka dla chorowitów i kurować sie bo idzie cipelutka wiosna.
Wczoraj miałam straszny ból brzucha tak twardy ze musiałam wziąć nospe i lezałam cały dzień, ae samam sobie winna jestem bo przez dwa dni szalałam z porządkami. Dzień "leżakowania" wykorzystałam na wertowaniu gazet z ogrodami /mama prowdzi sklep i ma gazety wiec mi nawiozła/ a moj małzonek z synkiem "walczyli" z przywieziona ziemią i musze przynać że juz sie robi ładnie tzn. równo a jak sie zazieleni wokól domu dojda iglaki :-)
Zdrówka dla chorowitów i kurować sie bo idzie cipelutka wiosna.
Wczoraj miałam straszny ból brzucha tak twardy ze musiałam wziąć nospe i lezałam cały dzień, ae samam sobie winna jestem bo przez dwa dni szalałam z porządkami. Dzień "leżakowania" wykorzystałam na wertowaniu gazet z ogrodami /mama prowdzi sklep i ma gazety wiec mi nawiozła/ a moj małzonek z synkiem "walczyli" z przywieziona ziemią i musze przynać że juz sie robi ładnie tzn. równo a jak sie zazieleni wokól domu dojda iglaki :-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 642 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 293 tys
Podziel się: