reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2014 :)

reklama
Anulka mam nadzieję że u mnie to nie ściema :)
dostałaś odp na to pismo w sprawie stypendium?

Ewelinka niestety nie umiem podpowiedzieć bo nigdy nie robiłam, ale wg norm laby wygląda że jesteś w fazie lutealnej

Wątpliwości piękne kwiatki! wiosna na całego ;D
 
Ewelinka tzn że cykl bezowulacyjny a faza oznacza że zbliżasz się do @
Dobrze że zrobiłaś przynajmniej wiesz na czym stoisz. Ja bym poszła po tabsy na wywołanie.

Blair
- co to za ciąże biochemiczne miałaś? beta rosła a @ i tak przyszła?
 
Iwo to było tak
przy pierwszym
stosowałam plastry anty drugi miesiąc po przerzuceniu z tabsów, nagle byłam strasznie senna, mdliło mnie więc zrobiłam test, pokazała się druga kreska ale dosłownie na chwilkę, później zniknęła. Pojechałam na betę która pokazała wynik coś koło 16, wieczorem lekarz zbadał mnie i powiedział że na dole wyglądam jak na ciążę, ale mam powtórzyć betę. Za dwa dni wynik <1 i wieczorem krwawienie

za drugim razem
stosowaliśmy kalendarzyk, cykl wyglądał na bezowulacyjny bo temp cały czas 36,2-36,5 jeden skok [wtedy była owu wg lekarza] tak na prawdę to im dalej to temp spadała delikatnie, zrobiłam test chyba w okolicy @ z rossmanna i po jakimś dłuższym czasie [godz albo więcej] wyszedł cień cienia, więc z G pojechaliśmy na betę, która pokazała coś koło 10 to był pt, w pon już <1 ale czekałam jeszcze kilka dni na krwawienie.

Nie pamiętam już jak przy pierwszej ale przy drugiej bardzo źle się czułam, miałam straszne bóle i skurcze

Dlatego tak strasznie się boję żeby teraz to była Fasolka i żeby się utrzymała...
 
Cześć Dziewczyny!

Dawno sie nie odzywalam, czasem Was podczytuje i mocno trzymam kciuki. Ale musze konieczne skomentować posta Any!

Pomocy bo nie wiem co zrobić chyba będę ryczeć :-:)-:)-(
Czekałam na tego debila lekarza chyba z 30 min - wlazłam do gabinetu a on od razu, że jak nie zaszłam to zastrzyk do inseminacji. A ja zaraz chwila a on no przecież Pani mówiłem, że jak nic nie będzie to inseminacje robimy. Wiec ja mówię, że ile to będzie kosztować i że nie mam kasy w tym miesiącu.
- Leki od 1500zł - 2000zł
- 850 zł monitoring (w tym są 4 wizyty)
- Inseminacja 1000zł
- badanie nasienia kóło 100zł - nie wiem po co jak miał dobre z listopada.
Razem jakieś 3500zł :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::szok::szok::szok::szok::szok:
Dziewczyny czy to jest prawda bo ja zawsze myślałam, że jak się robi insemkę to w tych 1000 złj est wszystko.
A najfajniejsze jest to, że na koniec wziął 150 zł za wizytę - nie robiąc mi nawet głupiego USG o przepisaniu leków nie wspomnę - wiec w tym miesiącu jestem pozostawiona bez niczego. I teraz nie wiem czy iść jutro do innego, żeby mi może to CLO zapisał od 5 do 10 dc. I sprawdził wszystko bo może mi się jakieś torbiele porobiły. Co za ch.... mój P jak się dowiedział to kazał mi papiery odebrać. Masakra rozumie po kilku cyklach z CLO ale nie po pierwszym gdzie były pęcherzyki i wszystko ok.:confused::confused::no::no::no: nie wiem co mam robić.

ana, możliwe ze IUI calkowity koszt wyjdzie ci ok. 3 tys zł. Ale pod warunkiem, ze sie kiepsko stymulujesz i bierzesz zastrzyki takie jak do InVitro. Napisze Ci moje koszty w klinice:
clo - 30 zł,
Fostimon - 700 zł,
Menopur - 500 zł,
ovitrelle - 2 X 100 zł,
3 wizyty po 80 zl - czyli inaczej monitoring
IUI + preparacja nasienia - 650 zł,
luteina - ok. 50 zł.

moja rada - strasznie drogi ten doktorek, nigdzie nie robi sie juz IUI za 1000 zł, bo jest spora konkurencja. A badania nasienia robi sie raz na dłuższy czas. Zmień doktora, a najlepiej idź do porządnej kliniki. Trzymam kciuki za Ciebie! &&&&&
 
Ewelinka- to prawda, że mieścisz się z wynikiem 2,8 w normach dotyczących fazy lutealnej 1,7 do 27,0- wg twojego laboratorium. Jednak zmieszczenie się w granicach tych widełek nie wystarczy, ponieważ uznaje się, że wynik dopiero powyżej 10,0 oznacza przbytą owulację.
Wysyłam Ci wycinek jednej ze stron internetowej. Mam nadzieję, że to wyjaśni Twoje wątpliwości:
"Norma stężenia progesteronu w 7-8 dniu po owulacji to od 10 ng/ml wzwyż (do około 50 ng/ml; w ciąży dochodzi do 250 ng/ml). Informacja - poniżej 3 ng/ml oznacza, że owulacja się w ogóle nie odbyła."
 
Dziewczyny właśnie patrze w innych klinikach i najdrożej mają po 800zł - tylko nie wiem czy już ze wszystkim :baffled::baffled: Wiec ten pajac nieźle w ****a.. gra - sorry za słownictwo.
 
Anula dziękuję za wyjaśnienie... ehh czyli lekarz mógł miec rację ze to policystyczne jajniki... :-(
Niewiem czy teraz czekac na okres czy umawiac sie do lekarza:-( nigdy nie zajde w te ciążę :-(
Pieprzone hormony :-(
 
reklama
Blair- strasznie mi przykro z powodu ciąż biochemicznych. Wtedy widocznie nie była pora na bejbika, a teraz jest jak najbardziej! :tak::laugh2:
Coś Ty, nie odpisali mi na maila. Oni mają tam dyżury i najbliższy jest w piątek, to wtedy zadzwonię, ale wiem, ze już nie ma szans. Pogodziłam się z tym.

Ewelinka- który masz dzień cyklu?
 
Do góry