I ja też się pisze na grupę prywatnąBędziemy na bieżąco dodawać![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
I ja też się pisze na grupę prywatnąBędziemy na bieżąco dodawać![]()
Kochanie, to niech przez Ciebie boimy się, na pewno nie, tak się po prostu układają nasze historie. Każda z nas gdzieś w środku obawia się, czy wszystko działa, czy będzie dobrze. Ty musisz teraz o siebie dbać, zobaczysz, niedługo przyjdzie wiosna i świat będzie wyglądał zupełnie inaczejPrzepraszam jak przeze mnie się boicie. Czytam was przez łzy choć już nie powinnam.
Wierze ze już u każdej z Was będzie tylko dobrze. Takie mam przeczucia a jak widać moje przeczucia się sprawdzają...
Wierzę wierzę, ja bezdzietna ale historia dłuuuga i niefajna. Nie da się tak zupełnie mózgu wyluzować, a już na pewno nie na tym etapie. Pozostaje nam mieć nadzieję w serduszku.
Ja znowu teraz na luzie, bo na większość rzeczy teraz wpływu nie mamy, ale późniejszy etap mnie przeraża. Poprzednim razem od 25tc jakieś problemy, szyjka skracajaca się ekspresowo i na sam koniec nie do końca bezproblemowy poród w 35tc.Wiecie co, jestem tak wystraszona że nie mogę się na niczym skupić tylko odliczam dni i tygodnie do tego min 12 tygodnia... Jest mi tak przykro z powodu tych smutnych wiadomości że pomału dostaję kręćka w głowie... Współczuję wszystkim tym którzy otrzymali ostatnio smutne wiadomości. [emoji25]
Niewiele takich jest, trzeba uważać na cytrusy i truskawki ponieważ są mocno alergizujące, i na winogrona, bo to sam cukier![]()