reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Malami- poranne gratulacje. [emoji4]

Co za pogoda. Buuuu. Jedziemy dziś kupić lodówkę do nowego domku, bo nasza stara (kupiona już używana) do niczego się nie nadaje.

Miłego dnia. [emoji5]
 
reklama
Witam się porannie z pracy!
Pogoda fatalna, chłodno, pochmurnie, pada.
Wczoraj z m mieliśmy dołka niesamowitego. Wczoraj tak naprawdę zobaczyłam jak bardzo mu zależy na tym aby się udało. Mój m wylewny nie jest i nie zdawałam sobie sprawy, że go w sumie też to męczy. Został nam 1 cykl starań w miarę spokojny, dni płodne wyjdą na następny weekend, więc spróbujemy. Stwierdziliśmy też, że praktycznie współżyjemy tylko w dni płodne i to też musimy zmienić. Po tym cyklu nie wiem jak będzie z pracą więc ten cykl może okazać się ostatnim. We wrześniu będzie kupę roboty więc przynajmniej będzie mniej czasu na rozmyślanie.
Malami88 gratuluję!Test ciążowy jak nic. Też chce w końcu taki ujrzeć. Dużo zdrowia i nudnej ciąży! Długo się staraliście?
faceci tez to przezywaja, moj bardzo przezyl strate pierwszej ciazy, tak samo moj tata, obaj rozpaczali, jak sie moj tata dowedzial, ze jestem w ciazy to powiedzial tylko jedz do lekarza, bierz leki, bo ja nie przezyje drugi raz tego co wtedy, a teraz jak czeka na wnusia to chodzi caly w skowronkach, zreszta pozostale dwie wnusie to by zaglaskal :)
 
Pierwszy dzień bez progesteronu, jeszcze nic się nie dzieje,żadnego plamienia krwawienianic, ciekawe ile to potrwa? W piątek jedziemy na wesele wiec nie chciałabym żeby to sie działo tam, ale los bywa złośliwy
 
Malami88 ciąża, ciąża - gratuluję! :)
Pierwszy dzień bez progesteronu, jeszcze nic się nie dzieje,żadnego plamienia krwawienianic, ciekawe ile to potrwa? W piątek jedziemy na wesele wiec nie chciałabym żeby to sie działo tam, ale los bywa złośliwy
Zostawili Cię tak bez niczego ? Bez kontroli bety chociażby ? Ty w PL jesteś ?


A i u mnie 11 dni po owu - a 3 dni przed @ test negatywny :)
 
Ostatnia edycja:
Malami, piękna krecha!!! Ona ciemnieje jak zwiększa sie poziom bety Hcg w moczu każdego dnia. Super! :)
Czy ten szczęśliwy cykl wyglada u ciebie inaczej? Opowiedz, moze cos dla nas wyciągniemy, i tez sie uda za chwile :) jakies objawy inna, przytulanki inaczej :)
 
Pierwszy dzień bez progesteronu, jeszcze nic się nie dzieje,żadnego plamienia krwawienianic, ciekawe ile to potrwa? W piątek jedziemy na wesele wiec nie chciałabym żeby to sie działo tam, ale los bywa złośliwy

U mnie i 3 tygodnie nic sie nie działo, wiec musiał byc finalnie zabieg..
Ale ja wciaz nie wierze ze tak to sie skończyło... Moze kolejna ślepa jakas oglądała to usg?...

Tak mi przykro :(
 
Mieszkam w uk tu nie robi sie zabiegów, tylko w drodze wyjątku. Uważają że zabieg zawsze pozostawia jakieś szkody. Za tydzień mam kolejne usg i jak bić sie nie ruszy to dostanę tabletki poronne. Dali numer telefonu pod ktory trzeba dzwonić gdyby cos sie działo ale przy ciazy bezzarodkowej raczej nie ma komplikacji. Pozostaje czekać
 
reklama
U mnie i 3 tygodnie nic sie nie działo, wiec musiał byc finalnie zabieg..
Ale ja wciaz nie wierze ze tak to sie skończyło... Moze kolejna ślepa jakas oglądała to usg?...

Tak mi przykro :(
Bertha ja tez tak myślałam ale 9 tyg zarodek byłby juz widoczny bo jest na tyle duży ze ciezko mu byłoby sie gdzieś schować.
Pocieszeniem jest fakt że nie ma tam martwego maleństwa, nie ma człowieczka tylko balonik... Ta myśl poprawia mi samopoczucie, trudniej byłoby mi gdybym widziała to martwe ciałko...
 
Do góry