reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starania od jesieni 2013

No wreszcie dojechałam do końca, nie było mnie dwa dni a tu masakra tyle stron, ale dałam rady.
Iwonka gratuluje, mam nadzieje że się udało, trzymam kciuki za niedziele, bo chyba będziesz testowac drugi raz&&&&&&
Domka u mnie to samo @ była 2 dni trzeci plamienia. Czekam na koniec i zabieramy sie do roboty, muszę tylko się zaopatrzec w te nasze wspomagacze;-) siemie lniane itd.
Witam nowe staraczki:-):-):-)
Katka a ty co dalej nie testujesz, i cieszę się że, się pogodziłaś z mężem.
A ja w pracy dramat, nie fajnie, wczoraj o mało się nie poryczałam, mam dośc, w ogóle nic mi nie wychodzi w ostatnim czasie.
 
reklama
Katka jeżeli rano się nie obudzę "zalana @" to jak najbardziej zamierzam testować:tak: Mam nadzieję, że Ty ze mną? Doszły Ci jakieś objawy?
 
Hej! No powoli myślę, że zacznie przybywac dwóch kreseczek!
Naprawdę się rozpisałyście, aż przyznaje nie doczytałam wszystkiego.

Ja jeszcze odnośnie tej pracy.. Swoją bardzo lubię, pracuję jako analityk chemiczny, także warunki pracy są jakie są. Osobiście wolałabym na początku ciaży juz pożegnać się z pracą, właśnie ze względu na warunki, lepiej dmuchać na zimne.. Z drugiej strony chciałabym wykazać jak tylko siły pozwolą.

Gdyby praca miała inny charakter no to nie ma sprawy, mogłabym pracowac o ile zdrowie by pozwoliło.
Dla mnie jednak najgorszym w pracy jest to, ze nie mam zbyt długiego stażu pracy. W sumie około roku temu zakończyłam staż z Urzędu Pracy, jednak porządną umowę dostałam niecałe pół roku temu.
Tak ciągle odwlekałam tę decyzje o dziecku, drugim w sumie, ale teraz to już zbyt długo. I tak różnica między rodzeństwem byłaby dość duża.
Nie chciałabym, zeby szef odebrał moją ciążę źle, bo bardzo fajną mam pracę, ale to mnie stresuje, jak mnie ocenią po zajściu w ciążę :-( Jednak tak sobie mówię, ze mam prawo do dziecka i szef powinien to brać pod uwagę, zatrudniając ,mnie..


Co do wagi to po ciąży zostało mi 4-5 kg i już od 5 lat pozbyc się ich nie mogę. Ale i zebrać się tak na maksa też nie mogę. Ze dwa lata temu byłam na dukanie, z małymi przekształceniami.. ułatwieniami.. ale i ćwiczenia były. Wtedy schudłam, ale wiecie jak to jest, zmiana nawyków na stałe dopiero daje efekty na dłuuuużej..
Teraz po odstawieniu tabletek raz troche schudnę, potem znów przytyję, tak bez żadnych diet ani opychania się.


Od wczoraj czuję się kiepsko, boli mnie podbrzusze, niby nie tak mocno, po prawej stronie, ale tak jakoś dziwnie, że mi od tego bólu niedobrze. Trochę i mnie mdliło, ale z jedzeniem problemu nie mam, przynajmniej po południu. No nie wiem co to mi dolega. Jestem już po @, dziś w sumie już 6 dc, ale dla odmiany zamiast brązowych plamień, był śluz z "żywą" krwią. I @ jakaś taka dłuższa i obfitsza. Dziś to już minimalnie, więc juz chyba koniec tego. Ajć, już prawie cały tydzień ???? jak nie spałam z mężem, tak jakos wyszło, no już będzie blisko tygodnia. Zmęczenie nas przycisło.

