reklama
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
No mój urodził się maleńki, bo tylko 50cm miał 

Ooollcciiaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2011
- Postów
- 731
witam się i ja 
zacznę od tego, że nie ma co się kłócić bo nie dość że wszystkim obecnym forumowiczkom odechciewa się tu wchodzić to pomyślcie jakbyście zareagowały na miejscu dziewczyn które chciałyby tu dołączyć?! tak więc proszę o wyluzowanie
o i tyle
a ja właśnie robię zupę/krem kalafiorowy
na razie bazę - rosołek
musze czekać jeszcze godzinke zanim się ugotuje... 
a pozatym to chciałam zapytać czy któraś dziewczyna używała METRONIDAZOL(dopochwowo) ? czy przy tych tabletkach okres ma prawo się "wstrzymac"? . i czy trzeba później odczekać jakiś czas ze starankami ??
zacznę od tego, że nie ma co się kłócić bo nie dość że wszystkim obecnym forumowiczkom odechciewa się tu wchodzić to pomyślcie jakbyście zareagowały na miejscu dziewczyn które chciałyby tu dołączyć?! tak więc proszę o wyluzowanie
a ja właśnie robię zupę/krem kalafiorowy
a pozatym to chciałam zapytać czy któraś dziewczyna używała METRONIDAZOL(dopochwowo) ? czy przy tych tabletkach okres ma prawo się "wstrzymac"? . i czy trzeba później odczekać jakiś czas ze starankami ??
Atan
♥ mamusia Amelki ♥
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2011
- Postów
- 5 346
truskawciu no wdrazam sie ;-) chyba powoli normujemy godziny spania i niespania i jedzenia ;-) aktualnie przysypia na nodze po jedzonku i kąpieli ;-) jeden minus tego dzisiejszego dnia ze 2 razy nam sie ulalo... a tak to wszystko dobrze narazie siedze w domku nigdzie nie musialam wychodzic ;-) maz mial opieke nademna ale juz koniec a i tak niema po co wychodzic bo zus nadal mi pieniedzy nie przelal i jestem zla jak nie pytajcie.. bo sianko sie pokonczylo...
fifka amelka tez mala bo 51cm miala jak sie urodzila i nie wydaje mi sie zeby urosla tylko utyla ;-) bo brzuszek sie okraglutki robi ;-)
a co do paczek wracajac to uwazam ze powinnismy zdeklarowac jedna chetna osobe do robienia ich i do niej sie zglaszac kto chce sie do paczuszek dolaczyc i wtedy jak juz wiemy ile chetnych to bedzie wiadomo po ile sie skladamy itd ja proponuje na to miejsce Ael ;-) czy mnie ktos popiera ?/ bo uwazam ze to teraz bedzie wogle nie milo by zakonczyc etap paczkowy bo to bardzo mily akcent ;-)
olcia niestety nie bralam metronidozolu dopochwowo... wiec nie pomoge...
widze ze juz nikogo niema to dobranoc ;* i wstac mi prosze prawa noga i sie nie obrazac nie odchodzic bo zaraz tu z naszej milej paczki nikogo nie bedzie...
fifka amelka tez mala bo 51cm miala jak sie urodzila i nie wydaje mi sie zeby urosla tylko utyla ;-) bo brzuszek sie okraglutki robi ;-)
a co do paczek wracajac to uwazam ze powinnismy zdeklarowac jedna chetna osobe do robienia ich i do niej sie zglaszac kto chce sie do paczuszek dolaczyc i wtedy jak juz wiemy ile chetnych to bedzie wiadomo po ile sie skladamy itd ja proponuje na to miejsce Ael ;-) czy mnie ktos popiera ?/ bo uwazam ze to teraz bedzie wogle nie milo by zakonczyc etap paczkowy bo to bardzo mily akcent ;-)
olcia niestety nie bralam metronidozolu dopochwowo... wiec nie pomoge...
widze ze juz nikogo niema to dobranoc ;* i wstac mi prosze prawa noga i sie nie obrazac nie odchodzic bo zaraz tu z naszej milej paczki nikogo nie bedzie...
Ostatnia edycja:
dagne
Fanka BB :)
Dzień dobry 
Mam nadzieję, że już częściej mnie tu zobaczycie
Z Małą jesteśmy prawie "dotarte", więc może więcej czasu urobię 
Fifka - nie widziałam Konrada jak był malutki, normalnie taaaka kruszynka, a jaki cudny... Moja to miała 57cm
wielka "baba" i ważyła 3700.
Atanku - ulewanie póki co się nie przejmuj, po prostu dzieciaczki mają jeszcze układ pokarmowy niedojrzały, a jeśli będzie się zdarzało, że Amelka uleje ale tak pod "ciśnieniem" i praktycznie po każdym posiłku, to wtedy możesz usg brzuszka zrobić, aby wykluczyć refluks
Mam nadzieję, że już częściej mnie tu zobaczycie
Fifka - nie widziałam Konrada jak był malutki, normalnie taaaka kruszynka, a jaki cudny... Moja to miała 57cm
