reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sprawa o alimenty

ano wlasnie nie. Nie bylismy ze soba dlugo nawet (10 miesiecy). Ale sprawa o zabezpieczenie alimentow jest w toku na podstawie domniemania ojcostwa bo w tym czasie wspolzylismy do tego dolaczylam meile od niego w ktorych nie wypiera sie ojcostwa tylko kaze mi usunac dziecko i napisal, ze jesli kiedykolwiek sie jeszcze do niego odezwe to zmieni adres, telefon itp. Na tej podstawie zalozylam sprawe o zabezpieczenie alimentacyjne w obawie o to, ze faktycznie zniknie i czekam do porodu zeby zalozyc sprawe o ojcostwo i alimenty. On nie jest Polakiem i w Polsce nie mieszka dlatego chciałabym ubiegac się o prawnika z urzędu bo nie wydaje mi się żeby ta sprawa poszła łatwo. Wlasnie dlatego zadalam te pytania. Bo sprawe mam na 12 maja a termin na 13 z czego lekarz mowi ze raczej nie widzi zebym donosila do konca.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Odpowiadam kolejno na Pani pytania:
1. Należy od razu złożyć wniosek o adwokata z urzędu (bez wniosku o zwolnienie z kosztów, bo ten w Pani sytuacji nie ma sensu).
2. Nie. W postanowieniu o zabezpieczeniu sąd określi termin, w którym musi PAni wnieść pozew o ustalenie ojcostwa i alimenty. Do czasu rozstrzygnięcia tego postępowania zabezpieczenie jest w mocy.
3. Tak, to kwoty orientacyjne.
4. Może Pani ubiegać się o to, by wkład finansowy ojca w utrzymanie dziecka był wyższy niż 50%. Nalezy taki wniosek mocno uargumentować. W mojej ocenie fakt bycia studentką nie jest wystarczającym argumentem. Gdyby tak było, ojciec który podejmuje studia tez mógłby zaniechać płacenia alimentów (lub mocno ograniczyć sumę).
 
co jaki czas moge starac sie o podwyższenie alimentów , sprawa rozstrzygnieta zostala za ugoda chcial dac 250 zl , doszlo do 400 zł na miesiac
z gory dziekuje za odpowiedz
 
Witam! Ja złożyłam wczoraj pozew o alimenty, od mojego teraźniejszego męża, który pewnego dnia stwierdził, że rzuca pracę i wyjeżdża, zostawiając mnie i naszą córkę bez pieniędzy na utrzymaniu moich rodziców... Nie łoży na utrzymanie dziecka, a córka ma dopiero niecałe 6 miesięcy, ciężko mi ją samej utrzymać! Jakie mam szanse na te alimenty? i ile trzeba czekać na decyzję i sprawę??

Pozdrawiam i czekam na odpowiedz ;)
 
Witam! Ja złożyłam wczoraj pozew o alimenty, od mojego teraźniejszego męża, który pewnego dnia stwierdził, że rzuca pracę i wyjeżdża, zostawiając mnie i naszą córkę bez pieniędzy na utrzymaniu moich rodziców... Nie łoży na utrzymanie dziecka, a córka ma dopiero niecałe 6 miesięcy, ciężko mi ją samej utrzymać! Jakie mam szanse na te alimenty? i ile trzeba czekać na decyzję i sprawę??

Pozdrawiam i czekam na odpowiedz ;)

Ojciec musi łożyć na utrzymanie dziecka, wiec przyznanie alimentów jest poza dyskuzją.
Inną sprawą jest czas trwania postępowania. Z Pani postu wynika, ze nie wniosła Pani o zabezpieczenie na czas postępowania. Nie pisze też Pani co to znaczy, ze ojciec wyjechał. Czy wie Pani gdzie obecnie przebywa?

Jeszcze inną kwestią jest to, czy ojciec dziecka bedzie zasądzone alimenty płacił. Skoro nie pracuje (?) to jeśli sam Pani nie zapłaci, nie będzie Pani miała jak ich dochodzić. Pozostanie fundusz alimentacyjny.
 
Witam jutro mam sparwę o alimenty, ale zupełanie nie wiem jak sie do niej przygotować?

Może mi Pani powiedzieć co powinna ze sobą zabrać? Póki co mam tylko to co było napisane na wewaniu (zaświadczenie o dochodach i kopie dokumentów potwierdzających płatnosci za opłaty za energię elektryczną, telefon, internet, raty za kredyt).
Oprócz tego mam pytanie ponieważ mieszkam z mamą (bezrobotna) i 3 młodzego rodzeństwa. Czy jeżeli to ja opłacam rachunki mogę je wogóle przedstwić?

