agniesiar
Marzymy o II serduszku
Dziękuję - szukam jeszcze sposobu na ból gardła ale nic tu nie ma:-(, ale zaraz zrobię miksturki i będę pić w domu i tak już śmierdzi od tego czosnku na kilometr!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
wiesz nadzieja zawsze gdzies tam jest;-)ale jak sie teraz nie udało to zmieniam prace wiec nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszło;-)ale marzy mi sie, żeby w święta byc juz w 3 ( a najlepiej w 4 :-)) a moze przynajmniej na 2 rocznice ślubu , ale zobaczymy
Dziękuję - szukam jeszcze sposobu na ból gardła ale nic tu nie ma:-(, ale zaraz zrobię miksturki i będę pić w domu i tak już śmierdzi od tego czosnku na kilometr!
agniesiar, kuruj sie kochana
Pajeczko, faza lutealna ma zwykle 14 dni, jesli bedzie trwac 18 to mowi sie, ze wtedy jest baaaardzo prawdopodobne, ze jest sie zafasolkowanaWiec trzymam za Ciebie kciuki
Masz racje, w ciagu 2-3 dni sprawa sie wyjsni
Masz jakies objawy fasolkowe? (brak objawow tez jest objawem
)
![]()
witam serdecznie.mam powazny problem i nie potrafie sobie z nim poradzic sama,dlatego bardzo prosze o pomoc.jestem w 20 tyg ciazy.wlasnie wrocilam z drugiego usg,i wyszlo zle.okzalo sie ze dizecko jest za male,za male nozki i glowka.skierowano mnie na dodatkowe usg i te tez nie wyszlo lepeij.kosci udowe sa nie proste a likowate i glowka nie jest taka jak powinna.zoladek tez jest powiekszony.zaproponowano mi badanie zwane punkcja owodni.ale ja nie wiem czy sie zdecydowac,bo to troche ryzykowne.grozi poronieniem.a wcale nie ma 100procentowej gwarancji ze to jakas choroba genetyczna.dodam ze w mojej rodzinie i w rodzinie nie ma przypadkow tak powaznych chorob,prosze was dzewczyny co byscie mi powiedzialy na ten temam.moze bylyscie w podobnej sytuacji?i jak sie to skonczylo.ja juz nie wim co mam myslec,siedze i placze.poza tym jesczze nie czuje wyraznych ruchow dziecka ale ponoc do 22 tyg nie ma sie co tym martwic.prosze o pomoc!!!!
A ja sobie dzisiaj siedze w domku,zimno jest na dworzu.Wczoraj miałam jazde w Gdyni dziwnie mi sie jechało po takiej przerwie,a dzisiaj u mnie na noc bedzie siostrzenica Wikuska.Juz w pon zobacze mojego M juz sie nie moge doczekac![]()