reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2015

Olka - bardzo mi przykro. współczuję... a co do pogrzebu.. to chyba już zależy od tego jak się będziesz czuła i jak to wszystko zniesiesz...
 
reklama
a ja wymagam odpowiaania na pytania moje ;-);-);-);-)(to oczywiscie marny zart :-))
ja sie czesto dziwie, ze wy wogole chceie czytac te moje eco albo pol eco wywody;-) :eek:

coz chcialam powiedziec, czuje sie dzis marnie. marniusio. jakas taka niedorobiona i w zwiazku z czym spedvilam ostatnia godzine spiac :-) a mam tone pracy przede mna!!:baffled::baffled::baffled:
pakowanie nietkniete, stos rysukow do zrobienia, a ja spie:angry::angry:
lola mnie dzis strasznie po pecherzu kopie:confused2: wiec co chwile nowa wkladeczka :confused2::confused2: nie 33 a 63 lata :confused2::baffled:;-)

zabijcie mnie, bo nie mam nawet sily lezec :confused2:
 
A w wawie dzis burzowo, od 3h mam w zwiazku z tym mega bol glowy. Chyba sie zlamie I cos wezme. I oczywiscie zmoklam w ten najwiekszy deszcz szlam akurat odebrac zamowienie z ubrankami dla maluszka.
 
olka ;((((( wlasnei doczytalam. przykro mi bardzo :((((
jesli chod
zi o pogrzeb, ja na poczaku ciazy bylam na pogrzebie siostry mojej mamy (mloda kobieta), zobaczysz jak sie bedviesz czula i tyle.
ech ;(((
 
Olka trzeba wierzyć. Ja mam podobną sytuację. Dziadek mojego męża jest w szpitalu od prawie miesiąca. Miał operację serca i cały czas nie może dojść do siebie. Przestały pracować nerki, płuca i układ trawienny. W między czasie złapał jakiegoś wirusa i był w izolatce. Na dniach lekarze planują go wybudzać (jest na jakiś usypiaczach) i może będzie sam oddychał. Jakiś tydzień temu byliśmy całą rodziną w szpitalu bo lekarze mówili, że czas się żegnać. Na szczęście dziadkowi się nie śpieszy na tamten świat. Podobno najgorsze ma już za sobą.
Tak więc trzeba wierzyć i być dobrej myśli [emoji4]

A jeśli chodzi o pogrzeb to tydzień temu byłam na pogrzebie cioci. Powiem tak. Mi też mama i mąż doradzali żebym nie szła. Ma to sens, ale chciałam tam być. Uważam, że jeśli będziesz ewentualnie czuć potrzebę to idź . Jak się zdenerwujesz za bardzo albo źle się poczujesz zawsze możesz wezwać taxi i wrócić do domu.
Trzymam kciuki za zdrowie babci.
 
Ola trzymaj się:*

Eh, też się czuję jak kaszalot... W związku z tym moje libido tak spadło, że aż się dziwię mężowi, że jeszcze nie narzeka...

Śmiesznie było na szkole rodzenia, na 11 dzieciaków, pewnych dziewczynek jest 7, chłopców 2 a reszty jeszcze nie wiadomo:) ale wojny to raczej nie będzie:)
 
Oj dziewczyny ja tez narzekam bo non stop zauważam ze większa jestem.. Bluzki sprzed ciazy niektóre na mnie nie wchodzą.. Ale ogólnie rosnę bo i nogi i ramiona blee.. Moje lipido tez spada a sie dziwie mojemu bo jemu sie non stop chce.. Normalnie co drugi dzień by sie kochał seksoholik jeden :D
A ja juz po wizycie napisze w innym wątku.. I kawa w nagrodę :)
 
reklama
JInx zazdroszczę formy :)
Ja z tymi rowerami to czytałam tylko zeby uważać bo środek ciężkości sie zmienia i jak nie ma przeciwwskazań to tez jak normalna forma ruchu..
 
Do góry