reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Dzień dobry. [emoji5]

Bertha- pozostaje więc jeszcze chwilkę poczekać. Nie puszczam kciuków.

Ładny pokoik, a podsunięty pomysł z tablicą lub pomalowaniem fragmentu ściany farbą tablicową świetny! Bardzo mi się podoba. [emoji4]

Lux- meldowałaś się po wizycie? Jak tam?
 
reklama
Fajny pokoik :) Polki sie rzeczywiście przydadzą. Moze tez jakas delikatnie świecąca lampka przy łożku?
A jeśliby kombinować to możesz np kupić farbę tablicowa/magnetyczna i ta ścianę na lewo od biurka nią pomalować i by mógł cos tam pisać, przyczepiać na magnesiki jakies pierdołki.
Super pomysł dziękuję! Pierwsze co zrobię to spiszę mu tam obowiązki :D
 
Ja nie mam możliwości zostawić u babci. Zresztą moja córa to się wszystkim bawi , problem z tym ze nie potrafi po sobie posprzątać. Jest mała balaganiara.
Rozumiem, u mnie też wszystkim się bawił, ale wedle zaleceń psychologa ma mieć mniej bodźców - mniej zabawek, mniej bystrych kolorów :) Pudła z zabawkami podmieniam mu raz w miesiącu ... tylko LEGO pozostają niezmienne :)
Link do: Dlaczego mniejsza ilość zabawek w rzeczywistości pomoże waszemu dziecku
 
Powód by zwolnić pracownika na czas nieokreślony musi być bardzo solidny, a nie wymyślony - bo to każdy sąd pracy obali. Jedyne na czym pracodawca ma pole do popisu to jakieś poważne uchybienia w pracy

Do pracy się nie spóźniam, z obowiązków wywiązuje, skarg nie ma, a teraz pilnuje się jeszcze bardziej. Będzie się musiała gimnastykowac żeby wymyślić powód, a później go udowodnić. Łatwo nie odpuszczę. Jak likwiduje stanowisko pracy czy przeprowadza redukcję, to nikogo przyjąć nie może, a moim zawodzie nie da się stworzyć innego stanowiska, bo zamiast farmaceuty, to tylko sprzataczke może przyjąć ;)
 
Do pracy się nie spóźniam, z obowiązków wywiązuje, skarg nie ma, a teraz pilnuje się jeszcze bardziej. Będzie się musiała gimnastykowac żeby wymyślić powód, a później go udowodnić. Łatwo nie odpuszczę. Jak likwiduje stanowisko pracy czy przeprowadza redukcję, to nikogo przyjąć nie może, a moim zawodzie nie da się stworzyć innego stanowiska, bo zamiast farmaceuty, to tylko sprzataczke może przyjąć ;)

A może to tylko ostrzeżenie było, albo chciała Cię samą zmusić do odejścia ?
W każdym bądź razie zachowała się bardzo nieetycznie - nie mówiąc już o jakiejś empatii i zrozumieniu dla sytuacji w jakiej się znalazłaś. Do tego jeszcze jakaś solidarność jajników by się przydała ... to mój dyrektor bardziej wyrozumialszy i facet ...
 
reklama
Do góry