reklama
Vitall - Doda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2005
- Postów
- 513
Agnezzz, ja też zawsze się stresuję i myślę jak najmniej pozytywnie przed egz... ale zobaczysz że wszystko będzie super
trzymam kciuki baaardzo mocno
Pomyśl o dzidzi, że jak nie będziesz się stresować to łatwiej Ci będzie zafasolkować
No to jest chyba najlepszy argument, powodzenia 
Dorka Ty się nie martw tylko czekaj na kolejne znaki "fasolkowe" ja wierzę że to już "to" ;D Trzymam kciuki i oby Ci się wkońcu udało
Co do reszty forumowiczek - DO ROBOTY DZIEWCZYNY... SADZIMY SADZIMY... po deszczu najlepiej rośnie ;D
Pa
Dorka Ty się nie martw tylko czekaj na kolejne znaki "fasolkowe" ja wierzę że to już "to" ;D Trzymam kciuki i oby Ci się wkońcu udało
Co do reszty forumowiczek - DO ROBOTY DZIEWCZYNY... SADZIMY SADZIMY... po deszczu najlepiej rośnie ;D
Pa
Margolis
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2005
- Postów
- 2 103
Ja na szczęście (oczywiście jak się okaże, że zdałam pisemny) egzamin ustny mam dopiero 25 maja, ale wiem, że to zleci szybciej niżsięspodziewam! Szczególnie, że w pracy urwanie głowy. Ale najważniejsze jest to że mam nadzieję zdawać go z fasolką, tylko to mnie trzyma na powierzchni, bo wszystko inne mnie dołuje! 
Mi się sesja zaczyna pod koniec maja ale na samą myśl o nauce robi mi się nie dobrze. ;D
W sesji zimowej rodziła mojego męża siostra więc ja zamiast się uczyć spędzałam cały czas na porodówce ;D I to chyba zaowocowało bo z tego akurat egzaminu dostałam 5 - a byłam do niego zupełnie nie przygotowana i jak tu nie wierzyć, że dzieci szczęście przynoszą
W sesji zimowej rodziła mojego męża siostra więc ja zamiast się uczyć spędzałam cały czas na porodówce ;D I to chyba zaowocowało bo z tego akurat egzaminu dostałam 5 - a byłam do niego zupełnie nie przygotowana i jak tu nie wierzyć, że dzieci szczęście przynoszą
A
Agnezzz
Gość
Vitall-Doda dzieki za slowa otuchy, ale niestety jakos nadal nie mam dobrych mysli.
Tym bardziej, ze przedmiot odjechany na maksa...czytam i nie rozumiem, a jak mi sie uda zrozumiec to za 5 minut juz nie pamietam...porazka
Do tego przedmiot mam z gosciowka ktora slynie na cala uczelnie - nie czyta ponoc w ogole prac, a 50% to minimum ktore musi nie zdac...a potem z poprawkami tez sa jazdy, bo ona tego nie czyta......juz mam ciarki jak pomysle o tym...
Tym bardziej, ze przedmiot odjechany na maksa...czytam i nie rozumiem, a jak mi sie uda zrozumiec to za 5 minut juz nie pamietam...porazka
Do tego przedmiot mam z gosciowka ktora slynie na cala uczelnie - nie czyta ponoc w ogole prac, a 50% to minimum ktore musi nie zdac...a potem z poprawkami tez sa jazdy, bo ona tego nie czyta......juz mam ciarki jak pomysle o tym...
A
Agnezzz
Gość
Dorka dzieki 
Vitall - Doda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2005
- Postów
- 513
Agnezzz współczuję
Ale się nie martw
Podzielam zdanie Dorki
i trzymam kciuki 
A
Agnezzz
Gość
dzieki dziewczyny ze jestescie ze mna 
reklama
Podziel się: