reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

aha, mi było by cięzko się przyzwyczaić ,
mój mąz ma zmianową pracę tyle że od 7-19 co 2 gi dzien i tak leci przez cały rok bez względu na świea czy jakieś wolne dni :)
no ale kiedys na wakacjach byłam taka głupia że pracowałam od 9-21 od poniedziałku do niedzieli przez dwa miesiace i w tym miałam 2 niedziele wolne,Jak sobie to przypomnę to jestem w szoku ze dałam radę, i ze byłam tak naiwna. Płacili grossze ale byli mili i właściciele mieli super babcie która do mnie schodziął na pogaduszki. :-)


Jem sobie teraz słatkę z tuńczykiem wczoraj robiłam i wyszła dobra :-)
 
reklama
Ja mam ochote na łososia :D i chyba po pracy skocze do sklepu i zrobie na szybko makaron z łososiem i brokułami :D mniam :D

Ojj ale teraz sałatke też z checia bym zjadla :) :):-):-):-):-)
 
a ja nie robiłam jeszcze makaronu z łososiem, zawsze robie zapiekany sam makaron z brokułem i polane sosem czosnkowym i serem zapieczone. Moze kiedyś spróbuję z twoją wersją, bo ogólnie brokuły z makaronem uwielbiam :-). A cos jeszcze tam dodajesz ??
 
Witam się poniedziałkowo!! Kurcze ja byłam pewna, że Wiktor już na świecie a tu słyszę, że Aelka o 4 rana jeszcze się tak męczyła... :-( biedna, mam nadzieję, że potem już wszystko poszło super gładko bo tyle godzin się męczyć to nic fajnego...
 
magdalena_ a: cześć,a no na razie nie wiadomo, co z Ael, miejmy nadzieję że już odpoczywa po porodzie bo trochę to trwa. I pomyśl że stopniowo każda z nas to będzie przechodziła- aż mnie to przeraża.
A czy ty pamiętasz z której strony pierwszy raz poczułaś ruchy dzidziusia???
Bo ja wczoraj z prawej strony jak przyłożyłam dłoń to tak z 15 minut czułąm cos i to już nie były bąbelki ale naprawdę coś czułam aż mi się buzia sama śmiała :-)
 
Hej dziewczyny :) ja już po ostatniej wizycie u gina :) teraz tylko czekać na piątek :)
Myślałam, że jak tu zajrzę to jakieś dobre wieści przeczytam :) ale nic to, trzeba czekać i trzymać kciuki za Ael :)na pewno wszystko jest dobrze :)
 
Lamia niestety nie pamiętam ale wydaje mi się, że tak na środku mniej więcej po pępkiem... :-p takie typowe kopnięcie. Jeżeli już poczułaś ruchy to masz ogromne szczęście bo ja pierwsze typowe poczułam dopiero koło 19 tc :-p

Lilly czyli w piątek do szpitala?? i co dalej? CC czy poród naturalny?? :-)
 
lylidelix: a ty na piątek masz termin ?

danao: ja polubiłam to danie jak zjadłam pierwszy raz w restauracji w zakopcu, od tamtej pory non stop w domu robiłam, a jak zamieszkaliśmy z moim S. to i on polubił :-)


magdalena: to nie był kopniaczek ale coś mocniejszego niż łaskotki i bombelki, takie subtelene, ale wyraźne że napweno nie mogłam się pomylić, a byłam trochę poddenerwowana może dziecko to wyczuło, zresztą nie wiem czy juz rozróżnia dzidziuś moje emocje
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nie nie, na piątek mam termin cc z powodu pośladkowego ułożenia Niuni. Już się nie mogę doczekać :-)

Lamiav
, dzidziuś na pewno czuje Twoje emocje, Twoje ciśnienie się zmienia, i ono to bardzo dobrze odczytuje, moja mała zawsze wariuje jak ja się denerwuje. Ale wystarczy parę głębokich oddechów, spokojnie pomówić do dzidziusia i wszystko wraca do normy :)
 
Do góry