rossig
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Kwiecień 2019
- Postów
- 2 428
CudownieWidzicie drugą?
Jest lżejsza.. Ale dopiero 1.03 mam miec @
Widać, widać
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
CudownieWidzicie drugą?
Jest lżejsza.. Ale dopiero 1.03 mam miec @
To już za trzy dni możesz robić pierwszy test, wytrzymaszDziś dopiero 7 dpo
Testy owulacyjne czy ciążowe pozytywne?Tak, zawsze o tej samej porze, o której wstaje do pracy. Największe skoki w tych schodkach miałam 0,15 stopnia.
Interesowało mnie mocno kiedy była owulacja, bo nie miałam możliwości współżyć wtedy kiedy trzeba było najlepiej i stresowałam się.
Ale zdaje się, ze i tak się udało, bo testy dzisiaj pozytywne) ❤
Ja mam daleko nad morze. W zeszłym roku byliśmy na Wielkanoc w tym można pomarzyćTak Kochana, w Gdańsku dokładnie, do morza jakiś kilometr [emoji7]
Jak pisałam wcześniej ten cykl był niby bezowulacyjny a @ spóźnia mi sie 3 dzieńIle dni po? Może jescze nic straconego.
A test robilas?Jak pisałam wcześniej ten cykl był niby bezowulacyjny a @ spóźnia mi sie 3 dzień
Tak dzisiaj i negatywnyA test robilas?
Mam takie samo odczucie. Wychodzę z domu tylko do sklepu. Mąż wraca do pracy w pon ale też nie wiadomo na ile.Wiecie co dziewczyny? To są wszystko indywidualnie kwestie z tym zagrożeniem. Gdybym musiała chodzić do pracy to też bym myślała nad odłożeniem starań.
Ale ja się czuje teraz bardziej bezpiecznie starać niż bym to miała przełożyć za 3 miesiące.
Obydwoje siedzimy w domu. Dzieci nie ma. Z nikim się nie spotykamy. Mam home offica do odwołania. Mam w domu 11 testów ciążowych jeśli się uda to będę tylko sprawdzała co parę dni czy kreska ciemnieje. Na żadna betę się nie wybieram. Do lekarza wybiorę się w 7 tyg, żeby potwierdzić ciążę i było to możliwe na 100%. Potem dopiero prenatalne i połówkowe. Jak będę w końcówce ciąży to już wirusa będą resztki albo wcale. 3 usg przez całą ciążę mi wystarczą (chyba, że lekarz zadecyduje inaczej) . W UK robią 2, a w Szwecji 1 i to standardowa procedura. Jakoś to sobie przetłumaczę, żeby nie było przykro, że ta ciąża taka w odosobnieniu.
Jeśli każą nam wrócić do pracy, a byłabym w ciąży to od razu wezmę L4. Także czuje się bezpieczniej teraz starać.
W drugiej sytuacji odłożenia starań jak się nie uda szybko to będę się bardziej bała zarażenia i ciąży po powrocie "do normalności". Ryzyko nie zniknie z dnia na dzień grubą krechą cięte jak na okres.
Także teraz się czuje jakoś bezpieczna. Nie chcę odkładać niczego na za parę miesięcy bo w mojej sytuacji to będzie gorsze.
Więc wszystko się sprowadza do indywidualnych sytuacji czy teraz warto się starać. A lekarz i tak odradzi, żeby nie brać na siebie odpowiedzialności [emoji846]
Może odstaw na 2-3 dni wróć. Biorę już ponad pół roku i na początku plamilam troszkę po @ ale tylko w pierwszym cyklu.Mam dzisiaj 8 dc. Dawkę najmniejszą 75 mg. Okres mi się skończył w 4 dc i nagle w 7 dc po acardzie zalało mnie znowu.
Może odstaw na 2-3 dni wróć. Biorę już ponad pół roku i na początku plamilam troszkę po @ ale tylko w pierwszym cyklu.