Atanku - ulewanie póki co się nie przejmuj, po prostu dzieciaczki mają jeszcze układ pokarmowy niedojrzały, a jeśli będzie się zdarzało, że Amelka uleje ale tak pod "ciśnieniem" i praktycznie po każdym posiłku, to wtedy możesz usg brzuszka zrobić, aby wykluczyć refluks
S
Silmiriel
Gość
Nie wytrzymałam, coś muszę napisać. Postaram się szybko i sprawnie i bez zbędnych emocji.
Z naszego fajnego, fantastycznego forum zrobiło się targowisko przekupek, jedna na drugą, przez drugą i przeciw wszystkim. nie będę się zagłębiać, co, kto i dlaczego, bo każdy coś dorzucił. Jasne, wyszła afera, ale rozdmuchiwanie jej nie pomaga. A sprawiło tylko to, że z czegoś miłego zrobiło się coś, co nie do końca sprawia radość. Fajna inicjatywa zamieniła się w jakiś koszmar. Była pewna grupa, ok, sama do niej należałam, ale nikt się z tym nie krył. Jak ktoś chciał, mógł zapytać, nie każdy chciał, niektórym było głupio i nei ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Ja jestem za starą grupą, jak ktoś się chce dołączyć, ok, ale ja generalnie odpadam po całej tej akcji. Były pewne zasady i ja je chcę utrzymać, co się będzie działo potem, nie moja sprawa, nie moje zabawki. A na razie zrobiło się tak nieprzyjemnie, że nawet jak jakaś staraczka przebije się przez sprawy kupek, kolek i całe sprawy dzidziusiowe to ucieknie bo nikt nie chce takiej atmosfery. Z brzuszkowymi i dzidziusiowymi rzeczami przestałam walczyć, nie jestem Don Kichotem. Ale na to nie mam sił, ani ochoty. Nie żegnam się na stałe, bo pewnie wrócę za jakiś czas, albo i nie. Bo na razie odechciało mi się tu wchodzić. I nie, Fifka, to nie foch, to rozsądek. Nie chcę sobie szargać nerwów, wdawać się w pyskówki. Zrobiło się nieprzyjemnie i zwiewam z tego pokałdu, możecie nazwać mnie szczurem.
życzę fasolek staraczkom, Olcia, Sun, Milia, Kalina, Anna, Basati, Rasta, Klari i każdej o której w tej chwili zapomniałam. Powodzenia i nie traćcie wiary. Bo ona góry przenosi.
Z naszego fajnego, fantastycznego forum zrobiło się targowisko przekupek, jedna na drugą, przez drugą i przeciw wszystkim. nie będę się zagłębiać, co, kto i dlaczego, bo każdy coś dorzucił. Jasne, wyszła afera, ale rozdmuchiwanie jej nie pomaga. A sprawiło tylko to, że z czegoś miłego zrobiło się coś, co nie do końca sprawia radość. Fajna inicjatywa zamieniła się w jakiś koszmar. Była pewna grupa, ok, sama do niej należałam, ale nikt się z tym nie krył. Jak ktoś chciał, mógł zapytać, nie każdy chciał, niektórym było głupio i nei ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Ja jestem za starą grupą, jak ktoś się chce dołączyć, ok, ale ja generalnie odpadam po całej tej akcji. Były pewne zasady i ja je chcę utrzymać, co się będzie działo potem, nie moja sprawa, nie moje zabawki. A na razie zrobiło się tak nieprzyjemnie, że nawet jak jakaś staraczka przebije się przez sprawy kupek, kolek i całe sprawy dzidziusiowe to ucieknie bo nikt nie chce takiej atmosfery. Z brzuszkowymi i dzidziusiowymi rzeczami przestałam walczyć, nie jestem Don Kichotem. Ale na to nie mam sił, ani ochoty. Nie żegnam się na stałe, bo pewnie wrócę za jakiś czas, albo i nie. Bo na razie odechciało mi się tu wchodzić. I nie, Fifka, to nie foch, to rozsądek. Nie chcę sobie szargać nerwów, wdawać się w pyskówki. Zrobiło się nieprzyjemnie i zwiewam z tego pokałdu, możecie nazwać mnie szczurem.
życzę fasolek staraczkom, Olcia, Sun, Milia, Kalina, Anna, Basati, Rasta, Klari i każdej o której w tej chwili zapomniałam. Powodzenia i nie traćcie wiary. Bo ona góry przenosi.
cześć kobiety, no nie ja już tez mam dość tego głupiego tematu i nawet się nie wypowiem bo na wymioty mnie zbiera, dajcie spokój i STOP!!!!!!!!!!!!!!
No ja po śniadaniu, zaraz musze ogarnąć mieszkanie bo a mnie z rana koleżanka odwiedzić a mam straszny bałagan , mimo że codziennie coś sprzątam, i co chwilę na przedpokoju góra rzeczy do wyrzucenia sie zbiera, ja nie wiem skąd to wszystko
ile mam jeszcze w domu niepotrzebnych rzeczy.
A tak to nadal boli mnie żołądek A DO TEGO COŚ MI WCZORAJ W BOK WESZŁO LEWY I BOLI JAK NIE WIEM CO
No ja po śniadaniu, zaraz musze ogarnąć mieszkanie bo a mnie z rana koleżanka odwiedzić a mam straszny bałagan , mimo że codziennie coś sprzątam, i co chwilę na przedpokoju góra rzeczy do wyrzucenia sie zbiera, ja nie wiem skąd to wszystko

