reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Staranka od stycznia 2012.

reklama
Dzisiaj spotkała mnie cholernie przykra sytuacja przepłakałam cała drogę z pracy do domu. Dowiedziałam się że pewna osoba z mojej bardzo dalekiej rodziny ze strony ojca urodziła synka ( choc tej dziewczyny nie trawie - ma 20 lat) wiec z kultury zadzwonilam do niej z najlepszymi zyczeniami dla niej i synka. wszystko bylo pieknie ladnie dopoki nie zapytala sie a co tam u nas kiedy u nas dziecie sie pojawi. ja jej odpowiedzialam ze male problemy techniczne w zartach i niewiadomo kiedy sie pojawi choc bardzo pragniemy dziecka a moj maz to juz wogole szaleje na tym punkcie. a ona do sluchawki parsknela smiechem i powiedziala mi że "jestem nezuzyteczna skoro nie potrafie wydac na swiat dziecka . ze ona raz i ma synka... jak mi cholernie serce scisnelo po tych slowach ze nawet nie zdajecie sobie sprawy. zbyt mocno we mnie to cisnelo.szlam cala droge i ryczalam........
potem pozalowalam ze wogole do niej zadzwonilam. a chcialam byc tylko mila....:(:(:(
 
Czarnooczko co za wredna @#$%:wściekła/y: nie martw się to co złe się innym uczyni wraca z powrotem. Też bym się popłakała. Kurczę jak mozna być takim pustakiem... w głowie się nie mieści. I do Ciebie przyjdzie fasolka kochana nawet jesli trzeba dłużej poczekac ja w to wierzę :tak:
 
doczytalam zaleglosci- dzis troszke mialam roboty...
Czarmooka- ja mam nadzieje, ZE TY MASZ WIECEJ ROZUMU NIZ TA PRZYSZLA MLODA MAMUSIA i sie takimi tekstami ponizej krytyki nie bedziesz za dlugo przejmowala??? jak to mowia czlowiek ze wsi wyjdzie ale wies w czlowieku zostanie;/
Nie wiem jak to nazwac - ale jedyne co mi sie cisnie na jezyk to to ze tre dziewcze nie ma prawidlowo roziwnetych zwojw mozgowych,,,,ech...nie placz- albo placz- nad glupota ludzka czasem tylko sie rozplakac naprawde!

U mnie dzis bezobjawowo-nic nie boli, humory jakby sie uspokoily,tylko wlosy mam tluste a mylam wczoraj;/ dziwne bo mam krecone , suche z natury i sie nieprzetluszczaja...ale @ nie ma dalej:( smutno mi troche bo bym ja chciala...

dzis ogladlam pare filmikow z porodu- sama mam porod nagrany- ale nie myslcie sobie ze jakis hard coroweic- i dupe przed kamere pacham- nic z tych rzeczy- nagranie ejst intymne ale nie obsceniczne...jest niesamowiat pamiatka naprawde:)
 
reklama
Do góry