Starania po raz pierwszy :)

[lillydelux]

ale problemy miałaś ze skurczami po masowaniu brzucha? ja nie raz masowałam... do dziś masuję delikatnie i nic takiego się nie działo... ale wiem, że różne macice różnie reagują ja zawsze masuję brzuszek przy nakładaniu kremu czy oliwki, nawet pani na szkole rodzenia mówiła, że bardzo dobrze jest masować brzuszek, bo dzidziuś to odczuwa w bardzo pozytywny sposób i bardzo to lubi

 

[ma_gdalena]

Fifka a ja chyba ostatnio za szybko Ci się pochwaliłam, że "biegam" jak szalona i w ogóle nie brakuje mi siły. Dziś jak pojechałam do fryzjera to potem weszliśmy z K do centrum handlowego i pierwszy raz w życiu nie byłam w stanie wejść do więcej niż 2 sklepów... po prostu nie dawałam rady. Całe ciało odmawiało mi posłuszeństwa... :-(

A swoją drogą kupiliśmy w końcu łapki na myszy i trutkę, K przed chwilą rozstawił te łapki w miejscu gdzie najczęściej buszują i jakoś mam wyrzuty sumienia... :-( tak mi żal tych zwierząt ale nie mam wyjścia...

OK, uciekam spać bo tak fatalnie się czuje, ze się w pale nie mieści :-( nie wiem co się ze mną dzieje... dosłownie z dnia na dzień odebrało mi siły. Dobranoc!!!

 

[Atan]

Martocha gratuluje widoku serduszka!!
KLari ta 2 ładniejsza ;-)
WIDZE ze poszly spac wiec dobranoc;-)

 

[martOocha]

dobranoc :-)

 

[Ooollcciiaaa]

Fifko dlatego mi strasznie nie pasowało odejście z tego wątku. Nie chciałam klikać gdzieś tam tylko z Wami Nie ważne gdzie,nie ważne jak...ważne z kim:-)
Jeżeli któraś wybiera się do stolicy to oczywiście zapraszam:

Dzizas nie wiem ale chyba 2 czy 3 tyg temu była podobna rozmowa , Zanim powiem cokolwiek "najbliższym " napisze to Wam....chyba wszystkie czujemy to samo....

u mnie cisza a termin jest na jutro. Więc chyba napewno przenoszę :-)mała taki uparciuch że nic a nic jej nie rusza. Spaceruję, sprzątam, olejek wypiłam, nawet seksik codzienny nic nie przyspiesza.. chyba jak słoń będę 12 miesięcy w ciąży chodzić

Obyś nie męczyła się tak jak Ael... nie dość że mały w trakcie ciąży nie dał o sobie zapomnieć to jeszcze przy porodzie się namęczyła.. ale i tak pewnie jak go zobaczyła w sekundzie przeszło życzę Ci abyś nie musiała przejść tyle co Ael :*

Atan & Fifka- jej to miłe kochane, że tęskniłyście :-)U mnie niestety bez zmian i właściwie…. myślałam, że jak odsapnę, zniknę z forum będzie mi jakoś lżej i łatwiej wszystko pójdzie, ale niestety nie jest :-( W tym miesiącu szczególnie mi przykro, bo to już minęło pół roku naszych starań i nic Ale nie będę Wam tu truć, mówcie/piszcie co u Was? :-)

Truskawcia :*:* jak miło że zajrzałaś ... ja niby też często nie piszę ale praktycznie codziennie zaglądam ... Mów lepiej co u Ciebie słychać ?? byłaś u gin robiłaś badania ??

Cześć dziewczyny :-)
Mam nadzieje, ze mnie jeszcze pamiętacie??? Postanowiłam do Was napisać, bo za niektórymi troszkę się stęskniłam.... Przyjmiecie mnie po tej nieobecności ???


Sun głupie pytanie jasne że Cie przyjmiemy Ja to już myślałam że nigdy nie zajrzysz.... że się zraziłaś ... na prawdę miło Cie "widzieć

Poznajmy się.....jestem Wiktor

Zobacz załącznik 403596

Jaki ten Wiktorek śliczny <zakochany> mam prośbę do tej która ma nr do Ael POGRATULUJCIE JEJ ODE MNIE

Widzieliśmy dzisiaj serduszko!!! Wszystko jest super. Lekarz nie włączał tych fal, by je usłyszeć, bo mówi że najnowsze badania wykazują że jest to nie zdrowe dla maluszka.
Zarodek ma ok. 2,8 mm -wydawal mi się mały,ale lekarz mówił że teraz zacznie najbardziej rosnąć 'skokowo'. Według niego wszystko jest super i kazał się już cieszyc :-).
Maluszek siedzi sobie przytulony do lewej strony pęcherzyka :-). Ciałko żółte, czy jak to tam się nazywa większe od maluszka Wszystko ma prawidłowy rozmiar.

Martochaa cieszę się że z Twoją dzidzią wszystko dobrze dbaj o siebie i o dzidzie


Boże dziewczyny jakie to życie jest niesprawiedliwe :/ Koleżanka właśnie żegna swoją córkę... Po miesiącu od porodu okazało się że Zuzia miała wrodzoną wadę serca.Minął rok i Zuzia odeszła... dzisiaj w święto zmarłych ... ;(

 

[ma_gdalena]

Hah! Chyba pierwszy raz jestem pierwsza:-) a więc witam się pięknie z rana... :-)

 

[Magd.a]

To i ja się witam :-)))

 

[Fifka]

A i ja się witam!!

Lily nie wiem od czego, ale miałam skurcze i wylądowałam na pogotowiu po tym. Tam lekarz i położna bardzo przestrzegali mnie przed masowaniem. :-( Dlatego teraz tylko delikatnie masuje boki jak bardzo boli...

Magdalena a wiesz ze ja zauważyłam ze to też zależy od dni? Jednego dnia możesz góry przenosić innego czujesz się jak skład pociągowy.... a im dalej w ciążę tym czasem bywa ciężej. Choć nie narzekam, nic złego nie dzieje się z dzieciątkiem ani ze mną. Ostatnio Tylko maluszek zrobił się STRASZNIE spokojny! Już praktycznie w ogóle nie kopie, tylko się kręci i przewraca. Czuje ze zaczyna brakować mu miejsca na te jego wygibasy, a i bardzo się uspokoił bo dużo więcej śpi.

Olcia ty moja oczywiście ze cię przyjmiemy... Tęskniłyśmy...

Jeszcze raz któraś napiszę "czy mnie pamiętacie" albo "przyjmiecie mnie" Boże laski głupie!! My tu za wami też tęsknimy!! I chyba żadna z nas o was nie zapomniała!!! (i chyba dłuuuuuuugo nie zapomni...)

 

[Neciuszka]

Bosz co za internet :/

Nic się zrobić nie da, jeszcze mnie zapachami katują które mi przeszkadzają niedobrzy źli

Więc się witam i chyba z wami dziś nie posiedzę tutaj :/

 

[Fifka]

współczuje Naciuszka...

Ja też długo nie posiedzę bo zaraz zmykam na cmentarze...