reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starające się 2008

Majeczka napewno napiszę jak tylko będę coś więcej wiedziała... :tak:
Ty też daj znać jak tam Twoje staranka.... tak, tak czytałam forum i taki wczorajszy maratonik musi przynieść efekt.. :-)

Narazie czekam do jutra i zrobie rano test, ale jedno pytanko - czy na betę, tą z krwi, trzeba mieć skierowanie? ..bo jesli nie, to rzeczywiście może rano sobie skoczę na badanko
no i czy trzeba byc na czczo?.....
 
reklama
Majeczka zrobiłam dzisiaj 4 strumieniowe i 1 płytkowy, różnych firm
Na rano mam 2 płytkowe, też dwa różne
Jak znowu wyskoczą II, to lece na badanie, jak nie to wstrzymam sie do przyszłego tyg na wizyte u gina

Mama Pati właśnie taką mam obawę że krechy nie pojawiały sie odrazu, tylko po jakimś czasie, jedna napewno z pól godziny albo i więcej po, inna jakoś z 10-15 minut itd
Zobaczymy :-)
 
Z tego co się orientuje to na betę nie trzeba skierowania. U nas placi się za takie badanie (ok 20zł) Pewnie- trzeba być na czczo tak jak przy każdym badanku krwi. Ale pewnie dziewczyny napiszą Ci jeszcze co one wiedzą:-)

koniecznie daj znać - jak wyniki:tak: już nie mogę się doczekać-trzymam bardzo mocno kciuki (wierzę,że ono już tam jest:-))

A co do mnie to tak..hehe maratonik nie kiepski...chyba mój M jeszcze się tak bardzo nie starał:tak:;-):-) Pobudziła go wiadomość,że jego koledze niedawno urodził sie bobasek;-):-D
(Chyba każdy facet ma coś w sobie z samca;-))
 
calla u mnie testy nigdy nie zmieniły się na + nawet po godzinie...
Nie żyj w niepewności leć na betę!!! Jutro z rana i szybciutko tu nam pisz!!!
Bądz dobrej myśli
 
haha, faceci są jak dzieci, drugiemu nie popuszczą :-D:-D:-D
no ale korzystaj z tego oczywiście, może wyjsc tylko na dobre :-)
moj M widział dzisiaj moje wyczynania z testami i chociaż też bedzie sie cieszył jeśli jednak bedzie wszystko ok, to dzisiaj ma ze mnie ubaw bo skupuje wszystkie testy w aptekach, chodzi i sie ze mnie nabija bo nie wierzy testom, każe mi iśc do lekarza...
oni to by chcieli tak rach ciach i juz gotowe, jedno działanie, pojutrze pozytywny test i wszystko jasne, a najlepiej jeszcze baby za tydzień:-D:-D
 
calla a czy któryś test wyszedł Ci pozytywny w ciągu 5 min? Bo czesto piszą na instrukcji,że pózniejszy wynik jest nie ważny:-( nie chcę Cię straszyć,ale lepiej jak jutro polecisz na betę nie rob już testów. Beta jest dokładna. My wszystkie trzymamy mocno kciuki!!!

Ps. z kolei dziwne,że jedne wyszły pozytywne po czasie (5 min)
 
Majeczka rzecz w tym, że własnie wychodziły róznie, dlatego zgłupiałam zupełnie :sorry2: Sama nie wiem, tez mysle ze powinno sie szybciutko pokazać jesli ma byc na +, ale wszystkie robione wczesniej, w sensie do dzisiaj, nie pokazywały drugiej kreski nawet nastepnego dnia (bo zdarzyło mi sie je trzymac "dla pewności" :-) że może coś sie zmieni)
Macie racje trzeba zadziałać i sie dowiedziec z badania, bo nadal jestem w punkcie wyjścia tak naprawde.....:sorry2:
dam znac jak bede coś wiedziała, dobrej nocy :tak:
 
calla idź na bete. Mam nadzieję że jesteś w ciąży, ale wynik należy odczytać w czasie podanym przez test. Często pisze że po iluś minutach nie należy odczytywać wyniku, bo zachodzące reakcje mogą go fałszować. No i niestety to prawda. Miałam podobną sytuacje jakieś 2-3 misiące temu. Dziś też na teście po 5 minutach nic, a po 30-40 (karmiłam zupką Janka, więc nie powiem dokładnie ile nam zeszło) są 2. Jesli rano zrobisz też, to wynik odczytaj zgodnie z instrukcją, jeśli jednak nadal nie będziesz pewna to idź zrób bete. Nie nakrecaj się, bo potem boli jakbyś zleciała z 12 pietra na łep... :-(
 
Calla, z całego serducha życzę Ci, żeby już ten cykl okazał się udany. Jednak z tymi testami ciążowymi to ponoć jest tak, że wynik dodatni widoczny jest dość szybko, natomiast wyniki uzyskane po 30 minutach należy uważać za nieważne. Mam nadzieję, że w Twoim przypadku jednak jest inaczej i że już nosisz pod serduszkiem wymarzona Fasolkę.


Dziewczyny, jak tak patrze na te nasze suwaczki, zauważam, iż ogromna większość z nas jest na etapie około połowy cyklu:) Oj, będzie ciekawie za jakieś dwa tygodnie:) Mam nadzieję, że będziemy jedna po drugiej wklejały pozytywne fluidki, aż w końcu nie będzie już kogo zarażać:)

Kochana obyś miała racje...było by cudownie:-):tak: (ja wczoraj miałam owu) więc masz racje zrobi sie ciekawie za 2 tyg:-)zobaczymy...
Powodzonka
 
reklama
calla idź na bete. Mam nadzieję że jesteś w ciąży, ale wynik należy odczytać w czasie podanym przez test. Często pisze że po iluś minutach nie należy odczytywać wyniku, bo zachodzące reakcje mogą go fałszować. No i niestety to prawda. Miałam podobną sytuacje jakieś 2-3 misiące temu. Dziś też na teście po 5 minutach nic, a po 30-40 (karmiłam zupką Janka, więc nie powiem dokładnie ile nam zeszło) są 2. Jesli rano zrobisz też, to wynik odczytaj zgodnie z instrukcją, jeśli jednak nadal nie będziesz pewna to idź zrób bete. Nie nakrecaj się, bo potem boli jakbyś zleciała z 12 pietra na łep... :-(

Niestety Kluliczek ma racje (choć trudno się nie nakręcać) To bardzo boli...oj boli...
calla śpij spokojnie...wiem,ze to trudne,ale postaraj się rozluznic-jutro wszystko się wyjaśni.
 
Do góry