Ja dziś na czczo 93, po śniadaniu nie zmierzę, bo będę u lekarza, ale spacer na pewno zbije to minimum, które zjadłam. Ja dość obszerne jem: obiad i podwieczorek i jest ok, reszta posiłków bardziej uważam. Dlaczego ja się martwię o naszą córkę, a mój mąż zachowuje sie jakby nic się nie działo???
