reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Staraczki 2013

leemonca to daj znać czy przy tych minusach są jakieś grzyby :happy2: my się przymierzaliśmy w ten weekend, ale jeszcze zobaczymy :confused:

mychunia to ma się chłopu ku lepszemu :tak: &&& żeby się wykurował do końca. Rzeczywiście te Twoje wczesne pobudki mogą wykończyć :no: a o któej teoretycznie powinnaś wstać, żeby zdążyć do pracy?


Dziewczyny, idzie się załamać... :-( dziś 30dc i NIC. Znowu. Wczoraj bolał mnie krzyż, dziś już nie :dry: (.)(.) pobolewają od kilku dni, a @ nie ma :-(. Powiedzcie mi proszę jak to jest przy cyklach bezowulacyjnych - wydłużają się tak, że zawsze trzeba wywoływać, czy nie? Ja kiedyś miałam, ale były regularne, ale teraz to już zgłupiałam :baffled: chyba zrobię test dla świętego spokoju, ale skoro cykl był bezowulacyjny, to będzie to raczej formalność :-( no masakra :zawstydzona/y:
 
reklama
benfica i nie testowalas?! sikaj! jezeli byl bezowulacyjny to @ moze dluuuugo nie przychodzic niestety, ale u wikki na przyklad @ przyszla w bezowulacyjnym wiec wszystko moze sie zdarzyc. chociaz pewnosci nie masz bo testy to nie wszystko, wiec najpierw siknij a potem sie martw ;-) mam nadzieje ze sloni nie nosilas ;-)
 
dobry,

Zaraz biore sie za czytanie Was. Miałam wczoraj napisać o wizycie, ale moje popołudnie było dość zamotane. Nadia godzinę przed moim wyjazdem zaczęła strasznie wymiotować, o rany cały pokój miałam w jej wymiotach. Postanowilam, że do lekarza nie poajde, dziecko ważniejsze, ale mąż wrócił z pracy i powiedział, że mam się nie martwic on się zajmie Małą a ja mam jechać na wizytę. I pojechałam. Ginekolog cudowny, żaluję ze w pierwszej ciąży nie chodziłam do niego, już wiem skąd kolejki 4 miesięczne.
Najpierw sie zdziwił ze tak szybko chce kolejną dzidzie, że macica po cc może nie wytrzymać, ale po tym jak zrobił mi usg i dokładne badanie na samolocie to stwierdził, że nie ma przeciwskazań. Wszystko ładnie, policystycznych jajników nie stwierdził, wiec jestem w pełni szczescia, jednak zaznaczył, że karmiąc bedzie mi ciezko zajść w ciaże, ale zeby łykać kwas foliowy i sie starac.
Dziś plamień juz nie mam, tempka skoczyła a ovufriend zaznaczył owulację :szok: tylko, że w dniu owu i po nie było przytulanek, bo byłam przeziębiona. No nic były wcześniej :)

Benfica z tego co wiem, to nie trzeba wywoływac, ale faktycznie mogą być dłuzsze. A testowałas?
 
Jeju ale zimno. Dobrze że wczoraj bazylię z dworu przyniosłam, to może w ciepełku jeszcze porośnie, bo tak to by mi zamarzła. Ale masakra. Muszę rękawiczki odkopać.
 
Witam i się melduję, jako ta starająca się również w 2013 i mająca nadzieje, że w 2014 już będę mogła kupować te śliczne ciuszki.

to już rok bezowocnych starań, ale musi się to zmienić. Najbardziej mnie w tym wszystkim wkurza to, że to się w czasie tak ciągnie i nigdy do końca nie wiesz kiedy będą jakie badania itd...:)
 
wiikki nie testowałam, bo jestem w pracy, a w domu nawet testu nie miałam ;-) kupię dziś test po południu i zrobię...

Ale najgorsze jest to, że ostatnio każdy cykl jest inny, w poprzednim nie miałam owu, ale też nic nie czułam przed @, a teraz głowa boli, (.)(.) też, krzyż jednak też :szok: rano może zaspana byłam i nie czułam :-p
 
Ostatnia edycja:
Nie leczymy się:) mój Pan doktor mówi, że trzeba zachować spokój w badaniach (a diagnostykę robię w LuxMed, bo mam za darmo).

Ostatnio zaczęliśmy badania i tutaj myślałam, że coś nas zaskoczy. Na razie diagnoza wszystko jest ok. Tzn mąż ma trochę za mało plemników (11mln, a przy morfologii 27 i ruchliwości 64%), ale lekarz stwierdził,że przy reszcie parametrów nasienia nie są to jakieś wiadomości, których powinniśmy się obawiać. Jeśli chodzi o mnie no to na razie prolaktyna i hormony tarczycy przebadane i wyniki książkowe:) na druga fazę cyklu mam duphashton, aby skrócić cykl (w wakacje było 36dni). w kolejnym cyklu mam się zjawić i pomyślimy co dalej:)

a w tym miesiącu znowu pewnie w plecy, bo się wirus przypałętał i od tygodnia na l4:(
 
Witam wszystkie staraczki.

wiikki - mam nadzieję, że z małą już wszystko dobrze. Ja też Cię podziwiam że tak szybko chcesz drugą dzidzię. Ale dwoje małych dzieci pewnie lepiej się chowa i oczywiście trzymam kciuki :)

Leemonca - ja też uwielbiam ćwiczyć i staram się robić to tak często jak czas pozwala. Ostatnio zaczęłam też chodzić z córką z basen. Chciałabym zaszczepić w niej przekonanie że ruch w życiu jest ważny i chyba mi się udaje :)

Ludzik - witam i trzymam kciuki, żeby dwie kreseczki szybko się pojawiły.

A ja juz w pracy ale jakoś ogarnąć się nie mogę. Chyba czas zabrać się do roboty ale i tak będę Was podczytywać.

Miłego dzionka
 
reklama
Cześć Laseczki:):) Mimo zimna i skrobania szyb u nas piękne słońce:)

centka - będzie dobrze:) &&&&&&&&&&

Malusiolka jak tam?

Susel jak tam wykres? Zobacz na mój.. coś nie chce tempka spaść i podskoczyć na owu:)

Witam nowe staraczki i życzę nam wszystkim II kreseczek.

Aha Benfica - mój Teść był wczoraj na grzybach i mówił, że jest pełno, nazbierał 3 wiadra.
 
Do góry