Z tym kwasem to chyba znalazłam przyczynę
Otóż wyczytałam, że łuszczyca powoduje niedobór kwasu foliowego, natomiast niedobór kwasu zaognia chorobę :-( dlatego mi gin przepisała taką dawkę kwasu :-) Ale następnym razem jak pójdę do gin to się dopytam dla pewności :-)
Ael- kochana, dziękuję za troskę :-) Gratuluję rozpoczęcia III trym.

teraz już masz z górki :-) No i ten Twój brzuszek kochany jest :-) widzę, że tatuś rozmawia z synusiem ;-)
Jej strasznie współczuję z tym samopoczuciem, tulę mocno i zabieram od Ciebie wszystko co złe :-) odpoczywaj :-)
Klari- koniecznie pokaż tutaj króliczka

kiedyś też chciałam mieć taką miniaturkę, jakoś niestety nigdy się nie „dorobiłam” :-)
Lovka- może On się boi, że nie zdoła wszystkiego dźwignąć, faceci to dumne istoty i chcą być władcami sytuacji ;-) Może ma jakieś wątpliwości- pogadaj z Nim :-)
Fifka- Ooo tak, już nieważne jak to się stało ;-) najważniejsze, że skóra jest czystsza

a powiem Ci słowa mojego derm.: wszystko :balsamy, kremy, oliwki wszystko co nawilża jest wskazane

Pisałam Ci już wcześniej, że na mnie świetnie działa neutrogena do b. suchej skóry, lub te brązujące :-)
Jejciuś Ty chudzinka jesteś :-) a zapalenia pęcherza często się nie czuje, Ty często chodziłaś do łazienki i to może być objaw, chociaż ja Ty w ciąży, to mogłaś nie zwrócić na to uwagi :-)
Cieszę się, że wszystko z dzidzią dobrze :-) Niech skacze Maluszek! Już niedługo będziesz go czuć

Kochana jesteś, dziękuję :-* mam nadzieję, że w końcu też będę się cieszyć bobaskiem ;-) a co do łuszczycy, to pisałam Ci kiedyś, że można robić wszystko i raz będzie się pojawiać, a raz znikać samo z siebie :-) nawilżaj się i nawilżaj

A Milia właśnie mnie przestraszyła bo ja też ma bolesne @ a te testu owu co robiłam ani razu nie wyszły (mocno) pozytywne :-( teraz już mniej bolesne mam @ ale były czasy, ze ciemno przed oczami mi się z bólu robiło :-( Moja mamuśka też mówiła mi, że za młodu miała tak samo i po porodzie faktycznie jak ręką odjął :-) więc staram się jak mogę a tu dooopa

Mi też tylko ketanol pomaga :-I a u Ciebie nie wiesz czym to spowodowane było?
Co do tego, że dziecko przysłoni cały świat kobiecie, to powiem Ci że mój chłop też kiedyś się tego bał-dlatego nie chciał dziecka, ale dojrzał :-) po jakimś wypadzie na miasto powiedział mi kiedyś: widziałaś ile ludzi chodzi z wózkami z małymi dziećmi? Ja mówię: widziałam, i co z tego? (przygotowana na to, że On sceptycznie podchodził do tematu ojcostwa), a On mi na no: ja też tak chcę! :-) i aż się popłakałam. Jednak potrzebował czasu na to :-)
A poza tym facet to strasznie wrażliwe stworzenie, widzę po swoim :-) ale kocham go za to, chociaż nie chce tego okazać. Np. jak Nam się nie udaję z dzidzią, wiem, że On też to przeżywa i czasem mam wyrzuty sumienia, że jeszcze swoje smutki mu dorzucam :-( Ale mam w Nim wsparcie, ogromne :-) i dużo rozmawiamy, to naprawdę pomaga :-)
Sun- to prawda, że każdy ma jakieś obawy, mogą być zupełnie różne, dla niektórych śmieszne, ale obawy ma każdy :-)
Soglam- to naprawdę świetna wiadomość, że oczyściło się wszystko samo :-) Przynajmniej ta niewiedza, nie będzie Cię stresować :-) a z anemią poszukaj (po lekarzach) przyczyny, zadbaj o siebie :-)
Sweet- witaj w klubie pytań bez odpowiedzi ;-) Ja też jestem w trakcie @ choć miałam ( małe, bo małe) nadzieję, cóż trzeba się otrząsnąć i starać się dalej ;-) nic lepszego nie możemy zrobić :-)
Sun- a dlaczego zaprzestajecie staranek? :-( ja chciałabym wyluzować, cały cykl myślałam, że mi się udało, i było okej, a kilka dni przed @ jakoś intensywnie zaczęłam myśleć o ciąży i mnie to zdołowało.
Monis- a ile się staracie już? Trzymam &&&& żeby wyniki były pozytywne, albo żebyś znalazła przyczynę :-)
Milia- to chyba taki miesiąc, bo ja też dostałam @ dzień wcześniej

kurczę pomału tracę cierpliwość co do czekania :-( nigdy w tym dobra nie byłam

Masz endometrioze? Powiedz jakie Ty masz objawy? A @ zawsze masz mega bolesne, czy są też nie bolesne?
Atan- super leżaczek

podobają mi się takie rzeczy, takie słodkie pirdółka :-)
Pok- jej miło Cię znów „zobaczyć”

eee tam nieważne czy się różnią wakacje od podróży poślubnej. Najważniejsze że wypoczęłaś troszkę :-) Wracaj do Nas szybciutko
Dziurko- niby tak, kolejny cykl, kolejna szansa, tylko ile tak można? :-( ile tak jeszcze będzie trzeba? Eehhh..

nooo w końcu

moje gratulację ;-) chyba jedyna tu jesteś, która się cieszy, że dostała @
Dagne- Oooo w cóż to za przepysznie wyglądający placuszek?

ja już mogę Ci powiedzieć, że chcę przepisie :-) bardzo bym chciała żebyś miała rację- ja nie wyobrażam sobie rodziny (mojej rodziny) bez dzidziusia :-( może nawet dwóch

Najbardziej się boję, że może ze mną być coś nie teres i dlatego Nam nie wychodzi :-( chociaż moja gin ostatnio stwierdziła, że wszystko okej jest

muszę jej wierzyć :-)
Neciuszka –witaj :-)
She- dziękuję kochana za wsparcie :-* Mam nadzieję, że ten cykl należy do Nas

trzymam &&&& za Ciebie- musi się w końcu udać!

współczuję bolesnych @ doskonale wiem co to znaczy :-( odmelduj się po wizycie, jak poszło :-)
Kurczę, ale się naprodukowałam
ale odpowiedziałam na wszystko haaa
teraz już nie chcę beczeć, tylko zrobię sobie kawkę i biorę się za czytanie „Henrego Portiera” 