reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

Ja tak kwoli wyjaśnienia....
Sun pożegnałaś się bardzo nieładnie więc wracając wystarczyło napisać"Sorry dziewczyny za tamto, miałam gorszy dzień" My chciałyśmy Cię otrzeźwić nic więcej.
Bardzo mi przykro,że piszesz do mnie w ten sposób. Mam nadzieję,że reszta dziewczyn, które znają mnie nawet osobiście(żono buziole:***) ma o mnie inne zdanie...

Kurcze kiecki wszystkie mialyscie sliczne, mnie ominęla przyjemnosc kupowania sukni ślubnej ale ciągle mam nadzieję:p

Magda czyżby znowu M cuś nawyczyniał. Własnie jak ze on się miewa?
 
reklama
Cześć dziewczyny :*
Pewnie jak wszystkie w tym wątku i ja też staram się z mężem o maleństwo :)
Ale w tym cyklu mam już serdecznie dosyć.. Ale od początku:
w 34dc zrobiłam test, po ok godz pojawiła się druga kreska ale wyraźna i różowa, na następny dzień poszłam na bete i okazało się że ujemna wynik: 1,2.. W 38 dc zrobiłam kolejny test i znowu po godzinie gruga kreska :| W międzyczasie byłam u lekarza który nic nie zobaczył tylko stwierdził że macica powiększona, dużo śluzu i to może być ciąża.
Dzisiaj 44 dc robię rano test i w ciągu 30sec pojawiła się jasna druga kreska oczywiście widoczna (zdjęcie dzisiejszego testu: http://zapodaj.net/2a1b34da8e56.jpg.htmlhttp://zapodaj.net/ab5199500f6b.jpg.html)
Nie doszukuję się żadnych objawów ciąży. Na pewno brak @ i nie zapowiada się na nią, temp ponad 37 (mierzona codziennie rano), więcej jem i piersi czasami przy dotyku bolą..
Ale z testami przeżyłam chociaż nadal nie jestem pewna przez to co przeżyłam...

Buziaki dla Was i trzymam kciuki za wszystkie staraczki :)
 
Porobiłam badania i póki co jestem na lakach, bo jest problem.. ale jestem dobrej myśli...
Cieszę się, że wreszcie zrobiłaś te badania. Im wczesniej zaczniesz się leczyć, tym szybciej dzidzia będzie w brzuchalku. Trzymam kciuki za Ciebie &&&&&&&& i oczywiście fluidki dla ciebie innych staraczek ~~~~~~~~~~
 
Magd.a co się dzieje ??:(

Po raz kolejny M. mnie zawiódł, strasznie mi zależało,żeby szedł ze mną na mszę za moich pradziadków.. i zapomniał. Przypominałam mu rano jak wychodziłam..a w końcu poszłam sama.. przykro mi, bo po raz kolejny pokazuje,że jego rodzina jest i będzie na pierwszym miejscu.. ja się dla niego staram jeździć na jego spotkania rodzinne, mimo,że mam inne plany na ten dzień, a on mi mówi godzinę przed wyjazdem.. chrzciny były mojego kuzyna-nie poszedł ze mną bo coś miał z mamą do zrobienia, były moje urodziny w zeszłym roku, pojechał bo mama go prosiła, były chrzciny u jego rodziny 600 km oddalone od mojego miasta, pojechałam z nim.. w niedzielę jego chrześnica powiedziała,że chce żebym przyjechała "bo mnie kocha" to pojechałam.. była msza za jego babcię poszłam... wiedział w niedzielę, bo pokazywałam mu intencje mszalne.. sam zaproponował,że pójdzie.. i jak zwykle się zawiodłam..
 
Ale dziś tematy, dzisiaj to ja tu w ogóle nie pasuje :-(
bo ani staraczkowo, ani ślubnie..

Ja dziś mam mega doła, takie modżajto to chyba musiałabym hektolitry wypić,żeby przeszło :-(

jak któraś chce zaproszenie na Kameralne to pisać..

Oj Madziu bo ty naszym rodzynkiem jesteś! Jedynym i wyjatkowym!! :* Bez ciebie to juz nie było by to samo! :tak:


I tule cię mocno z powodu chłopa... z tego co piszesz to on faktycznie w tą swoja rodzinkę zapatrzony jak w obrazek... niepoważny facet... :crazy: Nie wiem co ci napisać... możę dobrze by było zastanowić się nad tym zwiazkiem... ciężko być z facetem na którym nie można polegać....

Cześć dziewczyny :*
Pewnie jak wszystkie w tym wątku i ja też staram się z mężem o maleństwo :)
Ale w tym cyklu mam już serdecznie dosyć.. Ale od początku:
w 34dc zrobiłam test, po ok godz pojawiła się druga kreska ale wyraźna i różowa, na następny dzień poszłam na bete i okazało się że ujemna wynik: 1,2.. W 38 dc zrobiłam kolejny test i znowu po godzinie gruga kreska :| W międzyczasie byłam u lekarza który nic nie zobaczył tylko stwierdził że macica powiększona, dużo śluzu i to może być ciąża.
Dzisiaj 44 dc robię rano test i w ciągu 30sec pojawiła się jasna druga kreska oczywiście widoczna (zdjęcie dzisiejszego testu: Zapodaj.Net - Darmowy hosting zdjęć i obrazków bez rejestracji! Zapodaj swoje zdjęcia znajomym!)
Nie doszukuję się żadnych objawów ciąży. Na pewno brak @ i nie zapowiada się na nią, temp ponad 37 (mierzona codziennie rano), więcej jem i piersi czasami przy dotyku bolą..
Ale z testami przeżyłam chociaż nadal nie jestem pewna przez to co przeżyłam...

Buziaki dla Was i trzymam kciuki za wszystkie staraczki :)

Witaj! Pozostaje czekać! Z tymi testami różnie bywa... w każdym razie witamy cieplutko na forum!

A ja zabieram się za robienie frytek! Mąż zaraz z pracy wróci i sobie dzisiaj zażyczył :-D
 
Ostatnia edycja:
Fifciek, aż taka pomarszczona jestem ? :-o

Fifcia wogóle nasi faceci to chyba podobni gabarytowo są :-) No i my nie dość ,że równolatki to też gabarytowo podobne,( no może nie w tej chwili :-p )
 
Dziurko ja nie mam o Tobie złego zdania... ja po prostu uważam, że nikogo nie muszę przepraszać, bo nic takiego nie zrobiłam, aby musieć to robić... Ciągle wracasz do tej kwestii i nawet Ci się nie podoba kwestia mojego powrotu... Myślę, że po prostu masz lekko negatywne zdanie na mój temat i nie przepadasz za mną - oczywiście masz do tego pełne prawo... Jeśli tak jest to po prostu mnie unikaj i nie komentuj moich wpisów, bo ja nie mam już ochoty być ciągle na "tapecie"... Mam nadzieje, że to zrozumiesz i uszanujesz.... Ja chcę już zakończyć tamten temat...
 
reklama
Magda trochę przykre z Twoim facetem.. Porozmawiajcie szczerze albo Ty nie się postaw i pokaż że potrafisz.. Trzymaj się :*

Fifka dwa testy dzisiaj wyszły :) także czekam na potwierdzenie w piątek u gina.. Ojj nie umiem się doczekać i tak się cieszę.. :) 3 testy z różnych firm nie pokazały by kreski a ona musi się przecież skądś wziąć :|
 
Do góry