Powiem Wam,ze ja tez miałam baby bluesa spowodowanego brakiem karmienia piersią. Zewsząd głosy musisz próbuj to dla dziecka najlepsze itp. A młody darł sie wnieboglosy i nie dał przystawić. Udało sie kilka razy i co z tego. Pokarm dociągany laktatorów zanikł po 5 tygodniach, to druga załamka. Dlatego teraz chce zrobić wszystko by rodzic naturalnie, przytulić dziecko i przystawić do piersi. Dlatego mam ta polozna, na której pomoc liczę. Uświadomiła mnie,ze i tak moze sie skończyć cc, bym sie nie nastawiała, ale w tym szpitalu nawet cc jest przyjazne dziecku i matce. Jestem pela wiary.
Magdus jesli masz dola itp to pisz, właśnie po to byśmy mogły pomoc, podnieść na duchu. Po to tu jesteśmy, ńie tylko od ochów i achów.
U nas tez z rana posniezylo. Jak byłam mała to zawsze mówiłam,ze przed wiosna musi z chmur wypadać cały śnieg hihihi
Loveboiled nie mam siary i odrobinki. W ogóle miała problem ze pokarmem, pewnie dlatego, ze byłam cięta na zimno.
Natka gratuluje córeczki
Marand ja rownież czuje synka w dole bardzo. Czasami jak chyba fiknie to poczuje wyżej,małe rzadziutko.
Nie zdarza mi sie jako tako zapomnieć ,ze jestem wp ciazy, ale ze zaszłam tak daleko i czasami nie moge uwierzyć we własne szczęście!
Beata dobrze piszesz o tym, by być gotowym na wszystko. Myśle,ze bardzo by mi to pomogło wczesńiej, al guzik wtedy wiedziałam....
maz pomagał, ja byłam na ogół szczęśliwa. Zadzwoniła raz koleżanka i po tym ja usłyszała moj głos już wiedziała w jakim jestem stanie. Wybuchlam płaczem, a Ona mi baaaardzo pomogła.
Drazńily mnie za to teksty " tak sie robi tylko przy pierwszym" czuła sie jak niedoświadczony podlotek, który pilnuje cieszy sie, a dla innych jestem śmieszna.
Lunera Beata tez kiedyś chciałam rodzic w wodzie, ale chyba tylko żelazna "pozwala", szczególnie w ich domu narodzin, al tam nie moge rodzic. M kiedyś obejrzał film za ogrodu do wody i ta babeczka wyciągnęła niunia z wody i po kilku minutach on zwiotczałe, to było straszne. Najokropniejszych widok w życiu. Zaraz polozna Go postawiła do pionu ;-)
I pisze to do Was moimi pięknymi pazurkami

M sie upiera,ze ma sobie ta hybrydę robić cześciej. Ale co mi po nie w domu? A moze powinnam? Czyje sie wtedy bardziej zadbana, ańietaka matka od trzech lat w domu...