Mam również zdjęcia z portalu społecznościowego jak ojciec dziecka zabawia się z przyjaciólmi a mi w tym czasie mówi ze jest chory i nie może przyjść do dziecka bo bardzo duzo pracuje. Czy mogę ich uzyć jako dowód na kłamstwa byłego, że wcale nie jest taki zapracowany jak mówi.

Dodam jeszcze, że ma on juz zasadzone alimenty na dziecko z pierwszego małżeństwa i płaci 300zł na 4 letnie dziecko. Czy ja na niespełna rocznego dzieciaka mogę dostać większe alimenty czy również tylko 300zł?

Proszę o szybka odpowiedź.
 
jutro mam sparwę o alimenty, ale zupełanie nie wiem jak sie do niej przygotować?
Nie wiem jak trudna to sprawa, ale musi Pani być przygotowana na: udokumentowanie swoich dochodów, przedstawienie wykazu wydatków (kalkulacji) na dziecko. Jesli dziecko jest chore i wymaga specjalistycznej opieki dobrze by było mieć takie zaświadczenie o lekarza.

Może mi Pani powiedzieć co powinna ze sobą zabrać? Póki co mam tylko to co było napisane na wewaniu (zaświadczenie o dochodach i kopie dokumentów potwierdzających płatnosci za opłaty za energię elektryczną, telefon, internet, raty za kredyt).
Oprócz tego mam pytanie ponieważ mieszkam z mamą (bezrobotna) i 3 młodzego rodzeństwa. Czy jeżeli to ja opłacam rachunki mogę je wogóle przedstwić?
Nie ma Pani obowiązku utrzymywania swojego rodzeństwa stąd nie ma podstaw by Pani ponosiła całkowity koszt utrzymania gospodarstwa.

Mam również zdjęcia z portalu społecznościowego jak ojciec dziecka zabawia się z przyjaciólmi a mi w tym czasie mówi ze jest chory i nie może przyjść do dziecka bo bardzo duzo pracuje. Czy mogę ich uzyć jako dowód na kłamstwa byłego, że wcale nie jest taki zapracowany jak mówi.

A o czym to ma świadczyć? Pisze Pani, że sprawa dotyczy alimentów a nie ustalenia kontaktów z małoletnim.

Dodam jeszcze, że ma on juz zasadzone alimenty na dziecko z pierwszego małżeństwa i płaci 300zł na 4 letnie dziecko. Czy ja na niespełna rocznego dzieciaka mogę dostać większe alimenty czy również tylko 300zł?
Wiele razy (szczególnie w ostatnich dniach) mówiliśmy o tym na forum - proszę skorzystać z wyszukiwarki.
Co do zasady decydujące są: koszt utrzymania dziecka i możliwości zarobkowe ojca. Nie znam kosztu utrzymania Pani dziecka, więc nie wiem czy 300 zł to dużo czy mało.

Proszę o szybka odpowiedź.

Prosi Pani o szybką odpowiedź i jednoczesnie ignoruje Pani to o co ja proszę (zasady forum pkt 2). Przykre to...
 
reklama
Prosi Pani o szybką odpowiedź i jednoczesnie ignoruje Pani to o co ja proszę (zasady forum pkt 2). Przykre to...
Przepraszam ale szczerze powiem ze nie zapoznałam się z zasadami tego forum.

Co do zasady decydujące są: koszt utrzymania dziecka i możliwości zarobkowe ojca.
Ojciec dziecka zarabia z legalnych żródeł 1900 netto. a moje koszty utrzymania bez ubrań i zabawek dla dziecka (dużo otrzymałam od znajomych po ich dzieciach) średnio miesieczne sa w granicach 500zł.

Wiele razy (szczególnie w ostatnich dniach) mówiliśmy o tym na forum - proszę skorzystać z wyszukiwarki.
Z pewnoscia tego poszukam

A o czym to ma świadczyć?
Chodzi mi o to by udowodnić, że nie pomaga mi w wychwywaniu dziecka, gdyż wiem ze obowiazek alimentacyjny nie polega tylko na dawaniu pieniedzy.

Nie ma Pani obowiązku utrzymywania swojego rodzeństwa stąd nie ma podstaw by Pani ponosiła całkowity koszt utrzymania gospodarstwa.
Rozumiem, ale jeżeli mama pilnuje moje dziecko gdy jestem w pracy to czy ja w zamian mogę robić opłaty zwiazane z utrzymaniem mieszkania nie mówie o wyzywieniu i innych oplatach zwiazanych z rodzenstwem.

Jesli dziecko jest chore
Dziecko jest zdrowe, poza tym, że korzystało z rehabilitacji na nogę - złe ułożenie stopy.

Nie wiem jak trudna to sprawa,.
Jest pierwsza sprawa
Dziękuje za pomoc
 
Do góry