Sun nie mam wskazań do inseminacji, póki co. Mąz ma świetne wyniki, a mi cały czas coś wychodzi. Póki co mam cyrki z hormonami, które zmieniają się jak w kalejdoskopie. I pytanie za 100 punktów: czy jest owulacja?
Ja robiłam podstawowe badania hormonalne + badanie gin. na początku starań. Wtedy wszystko było w normie. Miałam się starać. Po roku czasu,własciwie trochę wiecej ( staramy się od września 2010, leczę się od stycznia b.r.) poszłam do lekarza, żeby szukał w czym jest problem. Okazuje się, ze nic nie jest tak jak być powinno. Co się mogło rozregulować rozregulowało się w pełni.
Mój lekarz na razie to nawet o hsg, czy laparoskopii mówi że to ostatecznośc. Cóż, on jest dobrej myśli, ja już czasami nie.
Ostatni tydzień miałam pod znakiem wielkiego doła, naprawdę byłam wtedy pewna, że czeka mnie życie bez własnego dziecka.