reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
Kroptusiu podobno 2 dziecko rodzi się szybko...tyle już wytrzymałaś to poród dla ciebie też nie będzie straszny! Najważniejsze że na końcu tak długiej i ciężkiej drogi zobaczysz i utulisz swojego synka!

A my z M. może kupimy autko ... co prawda dużo starsze od poprzedniego ale najważniejsze że tanie i jeździ...bo zostało nam 2 tyg. i zacznie się jeżdżenie do kliniki a ja niestety mieszkam pod miastem i mamy spory kawałek...
Najgorsze że musieliśmy zrezygnować z wesela które miało być 22.08 bo to już będzie stymulacja i będę pod stałą kontrolą...wyjazdy są nie wskazane...i oczywiście afera dlaczego? i wogóle? bo nikt w rodzinie nie wie o naszych problemach!
Dobra rozpisałam się ....sorry!
 
w moje urodziny mieliście slub brac? :)) mysmy tez tak planowali...i jakos..eh

a co do pytan rodziny..olej i sie nikomu z niczym nie tlumacz!
 
Dzien dobry! :)))
Terza kochanie to ja mam ciemny brąz na łebku i chcę na to walnąc sobie pasemka jasne i moze jeszcze jakies inne :-DJa zmieniam kolor jak kameleon tak srednio co miesia.
Tylko prosze się nie wystraszyć,bo własnie takie plamy i chrostki mi wylazły na twarzy:baffled: no i ta moja kanciasta morda :-:)baffled:przez to nie lubie fot z zaskoczenia ale za to świerzynka zrobiona telefonem Pawła bo aparat uzyczyłam siostrze na wakacyjny wypad z ukochanym
a to sie zakrecilam :-D ale teraz tez super ale faktycznie ciut przyciemno :sorry: jakies swaitelko na lepku by sie przydalo ;-)
Eve...Ty przed ta fasolką to dom do góry nogami widzę stawiasz....no masz bardzo wczesny syndrom wicia gniazda...dobrze mówie Kingusiu?:rofl2::laugh2::rofl2:
jakie kolory strzelasz na scianach Evie?
:-D a bo ja mam swira takiego niespelnione aspiracje do architekta wnetrz ... :confused2: lubie sie mazac w farbach sama maluje sciany zawsze wiec tylko czasu brak :confused2:
co do kolorkow:
- kuchnia + łazienka -> zielone jabluszko takie jak ta mordka :eek: (szafki w kuchni koloru gozkiej czekolady)
- korytarze (parter schody i pietro) -> taki jasniutki zolty takie sloneczko (mam strasznie ciemne korytarze)
- sypialnia -> jasniutki liliowy kolorek + dodatki w koloze ciemnego fioletu ale o cieplym odcieniu, tj. naklejka scienna kwait z motylem i border ale na razie nie podobaja mi sie te co sa w sklepach wiec nie wiem kiedy znajde taki ladniusi :confused2::sorry:
- pokoik 1 -> kolor "tygryskowy" farba disneya :laugh2: kolor dokladnie tygryska z kubusia puchatka :laugh2::laugh2::laugh2:
- pokoik 2 -> i to kolor ciezki do okreslenia mi sie za bardzo nie podoba ale maz sie uparl bo to taki chlopiecy kolor! taki lekko szarawy blekit :sorry: no ale moze fajnie wyjdzie.
salon na szczescie malowany byl 3 lata temu uff.....
no i wsie sufity biale
Ja mam coś podobnego w produkcji właśnie, potem jak wrócę mogę Ci wysłać kilka zdjęć i powiedzieć jak ja zrobiłam swoją. :happy:
:-):-):-) tak tak tak!!!! dziekowac dobra kobieto! :-D
a jak tescior!!?!!?!
I myśl miesiaca:

Nawet najbardziej zaawansowane urządzenie gimnastyczne w warunkach domowych zamienia się w wieszak na ubrania.
:-D:-D:-D normalnie jakbym widziala swoj orbitrek na co dzien! :-D:-D:-D super sie sprawdzaja raczki na wiesznie koszul i szlafroka! :-D:-D:-D
A w ogóle to się pochwalę, a co tam :-D Nasze dzieło, jeszcze nie dokończone, w nowym przedszkolu :-)
:-):rofl2::-) muchomorki 1 klasa!!!!!!! cudo!
Eve84, jeśli chcesz delikatny kolorek do mebli to polecam Duluxa - Pastelową Orchideę (Dulux Polska - Emailia do drewna i metalu) - baaardzo rozbielony krem, do decoupage'owych mebli jak znalazł :tak:
ooo..... superasne!!!!! dzieki wielkie! :-):-):-)
Eve84 pamiętaj, żeby najpierw zedrzeć wierzchnią warstwę lakieru, nawet jeśli mebel jest matowy. Najlepiej nałożyć warstwę płynu do usuwania farby, a potem przejechać szpachlą, albo papierem ściernym. Jak się tego nie zrobi, to farba do drewna nie ma się na czym trzymać i schodzi warstwami. Ja zrobiłam ten błąd i farbę ściągałam płatami jak klej w kulce z palców.
no wiedzialam ze zedrzec wierzchnia warstwe musze ale myslalam ze obejdzie bez specjalnych preparatow bo chcialam to zrobic szlifierka :eek: ha a raczej moj maz ale co tam :-p ma juz wprawe bo ostatnio porecze musielismy na balkonie zrobic :laugh2: a jakis grunt potrzebny jest pod taka farbe?????? :eek:
Z tego co ja wiem to warto je jeszcze później odtłuscić benzyna ekstrakcyjną
:eek: Ooooo :sorry: musze zapamietac! ;-)
 
Siemacie Lachony:)
Zaczęłam Was trochę czytać od poniedziałku ale poddałam się na razie. Widziałam tylko ze bardzo mocno mi kibicowałyście i myslałyście o mnie.
I ZA TO BARDZO SERDECZNIE WAM DZIĘKUJĘ już osobiście bo wcześniej kazałam przekazać Kropeczce.
Czuję się dobrze, i fizycznie i psychicznie tez. (na tyle na ile można się dobrze czuć w tej sytuacji)
Co się działo przez te kilka dni???
Makaronie - gratuluję:):) Bardzo szczerze, bo ja na prawdę potrzebuje dobrych wieści:)
Buziaki dla Was
 
Siemacie Lachony:)
Zaczęłam Was trochę czytać od poniedziałku ale poddałam się na razie. Widziałam tylko ze bardzo mocno mi kibicowałyście i myslałyście o mnie.
I ZA TO BARDZO SERDECZNIE WAM DZIĘKUJĘ już osobiście bo wcześniej kazałam przekazać Kropeczce.
Czuję się dobrze, i fizycznie i psychicznie tez. (na tyle na ile można się dobrze czuć w tej sytuacji)
Co się działo przez te kilka dni???
Makaronie - gratuluję:):) Bardzo szczerze, bo ja na prawdę potrzebuje dobrych wieści:)
Buziaki dla Was

cesc poziomek:)
 
DZIEŃ DOBRY kobietki
lecę po jogurcika i zaraz wracam do Was


....hmmm bezsennosc w Seattle ?? ... nieeeee raczej ...we Wrocku, coz dodac coz ujac, kolejna noc i o 5:00 juz przeczytalam zaleglosci z BB ..........
Kroptusiu kochana ale ty się muszisz meczyć jak nie mozesz spac :tak:
ale już nie długo bo może maluszek będzie laskawy dla mamusi i będzie ładnie spał tak zeby mama mogła nadrobić zaległości :tak:
całuski dla Ciebie kochana
Witam wszystkie z rana :)

Bernardko jestem dzisiaj do dyspozycji :)
witaj Oluniu.
Dziękuję na pewno skorzystam tylko powiedz mi czy wazne sa moje dotychczasowe przyzwyczajenia czy nie??
Cześć Niunia!!
Hej Martynko
Dzień dobry :-)

Idę się doprowadzić do porządku i lecę do gina. Buziaczi :***
Witaj Asiq powodzenia u gina!!
A my z M. może kupimy autko ... co prawda dużo starsze od poprzedniego ale najważniejsze że tanie i jeździ...bo zostało nam 2 tyg. i zacznie się jeżdżenie do kliniki a ja niestety mieszkam pod miastem i mamy spory kawałek...
Najgorsze że musieliśmy zrezygnować z wesela które miało być 22.08 bo to już będzie stymulacja i będę pod stałą kontrolą...wyjazdy są nie wskazane...i oczywiście afera dlaczego? i wogóle? bo nikt w rodzinie nie wie o naszych problemach!
Dobra rozpisałam się ....sorry!
nie musisz sie nikomu tłumaczyć to jest wasza sprawa i nikomu nic do tego :tak:
Siemacie Lachony:)
Zaczęłam Was trochę czytać od poniedziałku ale poddałam się na razie. Widziałam tylko ze bardzo mocno mi kibicowałyście i myslałyście o mnie.
I ZA TO BARDZO SERDECZNIE WAM DZIĘKUJĘ już osobiście bo wcześniej kazałam przekazać Kropeczce.
Czuję się dobrze, i fizycznie i psychicznie tez. (na tyle na ile można się dobrze czuć w tej sytuacji)
Co się działo przez te kilka dni???
Makaronie - gratuluję:):) Bardzo szczerze, bo ja na prawdę potrzebuje dobrych wieści:)
Buziaki dla Was

