reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Hej ❤
Dzis o 3 w nocy obudzil mnie jakby mega bol miesiaczkowy,rozwinal sie z tego skurcz,albo po prostu byl to skurcz.. bolalo bardzo w krzyzu tez ,mialam przy nim mega mdlosci.. pozniej kolejny i kolejny itd.. i przeszlo :/ jestem zmeczona.. napina mi sie bardzo gora brzucha i robi sie kwadratowa :/ pozniej puszcza.. ale i tak brzuch jest napiety mocno..

Dzis wizyta u gina to moze mi tam cos ruszy :/
Trzymam mocno kciuki Ewa , niech juz sie rozkręci . W tym tyg na razie zadna z nas sie nie rozpakowała :)
 
Witam się. Ja już od godziny nie śpię. Przewracam się z boku na bok i analizuje w głowie zawartość toreb do szpitala ☺ wstawałam na siku chyba co godzinę. Ale nic mi ogólnie nie dolega oprócz twardnienia brzucha co jakiś czas i lekkiego pobolewania jak na okres. Mały też nie śpi już i fika mi po żebrach☺ może jeszcze mi się oko przymknie na chwilkę chociaż zanim córka wstanie..
Obyś wytrzymała tylko do powrotu męża. Uszykuj wszystko w razie czego do awaryjnego wyjścia z domu. Zjedz śniadanie i leż jak najwięcej. Jakby było coraz gorzej to dzwoń po męża.

Wszystkim Annom życzę pomyślnego i szybkiego rozwiązania i mnóstwo radości ze swoich Skarbów ☺

Miłego dnia dziewczyny ☺
Jak mąż przed 5 wyszedł z domku to zjadłam sobie śniadanko, ktore mi uszykował, trochę posiedziałam i skurcze się wyciszyły ;) nawet pranie po 5 wstawiłam i już dawno wisi i schnie :) a Bąbel nadal fika mi w brzuszku, chyba nie planuje odespać zarwanej nocki ;) jak nie on, bo często to ja probowałam go wybudzić żeby sprawdzić czy wszystko ok ;)
 
Ja właśnie wstałam i umyłam włosy. Chłopak zaraz wróci z pracy i pojdzie spać i tyle dziś z niego będę miała :p
Pójdę na targ po zakupy i pewnie do mamy na "kawę".
Strach przed porodem jest ogromny. Z jednej strony chcę doczekać do sierpnia a z drugiej już bym chciała być po bo boje się wielkości małej i czy dam radę ja urodzić bez komplikacji :(
U mnie też już się pojawił strach przed porodem, tym bardziej że jestem drobna i się boję, że nie wypchnę dzieciaczka. No i mam małą odporność na ból więc nie wiem jak to będzie..
 
reklama
U mnie podobnie i tez jestem mega glodna [emoji23]
Moze cos sie zaczyna u ciebie,jesli nie przechodzi ;) u mnie totalnie przeszlo..
Już mi przeszło ;) ale trzymało calutką noc, zaczęło się zaraz po tym jak się położyłam i skończyło jak wstałam czyli przed 5 :) ciekawe czy po poludniu padne z niewyspania czy dam rade normalnie funkcjonować ;)
 
Do góry