Wchodzę na forum, a ty księga gratulacyjna zaktualizowana
Sobie myślę o co chodzi
A tu szok. Anielka ma już swoich chłopaczków. Cudne maluszki :-)
Dziewczyny, ale poczekajcie jeszcze z rozpakowywaniem, bo ja psychicznie nie jestem jeszcze gotowa :-(
Natkusia ja jestem też za takim wątkiem. Szczególnie że ja nie mam pojęcia co można jeść, a czego unikać kiedy się karmi piersią. Jestem totalnie zielona w tym temacie.


Dziewczyny, ale poczekajcie jeszcze z rozpakowywaniem, bo ja psychicznie nie jestem jeszcze gotowa :-(
Natkusia ja jestem też za takim wątkiem. Szczególnie że ja nie mam pojęcia co można jeść, a czego unikać kiedy się karmi piersią. Jestem totalnie zielona w tym temacie.