Starające się 2008

[anets]

Chcę powitać nowe staraczki jak miło coraz więcej nas i wkrótce zapewne wszystkie zobaczą II
Majeczko rozumiem Cie doskonale każda z nas mówi głowka do góry bedzie dobrze ale łatwo to powiedziec a ciezko postawic sie w czejejs sytuacji.Musisz usiasc z mezulkiem i porozmawiac czy moze lepiej by bylo na chwile zapomniec o tych starankach, postanowic sobie jakies nowe cele.He he ja podjelam w styczniu decyzje o studiach ale chyba beda musialy troche poczekac bo tymczasem dzidzia jest wazniejsza.Niezaleznie jaka Majeczko podejmiesz decyzjie to jestem z TOBA.
Gusia oj swietny ten link,obliczenia wyszly mi z tego na 09.10.2008 a z innych na 11.10.2008 ale to jeszcze u mnie dluuuuuuuuuga droga a jak Ty się czujesz?

 

[nenius]

Cześć, ja też już jestem

Anets, jak się czujesz?

 

[monik75]

Dzień dobry :-)

Witam...:---( zastanawiam się powaznie nad zakończeniem staranek... Znowu dołek... Nie jestem najlepsza w czekaniu i bycia cierpliwą...
Pozdrawiam Was-buziaki

Majeczko no co ty! Ty tyle siły nam tutaj dodajesz i tak bardzo wspierasz, a sama chcesz się poddać? Zobaczysz że doczekasz się tych pięknych II kreseczek :-) Tylko sama wiesz dobrze że trzeba do tego czasu i cierpliwości. Trzymaj się kochana i absolutnie nie poddawaj

Ja po swojej stracie raz po raz wpadam w dolki i doly, ale juz nie zaczynam dnia od placzu.... Moze jest tak jak ladnie ktoras z dziewczyn napisala, ze Aniolki nie odchodza ... one zmieniaja tylko termin przyjscia na swiat ... I tego bede sie trzymac.

Dokładnie tak jest! Ja też w to bardzo mocno wierzę i zobaczysz Maggie że już niedługo wrócą do nas te maleństwa

Kasiu, test negativ ale będzie inaczej. Zobaczysz. Dziewczyny zbierajcie się do kupy, jak macie jakieś doły to popatrzcie, że ja mam nikłe szanse na ciążę (zespół przedwczesnego wygasania czynności jajników) i nadal walczę, więc co sie z wami dzieje. Uśmiech proszę i przemy do przodu. Wykopiemy nasze 2 daleko w świat i będa wracać ponad 9 miesięcy

O! I to się nazywa prawdziwa walka! Super Loretka :-) Nie damy się i już! :-)

No, ogłaszam że wczorajsze boleści już przeszły. Dzisiaj czuję się bardzo dobrze :-) Pewnie z tego cyklu też nic nie będzie, ale to nic. Będę czekać dalej cierpliwie, bo co innego mogę zrobić? Nic. Dlatego stwierdziłam że szkoda nerwów. Trzeba korzystać z życia i nie umartwiać się za bardzo nad swoim losem;-)

Miłego dnia kochane staraczki i te już wystarane :-)

 

[electra]

Witajcie Kochane,zycze Wam milego dnia :-) U mnie nadal wieje i pada...i jest na maxa zimno.....brrrrrrrrrrrrrrrrr

 

[nenius]

A ja zadzwoniłam właśnie do przychodni prywatnej i Pan chciał mnie zapisać do hematologa na ................dziś :-). Ale niestety mi to nie pasuje więc zapisałam się na 20 lutego (przyszła środa).
Koszt wizyty: 100 zł

 

[electra]

nenius, wazne,zeby Ci pomogli, 100 zl to nic w porownaniu ze zdrowkiem :-)

 

[wanilia_sky]

Witam wszystkie staraczki:-)
U mnie dziś niestety nie ma słoneczka, ale pomimo tego mam dzis swietny chumorek

A jak u was samopoczucie??
nenius, elektra ma rację, cóż jest warte 100zł w porównaniu do zdrowia?? Wazne aby ci lekarz pomógł

 

[majeczka02]

Witam z rana:-) Jakie piekne słoneczko...planuję spacerek (zobaczymy czy wyjdzie) U mnie pewnie z tego cyklu też nic nie będzie, ale to nic...jak mówi Moniś szkoda nerwów trzeba czekać dalej cierpliwie... na to co ześle los...
Pozdrawiam Was wszyściutkie SkarbyMiłego dzionka

 

[don_pedro]

dzien dobry kochanienkie:-)u mnie wiosnaaaaaach jak pieknie...po prostu cudnie ....bo od wczoraj po poludnia choroba mnie jakas zmogla..kicham, kaszle i leb mi peka....ale nic to....dam rade;-)
milego dnia zycze wszystkim staraczkom i zafasolkowanym:-)

 

[nenius]

nenius, wazne,zeby Ci pomogli, 100 zl to nic w porownaniu ze zdrowkiem :-)

nenius, elektra ma rację, cóż jest warte 100zł w porównaniu do zdrowia?? Wazne aby ci lekarz pomógł

wiem ale trochę mnie to złości, ze nie mogę załatwić tego tak normalnie z funduszu, w końcu płacę składki, no nie?

ciekawe ile tych wizyt będzie, czyli ile razy 100 zeta