reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Styczen 2011

reklama
wiadomość od sylvi81 na gorącej :-) kolejna się rozpakowuje.
Ja już wychodzę na ktg więc jak wrócę może już kolejne dzidziusie będą. A może i moja :-) pozdrawiam
 
Juz wczoraj chciałam jechac.. ale odpuściłam bolal mnie strasznie brzuch ale przeszło...

To prawda ze jak jestem po terminie to zostawią mnie w szpitalu juz do porodu jakbym posżła dzis?? jakby mnie zaczeło znow bolec
 
Sylvi dawaj już :-D
powodzenia

tak patrzę na galeryjkę to chyba mój Michasiek jedyny co ma blond włoski?
tak to dużo czarnulków jest :-D
 
Hej, to tylko ja...
Oczywiście 2w1...
Byłam tak zmęczona, o 8 znalazłam w miarę wygodną pozycję i zaczęłam drzemać... aż mi przeszło...
Właśnie wstałam i jestem zła i bardzo zawiedziona...
 
Hej, to tylko ja...
Oczywiście 2w1...
Byłam tak zmęczona, o 8 znalazłam w miarę wygodną pozycję i zaczęłam drzemać... aż mi przeszło...
Właśnie wstałam i jestem zła i bardzo zawiedziona...

Co Ty tutaj robisz, ja myślałam że już może rodzisz...
ach kochana, nie chce ten mały wyjść - u Ciebie mu dobrze
 
ewcia a ja już myślalam, że lada chwila smsa wyślesz że już po....normalnie te dzieciaczki to takie niezdecydowane...ale spoko...może jeszcze jakieś ciasto upiecz i znowu Cie ruszy:)
 
Hej, to tylko ja...
Oczywiście 2w1...
Byłam tak zmęczona, o 8 znalazłam w miarę wygodną pozycję i zaczęłam drzemać... aż mi przeszło...
Właśnie wstałam i jestem zła i bardzo zawiedziona...

Biedactwo... naprawdę Ty to masz przerąbane. Pocieszające jest tylko to że każdy dzień zbliża nas do tego dnia kiedy będziemy tulić nasze maleństwa. Damy radę, w końcu się doczekamy...

Katka gratulacje!
Kate daj znać jak wrócisz, chyba że nie wrócisz:-)
 
On chyba faktycznie uparcie czeka na Dzień Babci albo Dziadka...

Szczerze mówiąc byłam przekonana, że coś się zaczyna, tylko te skurcze mimo regularności były słabe jeszcze i dlatego nie szykowałam się jeszcze na IP. Do tego poleciało mi troszkę krwi, ale tak śladowo. Byłam się umyć i znowu czop z krwią. No ja już nie wiem sama co jest ze mną...

Wiecie, ja teraz to już wiem, że i tak lada dzień muszę urodzić. Chodzi tylko o to, że jak już będę po terminie to będę musiała rodzić w obcym szpitalu w Bydgoszczy przez tą cukrzycę i dlatego coraz bardziej się denerwuję... Bardzo chcę rodzić u siebie, urodziłam tutaj dziewczyny, mam ustawione położne bo męża ciocia tam działa i jakoś tak pewniej się tam będę czuła... W tej Bydgoszczy to podobno rodzi się między parawanami, zupełnie obcy ludzie, obce miejsce, boję się a czasu już niewiele mi zostało...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry