reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

spie tylko z mama

:elvis: cze wam mausie i tatusie
jestem tu nowa, mam na imie Monika i jestem mamą 1,5 rocznej Oliwki.
mało doświadczen a le za to juz duuuużo problemów, np ...?
:baffled: Oliwka nie chce za nic w swiecie sama spac, tak to juz trwa kilka miesięcy... macie na to radę?
pozdrawiam.
 
reklama
ja z wiki tez juz sporo walcze ma 2latka i 2 miesiace w nocy spi sama ale zasypia tylko u nas a gdy w nocy sie obudzi to musze sie koloniej polorzyc bo inaczej nie zasnie i w dzien mam problem zeby ja polorzyc probuje byc stanowcza ale czasami krzyk jest tak przerazliwy ze nie mam sily a najgorsze co moze byc to poddac sie pozdrawim
 
moj 2,5 letni synek tez z nami spi w lozku i odzwyczaic go nie mozemy a za miesiac ma sie pojawic drugi babel dlatego zalezy mi na szybkiej nauce spania samemu w swoim pokoju i w swoim lozeczku
obiecalam sobie ze z drugim malcem od poczatku ucze spania tylko w lozeczku
:tak: :tak:
I jak, udało Ci się?bo mi nie:wściekła/y:Śpię z Martusią bo ma kolki i często muszę ją uspokajać,zaczynają się o 20 i wtedy uspokaja się tylko na rękach, gdybym ją odłożyła to płacz aż zaczyna się dławić.A rano muszę być na chodzie jak o 8 wstaje Natalka:-(Natalka śpi natomiast w pokoju z mężem, usypia z nim na łóżku, później ją przenosi do łóżeczka, jak się budzi w nocy bo wypadnie jej smoczek i w odpowiednim momencie jej poda to śpi dalej, jeśli się wybudzi to bierze ją do siebie..
A Martusi może jak miną kolki tak jak Natalce to będzie spać sama w łóżeczku.Natalka spała bez problemu do 8 miesiaca jak właśnie pojechaliśmy na wakacje i spaliśmy wszyscy razem.....czyli lepiej nigdzie nie jeździć:baffled:;-)
 
Hej,Mikołaj "jak był mały";-) to spał i usypiał w swoim wyrku.Ok roku wzięłam go na stałe do siebie,bo bardzo się budził,rzucał w łóżeczku,blokował w szczebelkach.Ostatnio nie mogłam nawet siusiu w nocy iść,od razu była awantura.Spał z wyciągniętą ręką,albo nogą,żeby cały czas kontrolować czy jestem.Wtulony we mnie,obejmował mnie za szyję,dosłownie ruszyć się nie mogłam.
Kupiliśmy łóżeczko,bez szczebelek,taki tapczanik w kształcie samochodu.Myślałam,że przyzyczajanie potrwa dobre kilka tygodni,jeśli w ogóle wypali.I tu szok.Moje dziecko pobiegło do swojego łóżeczka,zrobił mi papa i od pierwszej nocy bez problemu śpi sam.Teraz był chory i nad ranem,jak popłakiwał to go wzięłam do siebie.wtedy dopiero zrobił awanturę.Z poduszką pod pachą,krzycząc "tu nie,tu nie,tam" pobiegł do siebie:laugh2:
Ścianę nad łóżeczkiem ozdobiliśmy obrazkami zwierzątek,ma taki fajny kącik.Chodzi dumny jak paw.I od 3 dni nie ma mowy o spaniu z mamą:cool2:
Także moja rada,to atrakcyjne spanko.A Mikołaj ma prawie 21 miesięcy.
Życzę i Wam powodzenia.Dzieci potrafią zaskakiwać.
 
Gabi to super:-)ja się nie mogę dodczekać jak dziewczyny będą miały łóżko piętrowe:-D;-)
 
Witam! :-)

Ja mogę się pochwalić, że moja dwuletnia Natalka śpi od samego początku w łóżeczku i go wprost uwielbia. Nie zaśnie nigdzie indziej tylko w swoim łóżeczku i przesypia całą noc. To kwestia stanowczości, kilka nocy z płaczem a później jak rękął odjął.

Buziaki i cierpliwości życzę ;-)
 
Do góry