reklama
	
	
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	
				
			M 
		
				
			
		malinka27
Gość
Wiem że niekonwencjonalny  ale co miałam zrobić , to wina mojego męża ,odwleka bo jak twierdzi powinniśmy zmienić mieszkanie, ustabilizować się a to a tamto...takim sposobem będziemy wiecznie odwlekać.Gdybym brała tabletki to mogłabym coś pokombinować z tabletkami ale niestety nie mogę i kochamy się zawsze z prezerwatywa.Pozostał mi taki sposób
 ale co miałam zrobić , to wina mojego męża ,odwleka bo jak twierdzi powinniśmy zmienić mieszkanie, ustabilizować się a to a tamto...takim sposobem będziemy wiecznie odwlekać.Gdybym brała tabletki to mogłabym coś pokombinować z tabletkami ale niestety nie mogę i kochamy się zawsze z prezerwatywa.Pozostał mi taki sposób 
				
			Zajączek81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 1 763
Oj nie przesadzaj z tym "czas najwyższy" . Ja będę miała 28 w sierpniu. :-) Nie uważam że to musi być już - bo mam już tyle lat. ja po prostu bardzo chcęJeszcze nie zrobiłam testu bo jakoś nie wierzyłam że się uda. Po pierwsze dlatego ze w ten sposób no i na dodatek w pierwszym cyklu.Teraz mam nadzieję,że jednak...Jak się nie uda to zamierzam z mężem jeszcze raz poważnie porozmawiać. Tak bardzo chciałabym już mieć dziecko,mam 27 lat więc najwyższy czas

 
 W każdym razie - Malinka - owocnych staranek:-)
Zajączek81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 1 763
aha, i myślę ze jednak powinna być to wasza wspólna decyzja jednak...
				
			
				
			M 
		
				
			
		malinka27
Gość
Malena81... wiem że nie fair ale to były emocje... Jeśli się udało to super ale już nie zamierzam w ten sposób kombinować,bo przyznam że potem było mi smutno że tak musiałam postąpić. Porozmawiam z mężem.
				
			
				
			M 
		
				
			
		malinka27
Gość
Zajączek81... ja też bardzo chcę naprawdę, chciałabym mieć dwójkę dzieci, miałam problemy z policystycznymi jajnikami , prolaktyną , dlatego zdaję sobie sprawę że nie mogę wiecznie tego odwlekać...mąż tego nie rozumie 
				
			Zajączek81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 1 763
pogadaj z nim... powiedz że musisz mu jakoś nakłaść do głowy że z pewnymi sprawami się nie czeka:-) Na spokojnie pogadajcie, żeby później jakichś pretensji nie miałZajączek81... ja też bardzo chcę naprawdę, chciałabym mieć dwójkę dzieci, miałam problemy z policystycznymi jajnikami , prolaktyną , dlatego zdaję sobie sprawę że nie mogę wiecznie tego odwlekać...mąż tego nie rozumie
reklama
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	malinka27 ja też mam 27 rocznikowo, nie wpadajmy w panikę nie jesteśmy znowu takie stare ale jednak pogadaj z mężem bo to faktycznie trochę nie fair wobec niego. Powiedz mu po prostu szczerze o Twoich obawach związanych z tymi problemami zdrowotnymi, o których piszesz.Myślę,że zrozumie.Jeśli Ci się udało tak w pierwszym cyklu to szczęściara z Ciebie:-) U nas narazie 4 miesiące prób. Oboje bardzo chcemy bejbika. Już się stresować zaczynam.Lekarka mówi,że jesteśmy zdrowi,że wszystko ok i mamy się uzbroić w cierpliwość.No ale łatwo powiedzieć a trudniej zrobić...Dziś zrobiłam teścik-oczywiście jedna krecha wyszła
 ale jednak pogadaj z mężem bo to faktycznie trochę nie fair wobec niego. Powiedz mu po prostu szczerze o Twoich obawach związanych z tymi problemami zdrowotnymi, o których piszesz.Myślę,że zrozumie.Jeśli Ci się udało tak w pierwszym cyklu to szczęściara z Ciebie:-) U nas narazie 4 miesiące prób. Oboje bardzo chcemy bejbika. Już się stresować zaczynam.Lekarka mówi,że jesteśmy zdrowi,że wszystko ok i mamy się uzbroić w cierpliwość.No ale łatwo powiedzieć a trudniej zrobić...Dziś zrobiłam teścik-oczywiście jedna krecha wyszła ale to dopiero 24 dzień cyklu i za szybko go pewnie zrobiłam, nawet jakby...to może i tak jeszcze test nie wyjść chyba
ale to dopiero 24 dzień cyklu i za szybko go pewnie zrobiłam, nawet jakby...to może i tak jeszcze test nie wyjść chyba
A Ty leć do apteki i daj znać jak sytuacja.
				
			 ale jednak pogadaj z mężem bo to faktycznie trochę nie fair wobec niego. Powiedz mu po prostu szczerze o Twoich obawach związanych z tymi problemami zdrowotnymi, o których piszesz.Myślę,że zrozumie.Jeśli Ci się udało tak w pierwszym cyklu to szczęściara z Ciebie:-) U nas narazie 4 miesiące prób. Oboje bardzo chcemy bejbika. Już się stresować zaczynam.Lekarka mówi,że jesteśmy zdrowi,że wszystko ok i mamy się uzbroić w cierpliwość.No ale łatwo powiedzieć a trudniej zrobić...Dziś zrobiłam teścik-oczywiście jedna krecha wyszła
 ale jednak pogadaj z mężem bo to faktycznie trochę nie fair wobec niego. Powiedz mu po prostu szczerze o Twoich obawach związanych z tymi problemami zdrowotnymi, o których piszesz.Myślę,że zrozumie.Jeśli Ci się udało tak w pierwszym cyklu to szczęściara z Ciebie:-) U nas narazie 4 miesiące prób. Oboje bardzo chcemy bejbika. Już się stresować zaczynam.Lekarka mówi,że jesteśmy zdrowi,że wszystko ok i mamy się uzbroić w cierpliwość.No ale łatwo powiedzieć a trudniej zrobić...Dziś zrobiłam teścik-oczywiście jedna krecha wyszła ale to dopiero 24 dzień cyklu i za szybko go pewnie zrobiłam, nawet jakby...to może i tak jeszcze test nie wyjść chyba
ale to dopiero 24 dzień cyklu i za szybko go pewnie zrobiłam, nawet jakby...to może i tak jeszcze test nie wyjść chyba
A Ty leć do apteki i daj znać jak sytuacja.
			
				Podziel się:
			
			
		
	
 
 
		 
 
		 
 
		