Sierpniowe mamy 2015

[lilija]

Dzien dobry dziewczyny. Jak miija dzień? My z Mż byliśmy na długvim spacerze w lesie i mam naładowane akumulatorki . Też niedawno kupiliśmy dom i mieszkamy w nim od grudnia, nie mamy jeszcze wielu rzeczy zrobionych np drzwi wewnętrznych, na dniach kominek robiliśmy. Dużo pracy jeszcze przed nami, ale cieszymyu sie że to nasze

beata88 a wpiszesz mnie też na listę? Bo chyba mnie tam jeszcze nie ma.

Jakie plany na dziś, co na obiad? Ja mam wczorajszą ogórkowa, która postatecznie wyszła pyszna także magduś92 chyba bede miała jednak chłopca
Kolejny nasz plan z Mż (a raczej jego) to wyszpachlować kominek . Dziś będą nam instalować prysznic i wanne, nie mogę sie już doczekać )))

 

[Kwiatuszekk23]

Dziewczyny i ja sie wtrace. Jaki byla sierpniowka chcialam cos napisać. Po pierwszej stracie balam sie tak okropnie, że kazda wzmianka o wyprawce i innych rzeczach przeraźliwie mnie paraliziwala... Do tego stopnia ze jedyną rzeczą jaką mialam przed porodem w domu to komoda na ubrania dla dziecka i tyle. Jak urodzilam wszystko organizowal moj m. Doskonale rozumiem Gosie. Ale jednak nie zgodze się z tym jak Was potraktowala. Tzn co napisała o forum. Nie powinno sie takich rzeczy robić. Ja jedynie mogę Wam zazdroscic tego dystansu. Ja takiego nigdy nie będę miała. Na prawdę chciala bym mieć takie problemy jak Wy. Tyle z mojej strony. Mam nadzieje że nikogo nie urazilam. Życzę Wam bezproblemowych porodow. Juz się tu udzielac nie bede bo to jednak boli... Co prawda jestem silniejsza, albo przynajmniej stwarzam takie pozory.
Wszystkiego dobrego dziewczyny!

 

[envelop]

beata88 dzięki :*

 

[loveboiled]

Takie problemy jak my czyli jakie?

 

[JInx]

Cześć, to ja napiszę o tych banałach wczoraj na obiad miałam rybę - kupiłam sobie 2 filety z dorady i zrobiłam masełko czosnkowo-koperkowe. Nacięłam rybę, włożyłam to masełko i upiekłam przez 20 minut. Dzisiaj za to mam wcześniejsze danie - warzywa (cukinia, papryka zielona i żółta, cebula, czosnek, papryczka chili) z sosem z serów: fety i camembert - to wszystko z makaronem, szybkie danie.

Mam za to pytanie do dziewczyn z Polski. Wiem, że to się wydaje tym bardziej za wcześnie, ale tak mnie ostatnio ktoś postraszył, że sama nie wiem, czy już się nie powinno myśleć o żłobku. Podobno do niektórych mamy zapisują dziecko właśnie we wczesnej ciąży, bo wtedy jak przyjdzie czas, to może dziecko akurat przesunie się w kolejce na właściwe miejsce. Teraz rozmawiałam z siostrą, że może jednak trzeba poczekać i nie rejestrować się na ten nabór wrześniowy, ale podobno są takie mamy, które chociaż chcą oddać dziecko w lutym/marcu, to łapią miejsce od września.

 

[sann91]

Hej Dziewczyny ;*
Jeden nie potrzebny wpis i trochę dziwnie sie tu zrobiło ... ale ja jestem bardzo zadowolona ze trafilam akurat do tak miłej grupy.
Dla mnie te niby mało ambitne tematy lub wpisy sa bardzo ważne ... jestem w pierwszej ciązy i odpowiedzi na pytania ktore do was pisalam sa bardzo ważne i uspakajające.
Jestem tego świadoma ze niektore z was starcily swoje malenstwa ... ale mimo to wspieracie innych i nie starszycie tym co może sie stać i za to wam bardzo dziekuje ;*

 

[blackcoffe]

Jak tam moje malo ambitne baczki :-) jak sie dzisiaj czujecie ?bo ja jakos tak pozytywnie nastawiona,szczescie i energia mnie dzisiaj rozpiera
Moje plany na dzisiaj sa baaaardzo ambitne ;-) postanowilam w koncu zrobic porzadek w swoich papierach i rachunkach,zrobilam zupke jarzynowa dla moich glodomorkow i juz dwa biszkopty upieczone.Jeszce zakupki przede mna i reszte leniuchowanie


a zapomnialabym dostalam termin na USG -sobota, huuuurraaa !!!

 

[envelop]

blackcoffe to niedługo zobaczysz swojego Maluszka, ja już swojej wizyty się nie mogę doczekać
A ja się dziś czuje po japońsku czyli jako tako
Wieczorem mi się pewnie pogorszy...

 

[magdus92]

Trzymam kciuki za jutrzejsze!!!
Czlowiek sie uspokaja, wchodzi na forum i znow cisnienie. CHOLERAAAAAAA, tak jest w ciul postow, ale czy nikt nie zauwazyl ile nas jest?!?!??!?!??!! JAK DLUGA JEST LISTA?!?!?!?! MOZE GDYBY BYLO NAS 20 BYLOBY LUZNIEJ, ALE TO CO TERAZ KAZDEJ ZYCZYC STRATY BO JEST NAS ZA DUZO, KAZDA CHCE SIE WYPOWIEDZIEC I PRZEZ TO JEST TYLE POSTOW?!?!??!??! Ludzie ogarnijmy sie, najlepiej zeby kazda pisala raz na tydzien, albo tylko po wizycie 'och jej u mnie wszystko, dobrze, dziekuje za kciuki i spieprzajcie az do nastepnej mojej wizyty, po ktorej znow bede chciala wam powiedziec ze jednak jest ok'. Nie wymagam, zeby kazda zrozumiala moj tok myslenia, ale dla mnie tak to wyglada, a im dalej w temat tym bardziej mi sie cisnienie podnosi. Dziekuje, dobranoc.

 

[lucalew]

Hej dziewczyny, witam nowa mamusie :-)

Pupui trzymam kciuki.

Beatko, Jogobelka kciuki mocno zacisniete za jutrzejsze wizyty.

Domek tez mi sie marzy, na razie wynajmujemy male mieszkanko, moze kiedys wygramy w lotka hehhe

Moj m dzisiaj gotuje zupe ziemniaczana chyba ze zmienie zdanie to moze jeszcze zamiast ziemniaczanej bedzie krupnik :-)