reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
Neciuszka dobrze ze juz wszystko ok u ciebie bo tak pytam wczoraj o ciebie a tu wszyscy pisza ze ciebie nie bylo i zaczelam sie martwic:zawstydzona/y: ja tez ostatnio mialam taki kryzys i chcialam sobie jechac od mojego J i tez odpoczac od wszystkiego:tak:
 
No mam nadzieję, że mikołaj będzie dla Was szczodry :-)
a patrzę tak sobie jeszcze na ten Twój wykres i szczerze mówiąc nic z niego nie wiem... :-D ale ja bym obstawiała, że owulacja miała miejsce 06.11 dopiero ale biorąc pod uwagę, że później temp spadła dość gwałtowanie to sama nie wiem :-p

O!!! Ja bym to wytłumaczyła tak!
05.11 owulacja
08-09.11 implantacja ( bo wtedy podobno temp spada)
no i dalej mniej więcej trzyma się na równi bo nie biorę pod uwagę temp zaburzonej... ;-)

Ja się cieszę chyba równo z Tobą!! :-p na którą masz jutro wizytę???

5.11 nie mogłoby być owulacji, bo poprzednie temperatury nie byłyby w fazie niższych temperatur :-)

Dwie kreski ja też widzę.. mam nadzieję,że ginek potwierdzi dziś te kreski mocno kciuki trzymam... bo cykl nieźle zawirowany :-)

u mnie @ brak..
 
Witajcie z rana, oj malo pospałam bo znowu szykowałam małego do szkoły, bo mąż poszedł na 7 do pracy.
Mały jest taki grzeczny, że jeste mw szoku, słucha sie mnie i w ogóle nie mogę narzekać.

pyscek: kochana trzymam mocno kciuki, i licze że wrócisz od gina z super extra wiadomościa, ja byłam w 5 tyg i widziałam kropeczkę :-)

magdalena
: o jak będę miała prać ciuszki to odezwe się do ciebie to mi podasz profesionalne rady, a i napisz mi adres mailowy, to wyslę ci co trzeba :-)

atanku: cudowny brzuchalek, ja chcę żebyu mój był taki tez , a na razie to jakis mi się mały wydaje, wczoraj u gina, nawet zaglądał jak weszłam, i pyta czy juz brzuszek wiadać, na co jak juz mnie dobrze zobaczył to mówi no, juz coś tam jest :-)

kurde miałam jeszcze pare do napisania i zapomniałm komu miałam coś odpisać ,skleroza.

fasolka. neciuszka, magenta
, magd.a jak się wam spałao ?

mijenka: życze ci pwodzenia na operacji i żeby wszystko poszło jak najlepiej trzymam &&&&&&&&&&&&&&7
 
Ostatnia edycja:
oj powiem ci że ja się tak przyzwyczaiłam do swojego łoża, że nawet w swoim mieszkanku ale w 2gim pokoju spać nie mogę :-)także współczuję,
Ostatni raz spałam u mamu w noc przed ślubem, z 2 siostrami i kompletnie nic się nie wyspałam, nie dość ze taki dzien przed slubny był, to z gadułami nie dało się spać, to jeszcze łózko nie takie :-)


o pokazuje w tvn moje miasto zamość:-D
 
reklama
a ja się wyspałam, nie mam problemów ze snem.. a wczoraj się zdziwiłam zachowaniem i słowami M.
Jechaliśmy z jego kolegami z drużyny na trening.. i jeden z kolegów dzieciaty, żonaty.. dziecko ma 4 lata chyba, a jego brat został tatą kilka dni temu i mówię, czy był na porodówce czy przecinał pępowinę itp. On mówi,że tak,że przeciął, ale on by nie mogł ,że jak jego żona rodziła to on na gotowe przyjechał zobaczyć już małego, i wtedy mój bardzo inteligentny facet wypalił " No bo jak potem wędrować "tam" jak się widziało porozrywaną kobietę" więc ja do niego mówię, że po co miałby tam zaglądać,ze facet stoi przy głowie kobiety, a nie razem z ginekologiem i położną zagląda w podwozie kobiecie.. ale co on może wiedzieć jak on jeszcze od maminej spódnicy się nie odczepił.. odwróciłam się i już nie gadaliśmy..

Wieczorem mu tylko napomniałam,że czasami mógłby przymknąć jadaczkę, bo nadaje się na ojca jak ja na rzeźnika..
 
Do góry