reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2020

reklama
Hej mamusie 😊 staram się czytać co tu się dzieje ale ciężko się zabrać do napisania 😅 mój Leoś wczoraj skończył 4 tygodnie z waga 5085 😊 wędzidełko zostało mu podcięte w poniedziałek, codziennie mu z mężem robimy masaże w buzi. Przez to zrobił się marudny ale za pare dni powinno przejść. Jak byliśmy u chirurga to prawie zemdlałam, a jeszcze nie pozwolili mi wejść z mężem 🤦🏻‍♀️ Leoś zniósł podcięcie super ! Nawet lekarz był w szoku, ze po przestał płakać i usnął. Taki odważny jest 😊
Widzę, ze mamy takie same metody :D do uspokojenia najlepsza pralka z YT 😂
Dzisiaj tak mi strasznie zal go było.. nad ranem spał ale płakał przez sen i był strasznie niespokojny :(
ja przechodzę jakiś kryzys z piersiami... co chwile robia mi się zastoje... wiec w kółko ogrzewam, mały wysysa i chłodze kapusta.. ale ile tak może być 🤦🏻‍♀️ laktacja tez jeszcze sie nie wyregulowała, bo mały dopiero co trenuje mięśnie buzi żeby się tak szybko nie męczyć. Ciagle cos 🤷🏻‍♀️
Leoś pozdrawia ciotki i kolegów i koleżanki


0279822F-085E-4C53-A531-CC08378AA65B.jpeg
 
Moja czasami tak ma ale jej często się ulewa to pewnie dlatego.
A dziś przeszła sama siebie :o
Zasnęła O 21 A wstała o 7. Aż się zaczęłam martwić. Szok
Przeczytalam to mojemu synowi z komentarzem ze wcale nie trzeba jesc w nocy zeby spac. Może by tak wziął przyklad.
Strzelil mine I don't care. Pogadane😂
 
Cześć dziewczyny 😉 U nas dzisiaj dzień płaczu i marudzenia. Do tego nie spał większość dnia ale jak po 17 kimnal to do 21...tetaz pewnie będziemy się bujac pół nocy🤦‍♀️
Czy wasze maluchy też weszły w okres nadprodukcji śliny? Nasz się ślini jak lama i ciągle bawi językiem 😂
 
Hej dziewczyny!

Lipka nie mogę czytać o Waszym spaniu. Zazdrość mnie żółcią zalewa 😉 i czekam na mojego misia tymczasem włączając morza szum 🤷🏼‍♀️

Ja bez chusty nie mogłabym zbyt dużo podziałać 😁 a na chustę postawiłam ze względu na kręgosłup i prawidłową pozycję zdecydowałam się na chustę. Można od pierwszych dni używać 💚 i ratuje mi powoli dzień.
Taka jest 👍
Nosidła chyba później dopiero a i tam jest parę rzeczy które trzeba wziąć pod uwagę. Mam nosidło Babybjörn w domu. "Dostane" 😉 i tak je obejrzałam pod kątem przydatności...i szok! Nosiłabym Maliznę bez zastanowienia bo przecież firma! A tu się okazuje że jednak nie bardzo to nosidło. 😲 I tak mi się Lipka rzuciło od razu że dziecko zawsze ma być przodem do noszącego 😉 i powinna być nie tylko pupa ale też uda podtrzymane przez nosidło/chustę. I dobrze dopasowane na plecach żeby odciążyć kręgosłup 😁 więcej nie pamiętam 🙈
Moja położna ma też ukończonego "doradcę chustowego" czy jak to się tam nazywa 😉 także pomagała mi wiązać na początku i odpowiadała na pytania. Też będę chciała jeszcze nosidło. Ale trochę później.
Uffff.... teraz to się poczułam jak "Sowa Przemądrzała" 🦉
Polish_20201002_130835822.jpg

Pająków się nie boję... ale za to całe robactwo świata w domu mnie przeraża. 🙈 Mieliśmy kiedyś mole spożywcze (walka nadal trwa bo od sąsiadów wlatują) i jak ja te ich versuche brzydliwe larwy pełzające zobaczyłam 🤧 To darłam się pewnie jak Wy przy pająku.
Robaki są dobre. Na dworze. Z całą pewnością nie u mnie w domu 🤢

A ten silny lęk przed pająkami (arachnofobia)nie jest taki bardzo niespotykany 😉 i nawet się go leczy jeżeli utrudnia normalne funkcjonowanie 😉 koleżanka z pracy kiedyś musiała chodzić na terapię. Wysłaliśmy ją bo już nie tylko jej życie ta fobia utrudniała 😂
 
Ostatnia edycja:
Ta jedna noc to był rekord życiowy. Dziś też nie było źle ( ok 4 potem O 6 ) Ale była troszkę jęcząca 😉. Smoczek wypadł to już stęki. Wiec co chwilę się budzilam.

A co do pająków to serio terapia by mi się przydała. :D
 
reklama
Hej Dziewczyny! 🙂
U nas dni mijają tak szybko, ze człowiek ledwo ma czas na cokolwiek .. liczę na to ze kiedyś jakoś lepiej się ogarnę. Tymczasem daje sobie czas 😬👍🏻 I cały dzień czasem w piżamie 🙈
Słuchajcie, może coś podpowiecie. Boli mnie cycek 🙈🤯 nie mam zastoju, nie jest twardy, mały je regularnie , wiadomo ze czasem zle się przystawi i sutek zaboli. Ale tu boli mnie typowo pierś. Jakby cała brodawka i dookoła ☹️ Jakieś pomysły jak sobie pomoc? Okłady robić ? Co to może być ?
 
Do góry