reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

A falbanki macie dobrze założone? Siurek w dół zawsze?
No staram się zawsze ułożyć i siurka i te falbanki... Może to kwestia wprawy[emoji6][emoji39]Mam wrażenie, że jak leży to czasami górą mu wyleci przez to, że jest wywinieta pieluszka pod pepuszkiem...
Juz trochę to opanowałam, ale jeszcze się zdarza[emoji6]
 
reklama
@Magda2791 O! Ostatnio myślałam co u Ciebie. Morfologia super się wam poprawiła! Myślę że teraz to kwestia chwili. Przypomnę, że ja zaszłam w ciążę przy morfologii męża 1%! Także jak mówi mój ginekolog wystarczy jeden porządny plemnik!

@Wiktorka88 hmmm... Radzimy sobie, chyba całkiem nieźle. Mały jest przecudowny i nie możemy uwierzyć, że stworzyliśmy taki cud[emoji7][emoji7][emoji7]
Ogólnie jest cudownie[emoji3531][emoji3531][emoji3531]
Z problemów przyziemnych to mamy problem z przeciekajacymi pieluszkami. Juz 4 rodzaje sprawdziłam jedne w 2 rozmiarach.... I bardzo często gdzieś przeleci. Sikut mały jest i tyle. No i jak nie budzi się na cyca to przez to że jest cały mokry[emoji6]
Zobacz załącznik 1030124
Gratuluje! Śliczny jest ❤️ jakie ma cudowne włoski ❤️ uwielbiam takie "uczesane" dzieciątka!
 
Ja czekam do 6msca. Lekarze niestety mają jakąś przedpotopową wiedzę w większości przypadków jeśli chodzi o dietę :/ mi pediatra mówiła żeby od 4msca dawać mu próbować warzywka i owoce, ale totalnie olałam - jak już wybadali, że dzieciom do 6msca trzeba tylko mleka, to nie będę go uszczęśliwiać rozszerzaniem diety... potem jakby miał problemy brzuchowe, jak ja do tej pory, to nie darowałabym sobie... mi rozszerzali dietę najpierw warzywami, potem mięsem od 4msca z powodu niskiej hemoglobiny :/
Mi też kazała już od 4 bo miał problemy z kupą. Zaczęłam od 6 mca, ale nie chciał więc próbowałam, próbowałam załapał tak na prawdę mam że z 2 tyg temu. Lekarze mam wrażenie w ogóle się nie szkola i nie przyswajają nie wej wiedzy. No i zrobiłam Jaśkowi wymaz z nosa, sama z siebie i co ? I są bakterie ...
Ja osobiście nie wyobrażam sobie dawać stałego jedzenia Igorowi w wieku 4 msc już pomijam fakt, że jest wcześniakiem, będziemy próbować po 6 msc, ale też nic na siłę
 
Stosowała któraś z Was u dziecka Bebilon Pepti i powie mi jak kwestie smakowe ? ;) Nutra nie chciał ruszyć, a na 99% mamy skazę więc zwykle mleko odpada chociaż pediatra mówiła, że mogę jeszcze zrobić próbę z HA, ale chyba się boje po ostatnich perypetiach
 
Stosowała któraś z Was u dziecka Bebilon Pepti i powie mi jak kwestie smakowe ? ;) Nutra nie chciał ruszyć, a na 99% mamy skazę więc zwykle mleko odpada chociaż pediatra mówiła, że mogę jeszcze zrobić próbę z HA, ale chyba się boje po ostatnich perypetiach

Ja jak wspominałam u nas na wątku - moj Tobik pił przez pol roku i nie cudowal. Załapał bez problemu.
 
@Magda2791 O! Ostatnio myślałam co u Ciebie. Morfologia super się wam poprawiła! Myślę że teraz to kwestia chwili. Przypomnę, że ja zaszłam w ciążę przy morfologii męża 1%! Także jak mówi mój ginekolog wystarczy jeden porządny plemnik!

@Wiktorka88 hmmm... Radzimy sobie, chyba całkiem nieźle. Mały jest przecudowny i nie możemy uwierzyć, że stworzyliśmy taki cud[emoji7][emoji7][emoji7]
Ogólnie jest cudownie[emoji3531][emoji3531][emoji3531]
Z problemów przyziemnych to mamy problem z przeciekajacymi pieluszkami. Juz 4 rodzaje sprawdziłam jedne w 2 rozmiarach.... I bardzo często gdzieś przeleci. Sikut mały jest i tyle. No i jak nie budzi się na cyca to przez to że jest cały mokry[emoji6]
Zobacz załącznik 1030124
Cudowny jest [emoji7]
 
Chyba powoli zaczynam się stresować porodem... Niby mam jeszcze czas, bo 36+5, ale zastanawiam się czy będę wiedziała, że to już, no i jak dotrzeć do szpitala - taksówka, własny samochód? Wolałabym taksówkę, bo mój tata zejdzie na zawał jak utknie w korku a ja będę rodzić, ale co jak w taksówce odejdą mi wody? Mam chyba za dużo wolnego czasu i stąd te głupie myśli:p
 
Chyba powoli zaczynam się stresować porodem... Niby mam jeszcze czas, bo 36+5, ale zastanawiam się czy będę wiedziała, że to już, no i jak dotrzeć do szpitala - taksówka, własny samochód? Wolałabym taksówkę, bo mój tata zejdzie na zawał jak utknie w korku a ja będę rodzić, ale co jak w taksówce odejdą mi wody? Mam chyba za dużo wolnego czasu i stąd te głupie myśli:p
Jak mi zaczęły odchodzić wody w domu i jechaliśmy do szpitala to mój mąż jeszcze ratował siedzenie w aucie i dał mi pod tyłek najgrubszy możliwy koc [emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787] także tego nie stresuj się to wszystko jest tak spontaniczne, że nawet nie wiesz kiedy co się dzieje ;p później po wszystkim mówi do mnie, ale zobacz siedzenie uratowane i ty w szpitalu [emoji1787] teraz się śmieje, ale wtedy z tego stresu co z małym całą drogę nie odezwałam się słowem
 
reklama
Jak dla mnie tylko taksowka. Prowadzenie samochodu to ekstremalnie niebezpieczne w tym czasie.
Zreszta takie chlusniecie czy szybki porod jak na filmach to przy pierwszym dziecku bardzo rzadkie.
 
Do góry