reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

reklama
No to chyba mi sie uda pierwsze wpisać... Oficjalnie ogłaszam - zaczynam starania na poważnie od tego cyklu (jeszcze mam @)
 
Mi zostal tydzien do okresu ale staram sie juz dosc duzo miesiecy i mam nadzieje ze wreszcie sie doczekamy z mezem.
No to jestesmy juz dwie :)
 
No to moze ja tez sie dopisze;-).....choc do staranek jeszcze troche ;-)
Ja koncze obecne opakowanie tabletek anty i odstawiam, potem 3 m-ce chcemy odczekac (takie zalecenia gin) - no i do dzieła:tak::-) Dokładnie tak jak pokazuje suwaczek:-)
 
Ja mam już 2 nieudane próby za sobą... w 2006 ciąża obumarła w 6 tc i zabieg, 2007 - samoistne poronienie 5 tc, już bez zabiegu... Teraz od kilku miesięcy (już przestałam liczyć) bez szczególnych starań, ale i bez zabiezpieczania się i nic :( Od tego cyklu spróbuję testów owu i biorę wiesiołka. Zaczyna mnie to martwić, bo mam 9 letnią córkę, w tym roku skończę 35 lat... Za długo czekałam z drugim dzieckiem?..
 
no to i ja ...
na razie mam 30dzień cyklu (1 podejście w drugiej "turze"- starałam się już od lutego do czerwca zeszłego roku i wtedy okazało się że mam problemy) ale robiłam test i pusty :/ okresu też jeszcze nie mam... dodam, że leczę sie na zaburzenia hormonalne ale jestem dobrej myśli...
 
Bądzmy wszystkie dobrej mysli, ja sie nie poddaje choc to trwa juz tak dlugo ze plakac mi sie chce. Teraz mam wyjatkowa nadzieje ze cos zafasolkuje, troche przytylam :)
 
reklama
Ja też przytyłam ale nie przez fasolkę i muszę się wziąć za siebie :)
A dobrej myśli być trzeba, tu na forum jest o to łatwiej... Miałam już dołek w okolicy świąt więc wróciłam na forum po nową nadzieję - i jest lepiej!
 
Do góry