My po zakupach już, P. dzisiaj rozłożyło,chory,tak przypuszczałam. Będę go faszerować Gripex Hot Max (zakupiłam ostatnio stos takich specyfików jak byłam w Polsce
), herbatką i do łóżka. W tym układzie dzisiaj chyba nici z bzykania.
Ale nie będę chłopa biednego męczyć,wszak powszechnie wiadomo,że są w agonii kiedy termometr wskazuje 38 stopni...
Ja wam powiem,że na razie na luzie podchodzę do tych staranek, to dopiero 1 cykl,zobaczymy co będzie. Chciałam też zamawiać te dong quai, ale postanowiłam,że poczekam chociaż 3 cykle,jak będzie dupa,to na pewno zamówię...jakoś 15-20 euro kosztuje,więc nie ma tragedii. Ale testy owu mogę porobić już od tego cyklu...mam 7dc, to za wcześnie czy mogę zaczynać? Przypominam,że mam cholernie nieregularne cykle,ale cóż...Wizytę kontrolną u ginki mam w lutym dopiero,ale oświadczę jej moje postanowienie o rozpoczęciu starań,może ona coś mi da na te cykle,ale z drugiej strony przy staraniach o drugie dziecko nic nie przepisywała,tylko hormony kazała zrobić,no ale wtedy jakoś już zaciążyłam,po 2,5 roku...
O ile pamiętam ,to testy owu chyba robi się po południu, prawda?
Mam takie zwyczajne, z ebaya.

Ja wam powiem,że na razie na luzie podchodzę do tych staranek, to dopiero 1 cykl,zobaczymy co będzie. Chciałam też zamawiać te dong quai, ale postanowiłam,że poczekam chociaż 3 cykle,jak będzie dupa,to na pewno zamówię...jakoś 15-20 euro kosztuje,więc nie ma tragedii. Ale testy owu mogę porobić już od tego cyklu...mam 7dc, to za wcześnie czy mogę zaczynać? Przypominam,że mam cholernie nieregularne cykle,ale cóż...Wizytę kontrolną u ginki mam w lutym dopiero,ale oświadczę jej moje postanowienie o rozpoczęciu starań,może ona coś mi da na te cykle,ale z drugiej strony przy staraniach o drugie dziecko nic nie przepisywała,tylko hormony kazała zrobić,no ale wtedy jakoś już zaciążyłam,po 2,5 roku...


O ile pamiętam ,to testy owu chyba robi się po południu, prawda?
