Starania po raz pierwszy :)

[IWASEK]

Madziu ja ten cykl mam w plecy więc na mnie nie liczcie;-)

Soglam mój chodzi zły i sie wyładował...teraz sam podszedł i zagadał. Eeh no ale przecież TO TYLKO FACET! więc nie ma sie co dziwić:-)
Powiem CI że też najchetniej bym odeszła...ale cały czas mam nadzieję że ten aniołek do nas przyjdzie

 

[soglam]

iWASEK mój tez sie wyładował na mnie w piątek bo sie okazało ze tak łatwo za mnie zastępstwa nie znajdzie...a czas ucieka...za chwile swieta..mnie juz nie bedzie i kto jej przekaze info o tym co robiłam...nie ma chętnych...wiec sie juz zaczyna stresowac...hihi ale kto by się przejmował...

a ja tez wstepnie myslałam ze by zostac w aktualnej pracy i dotrwac do macierzynskiego...ale na umowie mam co innego niz na reke wiec byłoby kiepsko...poza tym mówiłam wstepnie ze popracuje jak najdłuzej do 8 m-ca i potem na macierzynski dopiero pojde i od razu wrócę ale do tej pracy się mi nie usmiecham...a ze cierpliwa nie jestem i jak za pierwszym podejsciem nie wyszła fasolka to stweirdziłam ze to znak na zmianę pracy i poszłam za ciosem...bo jak długo bedziemy się starac..to bym się tutaj zamęczyła na amen...wiec teraz jestem zadowolona z decyzjii i an pewno cos fajnego szybko znajde...

 

[BigChild]

No to macie, zdjecia z rybek... Hihihi chwilowo musialam potrzymac sprzet bo mezczyzna latal i fotografowal.
Zdjecie bez buzi z wiadomych wzgledow, to zbyt ogolnodostepne forum.

 

[IWASEK]

Na pewno!:-)
Ja tu siedze juz 6 lat. Nie jest źle tylko czasem jak władza ma zły humor bywa ciężko a że ja jeszcze jestem przed @ ...masakra;-)
Coś mnie zaczyna pobolewać z jednej strony więc zapewne wieczorkiem będę zalana

nooo Big i u CIebie juz ładny brzunio widać!!! Kurcze jak fajnie:-) pogłaszcz od E-Cioci;-)

 

[soglam]

BigCh ładny brzusio...
Iwasek 6 lat to sporo...ja chyba bym nie wytrzymała...ze mnie choleryk żadny wiedzy i nowych doznań i wyzwań wiec ja posiedziałam w tej pracy 1,5 roku...

a we Wrocławiu własnie zaczęła się ulewa...

 

[magenta :)]

big no juz slicznie sie brzuszek uwidocznil:-) slicznie brzuszek idzie do przodu bedzie chlopak ;-) chyba hihi


a u mnie dzis sutek podkowa lewy hihi i jakos chyba cos mi na zaladku stanelo bo cos mnie muli na wymioty odbija mi sie takim no wiecie jak to jest jak na wymioty sie ma. wypilam kawe i jakos mnie zmulilo a rano jak pilam kawe bylo okey wiec chyba po sniadanku cos nie tak albo nie wiem

 

[IWASEK]

Sog bo widzisz ze mnie taki wierny zwierzak i nie lubię zmian. Co nie oznacza że popadam w marazm i stagnację. Raczej nie podejmuję decyzji pochopnie. I zdecydowanie wole to co znam od nowego. Nie wiem z czego to wynika ,może z chęci poczucia bezpieczeństwa.

 

[soglam]

a ja jestem nerwus i w emocjach czasem pochopnie decyzje podejmuje...mimo wieku hehe...ale tym razem to się zbierałam pare miesięcy na odejscie az w koncu przelała sie szala goryczy...i wybuchło...decyzja zapadła bezpowrotnie...

 

[IWASEK]

pisałaś nam. W takiej sytuacji mysle że dobrze zrobiłas bo co sie sie męczyć . Zwłaszcza jak CIę nie doceniał szef .

Mag a co Ty nic nie opowiadasz jak było w Polsce;-)

 

[soglam]

ale ulewa...brr..ja chce do domu..pod kołderkę z herbatką...a nie w pracy siedziec w papierach...