Mi też diabetolog mówiła, że powinno się do każdego posiłku warzywa. Ja po obiedzie tadam: 94
. Za niedługo podwieczorek będę jeść. Kolega nie wiedział o mojej cukrzycy i przyniósł mi dwa wielkie ciacha! Szarlotkę i "pijaną wiśnię" taka wuzetka...myślałam, że mi ślina do pasa ścieknie
i dosłownie kurcze polizałam szarlotki, odrobinkę, na język dla poczucia smaku wzięłam, a tak miałam na nie chęć!!!
Marja no to dawaj znać co i jak
)


Marja no to dawaj znać co i jak