Katka, my sie też żarliśmy, aż przykro wspominać, teraz już jest ok, mój mąż oporny troche jest na czułosci:no: ale pracuję nad nim, kiedyś tak postanowiłam, bo innego wyjscia ie miałam :tak:.
Ale rodzeństwa dla Nadii to chcecie oboje, prawda?
 
witajcie.. byłam u lekarza.. dostałam amotaks w tabletkach na 8 dni kuracja.. powiedziałam że istnieje prawdopodobieństwo że mogę być w ciąży więc dał mi lek bezpieczny.. tylko pod koniec brania antybiotyku mam dni płodne więc sama nie wiem czy starać się w tym cyklu.. bardzo mi zlaeży a lek niby bezpieczny dla kobiet w ciąży.. miała któraś z was tak?
2 h spałam z bólem głowy ale na szczęście już lepiej.. antybiotyk zaczął działać bo wreszcie z noska nie leci jak z kranu..
buziaki dla wszystkich staraczek i jutro rano melduję się żeby sprawdzić testujące! trzymam &&&!!!
 
Uff, jak dobrze że już weekend... Właśnie wróciłam z psem od weterynarza, miał jakiś wypadek - zwiał dziś teściowej i wrócił na 3 łapach z rozwalonym łepkiem... Obstawiam że go samochód potrącił. Ma więcej szczęścia jak rozumu, oby miał nauczkę... Ale szkoda mi go.
Wskoczę pod prysznic bo śmierdzę psami i wracam nadrabiać :-)
 
My po basenie :)
Na siłę mnie mąż wyciągał. Nie lubię pływać, wszystko, tylko nie basen :/
Ale on za to uwielbia. Pieką mnie oczy i rozbolała mnie głowa od chloru.
Najchętniej położyłabym się spać.

Jak dobrze, że jutro można troszkę dłużej pospać... :tak:
 
Fimka zgadzam się że jutro można trochę pospac, tzn myślę że gdzieś do 8 to mi się uda, moi chłopcy wcześnie wstają, ale rano lubią sobie bajkę obejrzec, więc wtedy jednym okiem na nich spoglądam, a ale zawsze to jeszcze w ciepłym łóżeczku poleżę, albo do mnie przychodzą, i sobie oglądają, a tydzień miałam na prawdę ciężki, powiem wam strach iśc w poniedziałek do pracy. Za to jutro na imprezę z mężem idziemy więc trochę się od stresuję.
Lisica uściski dla pieski, biedaczysko:-(
 
hej laski , wiecie co miałam kiedyś wykres na ovu friend przez miesiąc taki darmowy ,a teraz się wycwaniłam i żeby nie płacić za premium to założyłam nowe konto na e-mail męża ;-), wprowadziłam dane z obecnego cyklu i mi wyszło ,że owulacja wystąpiła w 16 dc i ,że kolejna @ będzie 24 ,a nie 23 , korzystacie widzę co niektóre z tego ovufriend jak widzę , mam pytanko można mu ufać ? Bo ja to mierzę dopiero 3 cykl i się jeszcze nie znam ,a wg ovufrienda to mam dziś 5dpo dopiero.
 
reklama
Witajcie, jejku ale żeście się rozpisały. Ja też ciężki dzień w pracy. Jeszcze jutro i 8 dni urlopu:)
A co do tzw stabilnej sytuacji zatrudnienia, o której niektóre piszecie... cóż. Ja po 1 ciąży i macieżyńskim usłyszałam "do widzenia" - byłam nauczycielką. Siedziałam z córką do roczku z przymusu w domu i potem wróciłam jeszcze do zawodu na 6 miesięcy. Usłyszałam, że nie ma dzieci i... Myślałam 2 tygodnie. Postanowiłam się nie dać - przekwalifikowałam się na własną rękę - dziś jestem menagerem w gastronomii - zarabiam lepiej niż w szkole i wiem, że jakby znów był "problem" z moją ciążą to zmienię zawód znowu, bo przecież jestem mamą, a mamy "mogą wszystko" - jak mówi moje dziecko - tak więc uszy w górę:D
 
Do góry