reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Skoro masz 41 do porodu to masz tam wpisany termin ten sam co ja czyli 2 sierpnia [emoji16] więc dzisiaj mamy 34+1 czyli ROZPOCZĄŁ się 35 tydzień. Więc nie wiem czemu w tej apce nie masz już dzisiaj 35 tygodnia [emoji16][emoji16][emoji16]

Ale ja np mam na 5 sierpnia termin i tez mam dziś 42 dni do porodu a tydzień 33+ 6 czyli jutro już 35.
To zależy od dni co ile ma się miesiączkę tzn długość trwania cyklu, wiec nie nie da takie „dokładne” wyliczanie, bo każda może mieć inaczej, a poród już w ogóle zacznie się kiedy dzieci będą chcieć hah ;D
 
Dzień dobry weekendowo:) u nas się sporo ochłodziło i mamy 15 stopni :O

Ja GBS będę robiła po 35 TC ale skończonym bo tak mi kazał lekarz.
@Bajunia w sumie masz rację mi też podali antybiotyki 2 raz raz podczas porodu i drugi na kolejny dzień to może rzeczywiście będzie ujemny. Chociaż mój lekarz mówił że paciorkowca nie tak łatwo się pozbyć. A jak się okaże że Młody dalej tyłkiem na świat to przy CC nie trzeba antybiotyku.

Jeszcze tydzień do wyjazdu i nie mogę się doczekać:) trzymajcie kciuki żeby lekarz w czwartek dał zielone światło:)
 
I ja sie również witam z Wami :)

Idę wziąć prysznic, umyć włosy, odpicowac się, bo dziś już ostatni dzień nam został, to co dobre szybko się kończy :( jutro o 15 będziemy wyjeżdżać.

A dziś całe szczęście bez deszczu i tak jakoś 17 stopni w ciągu dnia także dobrze. Planujemy dziś na maxa wykorzystać dzień. Po śniadanku na pewno jakiś spacerek z pieskiem max 2 h, zaprowadzimy go, później obiadek i korzystamy dalej. Dziś plan jakaś kolacja ekstra na plażowej restauracji, później przy zachodzie zrobimy pare zdjęć w sukience takiej dluuuugiej taka niby sesja brzuszkowa. I pożegnanie z morzem :(

Wiec miłego dnia kobitki, będę i tak pewnie dziś zaglądała tu jak to ja, bo to już uzależnienie.
 
I ja sie również witam z Wami :)

Idę wziąć prysznic, umyć włosy, odpicowac się, bo dziś już ostatni dzień nam został, to co dobre szybko się kończy :( jutro o 15 będziemy wyjeżdżać.

A dziś całe szczęście bez deszczu i tak jakoś 17 stopni w ciągu dnia także dobrze. Planujemy dziś na maxa wykorzystać dzień. Po śniadanku na pewno jakiś spacerek z pieskiem max 2 h, zaprowadzimy go, później obiadek i korzystamy dalej. Dziś plan jakaś kolacja ekstra na plażowej restauracji, później przy zachodzie zrobimy pare zdjęć w sukience takiej dluuuugiej taka niby sesja brzuszkowa. I pożegnanie z morzem :(

Wiec miłego dnia kobitki, będę i tak pewnie dziś zaglądała tu jak to ja, bo to już uzależnienie.
Ja chyba z 2 lata temu bylam nad morzem to z 7 dni tylko 1 dzien pogody mielismy :D bylam taka zla, ze sobie powoedzialam, ze nigdy wiecej polskiego morza i za rok grecja. Z planow wyszły nici, bo kupilismy mieszkanie. I tak oto drugie wakacje kisze sie w domu :D
 
Witajcie kobietki;) u mnie dziś strasznie się ochłodziło:) i pada deszcz..:/ zbieram się powoli na zakupy, później na herbatkę do rodziców, a potem sprzątanie i obiadek :D wstawiam zdjęcie zrobione wczoraj ;)
photo_editor_1529737037069.jpg
 

Załączniki

  • photo_editor_1529737037069.jpg
    photo_editor_1529737037069.jpg
    22,5 KB · Wyświetleń: 327
reklama
Ja chyba z 2 lata temu bylam nad morzem to z 7 dni tylko 1 dzien pogody mielismy :D bylam taka zla, ze sobie powoedzialam, ze nigdy wiecej polskiego morza i za rok grecja. Z planow wyszły nici, bo kupilismy mieszkanie. I tak oto drugie wakacje kisze sie w domu :D
Eh..my juz 2 lata nigdzie nie byliśmy, bo budujemy dom..także coś za coś niestety ;)
 
Do góry