reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Magdalena a no lepiej lepiej, nawet sam stwierdzil,że nie wiedza co mówią bo one chciały dzieci to hop siup i już miały. No i nawet padło stwierdzenie,że chcą być mądrzejsze. Także można stwierdzić, iż zmądrzał.
Przyjeżdża na święta ale po nowym roku jedzie jeszcze na trzy miesiące bo nam teraz sporo kasy potrzeba. Policzylismy,że na początek na wyprawki itd to z 7 tys
 
Ostatnia edycja:
reklama
Olaboga!! No tak, podwójne szczęście - podwójny koszt!! Szkoda, że mąż nie będzie z Tobą kiedy będzie rósł brzuszek ale coś za coś!! Dobrze, że chociaż zrozumiał
 
Kochana rozumie, powiem Ci,że on tak strasznie "wydoroslał" tak planuje, odkłada. Ja mu tam na to pozwalam mimo tych wszystkich przesądów.
Wiesz, sam wózek koło 1500 najbiedniej taki żeby był w miare lekki i z fotelikami. Nie ma siły, musielismy spojrzeć zeby się zorientowac. Do tego dwa łóżeczka, dwa wyposażenie, ze 4 komplety pościeli itd. Chyba tylko wanienka będzie jedna bo się ich jednoczesnie kąpać nie da.
 
No myślę, że wanienka jedna wsytarczy no i kosmetyki też pojedynczo, tylko po prostu szybciej się skończą... Na pewno dacie radę! Dobrze, że mąż wziął się w garść bo dużo daje jak ma się oparcie w ukochanej osobie!

Dziurko ja w każdym bądź razie trzymam za Was kciuki!!! A teraz uciekam się ubierać bo do mamusi na 14 na obiadek idziemy, o dziwie po wczorajszej awanturze mój mąż przed chwilą poodkurzał i pościerał podłogi - co prawda trzeba było mu przypomnieć ale wystarczyło tylko raz. I jak zapytałam czy idzie ze mną do moich rodziców na obiad (bo ja miałam zamiar iść sama) to powiedział, że co to za głupie pytanie, że jasne, że idzie... zobaczymy jak to długo potrwa!!
Miłego dnia
 
Ostatnia edycja:
Fifcia aa tam już zapomniaam kiedy i kto:p A czuję sie pomimo choroby no tak jak w ciazy, trohę kiepskawo ale przeżyję. Meczą mnie straszne mdłości..ba, mało powiedziane. Mam tak,że dopóki se nie rzygnę(sorki za ten kolokwializm) to z łóżka się nie podniose. NO i teraz to choróbsko. Ale żyć będe:)
A Ty kochana jak sie czujesz?Kurde, u Ciebie juz bliżej niż dalej:)
Co do teściowej Twojej to olej sikiem prostym. U mnie jest radośc wszechobecna,że w ogóle jakieś będzie. Mojej babci moja mama to dawkowała informacje bo bała się,że ta wzruszy się za bardzo a jej serce to nie wytrzyma takich emocji. I najpierw mówiła,że jestem w ciązy a dopiero po tygodniu że będą bliźnieta. W końcu to jej pierwsze prawnuki:) Fakt, moja mama powiedziała,że bardzo chciałaby wnuczkę ale z wnuka też bardzo się ucieszy.Nawet imię dla wnuczki powiedziała jakie by chciała.:)

Magdalena a widzisz, mojemu nie trzeba było mówić po 10 razy i teraz jak tak czytam to zaczynam go doceniać. Ale wiadomo, w czymś innym musiał podpaść bo siły nie ma.

Oj współczuje ci tych mdłości... ja się cieszę ze najgorsze już za mną. Tych moich "pawi" do końca życia nie zapomne... Trzymaj się kochana! Nic ci nie poradzę bo mi nic oprócz leżenia nie pomagało...
A no u mnie już półmetek! Czuję się świetnie! Maluszek coraz bardziej się rusza! Wczoraj czułam przez skóre jak robi fikołki :szok: Będe miała bardzo ruchliwe dziecko...

Co do teściowej to wcale się nie przejmuję, Tylko mnie tym zjeżyła... (co zresztą ostatnio teście robią dość często) Dla mnie najważniejsze jest to co mówi i myśli mój mąż, bo to z nim tworze tą rodzine, a ciotki, wujki, babcie i dziadkowie sobie mogą pogadać jedynie.

Magdalena ja też o 14 mam obiadek u teściów :-D Tak więc też uciekam!
 
witam dziurko kochana przesylam buziaki :-* byssie lepiej czuła :-* a za ginka trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& bedzie dobrze!!!

a ja juz po objadku i glowa mnie boli ... jestem jeszcze u rodzicow ;-)
ale tu cisza;-)

martocha kochalas sie pomiedzy owu iec jest nadzieja jak u mnie zobaz na wykres moj SkarbMamy - atan mam bardzo podobnie przed owu i po owu iwidzisz i dzidzia jest ;-) wiec trzymam &&&&&&&&&&&&&&& i ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~;-)
 
Ostatnia edycja:
Atanku! Ja cię ostatnio wprowadziłam w błąd! Pytałaś mnie ile mój maluszek miał wzrostu i powiem ci ze nie mam zielonego pojęcia... te ponad 16cm to obwód jego główki a nie ciałka (dopiero sprawdziłam co oznaczają te skróty obok) i nie widzę tu nigdzie adnotacji o długości maluszka. Jest napisane tylko ze waży 280g.
 
Atanku rzeczywiście podobne wykresy :) dzięki za podniesienie ducha. Na razie nie czuje się najlepiej bo jakieś przeziębienie mnie goni..a infekcja grzybiczna dogoniła... :wściekła/y: A jutro masakrycznie nie chce mi sie isc do roboty, bo cholernie ciezki tydzien mnie czeka..
 
reklama
ooo ja boga p0rzyszlam i widze tylko 2 wpisy :szok:
martocha mnie w cyklu co zaszlam po wymazie u ginka dostalam grzybka wiec moze cos w tym jest ;-) trzymam &&&&&&&&&&& i ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ bedzie dobrze ;-)

fifka nie bylo crl ?? to dlugosc dziecka
 
Do góry