Zajączku - Justynko Kochana moja jesteś z nami jak bardzo sie cieszę :tak:
dla Ciebie


 
reklama
Musi być i będzie :-D:-D - a ja ci zazdraszczam 36 niemal tygodnia. My jesteśmy na etapie na którym Ida jak nie chce to się nie rusza i jej nie czuję w ogóle - dostaję świra bo on jeszcze nie musi się ruszać regularnie. Grrrr.......

zleci kochana zleci...ja pamietam u siebie jeszcze niedawno cien cienia II kreski dokladnie 9 dni po owulacji :-) zastanawialam sie wtedy czy dzwonic do psychiatryka i sie umowic juz na wizyte bo ze mna gorzej, zaczynam miec zwidy bo do @ bylo jeszcze 6 dni czy moze jechac na bete bo wigilia i chce miec spokoj :-) a moj maly tez mial takie okresy jak to mowie bezruchu, za to teraz nie ma tyle miejsca ale jak przyfasoli pod zebra badz rozprostuje raczke to booooool, jak ma czkawke skacze mi caly brzuch...36 tc na liczniku wiec doszlam do wniosku ze warto sie spakowac i szykowac juz wsio :-p ale jak przy 1 dziecku mialam na 37 tc wsio gotowe tak teraz w szczerym polu jestem :-)

Heeej Martynka :)
Jak samopoczucie? Przygotowujecie sie powoli??

Kroptusiu...to już niedługo..pakuj torbę kochana

nooo wlasnie wlasnie to ze 1 sie urodzilo po terminie nie znaczy ze 2 tez musi, prawda :-)?? bo ciagle zyje tym przekonaniem ze mam czas....:-p

Kroptusiu podobno 2 dziecko rodzi się szybko...tyle już wytrzymałaś to poród dla ciebie też nie będzie straszny! Najważniejsze że na końcu tak długiej i ciężkiej drogi zobaczysz i utulisz swojego synka!

A my z M. może kupimy autko ... co prawda dużo starsze od poprzedniego ale najważniejsze że tanie i jeździ...bo zostało nam 2 tyg. i zacznie się jeżdżenie do kliniki a ja niestety mieszkam pod miastem i mamy spory kawałek...
Najgorsze że musieliśmy zrezygnować z wesela które miało być 22.08 bo to już będzie stymulacja i będę pod stałą kontrolą...wyjazdy są nie wskazane...i oczywiście afera dlaczego? i wogóle? bo nikt w rodzinie nie wie o naszych problemach!
Dobra rozpisałam się ....sorry!

no to trzymam za slowo z tym 2 dzieckiem i w miare porodem :-)co do autka ja dzis moze kupuje w kooooncu po 8 mc lazenia, czekania, czytania, szukania, ciagle cos mi nei gralo, teraz tez nie gra ale nie mam juz sil i widok auta na sprzedaz powoduje u mnie mdlosci :-) M wlasnie pojechal dokladnie go przetrzepac, ja widzialam zdjecia i opis...

Siemacie Lachony:)
Zaczęłam Was trochę czytać od poniedziałku ale poddałam się na razie. Widziałam tylko ze bardzo mocno mi kibicowałyście i myslałyście o mnie.
I ZA TO BARDZO SERDECZNIE WAM DZIĘKUJĘ już osobiście bo wcześniej kazałam przekazać Kropeczce.
Czuję się dobrze, i fizycznie i psychicznie tez. (na tyle na ile można się dobrze czuć w tej sytuacji)
Co się działo przez te kilka dni???
Makaronie - gratuluję:):) Bardzo szczerze, bo ja na prawdę potrzebuje dobrych wieści:)
Buziaki dla Was

Witaj moje Slonce, ciesze sie ze juz jestes z nami...lezalam w domu i myslalam o Tobie bidulko w tym szpitalu, na korytarzu i bylo tak mi zle.....:-( Dobrze ze juz jestes :-)

ps. mam nadzieje ze jak urodze bede mogla jeszcze do Was od czasu do czasu zajrzec i napisac co u nas poczytac co u Was...W koncu syneczek bedzie forumkowy: starankowo-ciazowy od cienia ciania II kreski do porodu z Wami :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry