reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

reklama
Zbliza sie koniec roku wiec z mysla o staraczkach ktore przechodza na nowy rok powstal nowy watek "Starajace sie w 2009" oraz " Mamusie, staraczki w 2009 roku "
Serdecznie zapraszamy :tak:
 
z tego co pamietam to wkropeczka miala testowac w wigilie.....

Napisał mola0507
Jak można spytać gdzie się decydujecie na inseminacje tu w uk czy w Polsce?
my w Polsce nie mamy dobrego lekarza tu w uk zapisaliśmy się do kliniki z nhs i musimy jeszcze raz zrobić badanie ple.. i wtedy lekarz pewnie zdecyduje co i jak. a wiesz coś o inseminacji na jakich zasadach ją wykonują w uk ?
decydujemy sie w polsce,mamy dobrego lekarza,ja tak za miesiac do niego zadzwonie dowiedziec sie co i jak.mam nadzieje ze uda sie za pierwszym razem....
yes2.gif
!czytalam troche o inseminacji na innym forum i pisaly tam dziewczyny z anglii,ze dosyc dlugo to trwa w uk,nic wiecej nie wiem.jak bedziesz juz po wizycie,lub dowiesz sie czegos ciekawego daj znac prosze!jestem bardzo ciekawa jak to sie tu odbywa!pozdrawiam!

my wizytę mamy dopiero za 3m-ące ale będę infor na bieżąco co i jak i prosz ę napisz co u was jak będzie po wizycie u swojego lekarza i jak będzie przebiegała w polsce inseminacja bo też jestem ciekawa co i jak u was pozdrawiam
 
Święta , święta i po świętach..... dawno mnie tu nie było.... czy coś się zmieniło??? czy któraś kobietka dostała dwie II czerwone kreseczki pod choinke???
u mnie niestety bez zmian.
Dziewczynki w związku ze zbliżającym się nowym rokiem 2009 życze Wam wszystkim przepięknej fasoliiiiiiiii ale nie tej w ogródku, a w brzuszku.
Ps. Trzymajcie kciuki .... bo właśnie mam upragnione dni płodne.....
mam nadzieje ze teraz fasola sie pojawi......

POZDROWIONKA .....
 
Ale żeście namerdały teraz z tym 2009 rokiem. No nic, sprawa moderatora i wasza, jak chcecie takie podziały. Ciesze się, ze nie było ich na watku 2008, bo dzieki temu dopuki miałam mozliwośc to z przyjemnoscia mogłam w nim uczestniczyc.

Co do nazwy, to od tego macie moderatora (a macie naprawdę fajną moderatorke, która nie olewa swojej pracy i jest bardzo pomocna), żeby najwyżej na waszą prosbę ją zmieniła. To nie jest wielka filozofia, trzeba do niej napisac i już.

ALe jak juz pisałam, to sprawa Was, starających sie w 2009 roku.
Dla mnie przygoda ze starankami dobiega końca, w licznych rozmowach z moim małym brzuchowym rekinem próbuje namówic go na opuszczenie zajmowanego lokum i po tym, mam nadzieję nie zbyt zajmujacym czasowo :-p wydarzeniu robie starankowa przerwę, byc może na kilka lat, a byc moze juz na zawsze :-). Było mi bardzo miło Was poznac, trzymac za Was kciuki, świetowac z Wami i prowadzic liste staraczek 2008. Były momety wielkiej radości, niepokoju oraz ogromnego smutku, gdy którejś z Was musiałam kasowac przy nicku II lub gdy okazywało się, że nadzieja odchodzi.
Nadal będę zerkac z nadzieją i mocno trzymac kciuki, jeśli któraś z Was uzna, ze moge jakos pomóc piszcie. I ponowię moją radę, którą kilka razy tu przesyłałam: dzieci robi się ze śmiechem na ustach! Trzeba wyluzowac, bawic się sexem, bo wtedy nasz organizm uznaje, że to dobry czas, nie czas kryzysu, ale obfitosci i spokoju. Im bardziej płaczemy przy każdej 1 kreseczce, im dokładniej wyliczamy dni dobre na spłodzenie i zaciągamy partnera na siłę, tym bardziej nasze organizmy uznają, ze coś złego sie dzieje i to zły okres na posiadanie dzieci. Wiec usmiechnąc się, a jesli zjadaja nas nerwy to wziąśc najbardziej nielubiany talerz i rąbnąc nim o podłogę, niech stres Was nie zjada :-).

Zamykam liste 2008, próbowałam podsumowac, niestety nie mam wszystkich dancyh, oparłam sią na tym co mi pisałyscie w PM. zafasolkowanych jest 70 dziewczyn, ale mam świadomoś, że jest ich wiecej o conajmniej 5, nie mogę jednak wpisac ich na listę dopuki nie wyrażą na to zgody lub nie ujawnią tego faktu.

kinguś testujesz jakos na poczatku stycznia? Chciałabym móc zakończyc tego dnia listę wpisując ci II i już ich nigdy nie musiec kasowac. Mocno trzymam za to kciuki.

Do przeczytania :-) i POWODZENIA dziewczyny
 
reklama
Lilu 19 dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Zastanawiam się co się dzieję...:baffled: moja @ ma mnie odwiedzić jutro a jakoś dziwnie się czuję...:baffled: A jak Tobie minęły okresy z CLO?? Pomogło??
Pozdrawiam
 
Do góry