A tak to nadal boli mnie żołądek A DO TEGO COŚ MI WCZORAJ W BOK WESZŁO LEWY I BOLI JAK NIE WIEM CO
Cześć dziewczynki...
Kurcze nadal się kłócicie i mam już tego dosyć... nie zachowujcie się jak małe dzieci w przedszkolu... Wyszło jak wyszło i nie ma co ciągle maglować tego tematu... nie uważacie, że są ważniejsze tematy na tym forum???
Skończcie już, albo porozmawiajcie sobie na pw, bo jak tak dalej będzie to wyglądało to odejdę z forum... bo ja i tak mam dużo zmartwień odnośnie starań i traktuję forum jako wsparcie, ale jak wchodzę i widzę jak się kłócicie to wszystkiego się odechciewa... Pomyślcie też o innych osobach, bo nie jesteście tu same....
Chyba każda wyładowała swoje emocje, prawda??? więc nie ma co ciągle o tym pisać....
To tyle co chciałam powiedzieć w tym temacie... ;-)
Kurcze nadal się kłócicie i mam już tego dosyć... nie zachowujcie się jak małe dzieci w przedszkolu... Wyszło jak wyszło i nie ma co ciągle maglować tego tematu... nie uważacie, że są ważniejsze tematy na tym forum???
Skończcie już, albo porozmawiajcie sobie na pw, bo jak tak dalej będzie to wyglądało to odejdę z forum... bo ja i tak mam dużo zmartwień odnośnie starań i traktuję forum jako wsparcie, ale jak wchodzę i widzę jak się kłócicie to wszystkiego się odechciewa... Pomyślcie też o innych osobach, bo nie jesteście tu same....
Chyba każda wyładowała swoje emocje, prawda??? więc nie ma co ciągle o tym pisać....
To tyle co chciałam powiedzieć w tym temacie... ;-)
wiecie co zachciało mi sie zrobić sobie blond włosy, ale jak urodzę dopiero i nie wie mczy mi by wyszły, zresztą w ogóle nie wiem czy mi pasują, ostatnio przeglądałam swoje zdjęcia w różnych kolorach i fryuzurach i jakoś sama sie sobie niepodobam
reklama
Cześć dziewczynki :-)
Eh najlepiej omijać szerokim łukiem ten temat i jakoś sam zniknie..
Sil rozumiem i masz rację.. Odpocznij i wracaj szybko :*
Dziewczyny macie po prostu takich ślicznych chłopaków :-) mi się nawet wydaje, ze chłopcy jak się urodzą to są urodniejsi od dziewczynek
A u mnie wszystko ok, nawet z mężem się pogodziłam i jest dobrze :-) i w ogóle to fajny dzisiaj dzień
Sun nie stresuj się tak ;-) co tam u Ciebie, wredota przylazła?
Lamiav zależy jakie masz włosy.. Ale jak masz dobrą farbę ale dobrego fryzjera to spokojnie blond Ci wyjdzie :-) ja jakiś czas mam ochotę na rudy (już kiedyś miałam) ale zrobię dopiero jak Mały się odchowa.. Bo jakoś wole żeby mnie kojarzył w zwykłych włosach niż w takich mega rudych
Eh najlepiej omijać szerokim łukiem ten temat i jakoś sam zniknie..
Sil rozumiem i masz rację.. Odpocznij i wracaj szybko :*
Dziewczyny macie po prostu takich ślicznych chłopaków :-) mi się nawet wydaje, ze chłopcy jak się urodzą to są urodniejsi od dziewczynek

A u mnie wszystko ok, nawet z mężem się pogodziłam i jest dobrze :-) i w ogóle to fajny dzisiaj dzień

Sun nie stresuj się tak ;-) co tam u Ciebie, wredota przylazła?
Lamiav zależy jakie masz włosy.. Ale jak masz dobrą farbę ale dobrego fryzjera to spokojnie blond Ci wyjdzie :-) ja jakiś czas mam ochotę na rudy (już kiedyś miałam) ale zrobię dopiero jak Mały się odchowa.. Bo jakoś wole żeby mnie kojarzył w zwykłych włosach niż w takich mega rudych

Podziel się: