reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2013 :))

Hej Mamuśki,

weszłam na bb, aby się z Wami pożegnać..oczywiście tylko na czas szpitala. Póki co nic się nie rozkręciło, a jutro rano mam się stawić na izbie. Normalnie, radość przeplata się ze strachem:) Ile to potrwa, Bóg jeden raczy wiedzieć, oby był szczęśliwy koniec:) Już chcę przytlić tego naszego Tymulka do piersi...


Poza tym to wielkie gratulacje dla Natal i Caroline!! zdrowia dla Was i Waszych bobasków! A dla Was dodatkowo szybkiego powrotu do formy!:)


Buziaki i 3mam kciuki za nierozpakowane Mamusie!! Moze któraś z Was podzieli mój los w najbliższe dni:) Ja już nie mam odwrotu:) Jeszcze miesiąc temu nie spodziewałam się, że będę miała wywoływany poród,a tu proszę...Ech, życie:)
 
reklama
Hej kobitki :tak:

U nas dzisiaj 39 tydzień się zaczął.
Przeplata mnie radość, że to coraz bliżej żeby ujrzeć synusia, a jednocześnie lęk, obawa, strach: Kiedy to nastąpi? Czy sama akcja się zacznie? Czy będzie wywoływany poród? Sama nie wiem jak to będzie wyglądało :tak: ...

Ala1911
trzymam kciuki za szybkie wywołanie i szybkie rozwiązanie....bez drastycznych sytuacji. Będzie dobrze i niebawem Tymuś będzie przy Tobie. Buziaki przesyłam i trzymam kciuki.

O ile doczytałam zliczyłyście, że zostało nas już 11 kobietek na bb do rozpakowania. Ale już praktycznie garstka :-) Ciekawa jestem kto zamknie listę w styczniu, a które przenoszą na luty dzieciaczki?

Teraz życzę wam spokojnej nocy i Dobranoc mamuśki.

Jak ten czas leci.
 
caroline, natal84 gratulacje! dochodźcie szybko do siebie i wracajcie do domku :-)

marzenixx, patinka, magda z uk cudownych macie syneczków :)

aninek śliczniutka Zuzia :)
maonka mnie pominęłaś, też mam termin na 27 stycznia tak jak Ty :tak:

green flower współczuję Wam, że od razu po porodzie musieliście być w szpitalu tak długo, dobrze, że już jesteście w domku. Zdrówka jak najwięcej :)

januarka ja pamiętam, że na kolki u mojej starszej córci Natalki pomagał Infacol, on jest od 1 miesiąca życia, ale nie pamiętam czy dawałam go wcześniej. Życzę wytrwałości.

ala1911 życzę bezbolesnego porodu, obyś szybko tuliła swego synusia :)

ja czuję się już lepiej, jeszcze tylko kaszlę i trochę boli mnie gardło, ale myślę, że szybko sobie z tym poradzę. Natalka też jeszcze kaszle, ale jutro poprowadzę ją do przedszkola, musi poćwiczyć piosenki na Dzień Babci i Dziadka we czwartek. Żadnych objawów porodu nie mam, czopa jak nie było tak nie ma, skurcze czasami są bolesne w dole brzucha, ale ustępują. Jeśli nic się nie zacznie to w piątek (2 dni przed terminem) mam jechać do szpitala, ale nie wiadomo czy wtedy mnie zostawią. Będę prosiła, żeby już zostać, bo szpital mam w innym mieście, 70 km od domu.
Pozdrawiam wszystkie mamuśki i ich małe pocieszki, a za te w dwupaku trzymam kciuki :-)
 
Gratulacje dla świezo upieczonych mam:-)

Ala kciuki zacisnięte:-)

Arbuz a Ty się kuruj:tak::-)

A mnie jakaś deprecha łapie.. Nie dość, że wyrzucam sobie, że nie moge karmić mojego Tymka cycem, to mały w nocy ma takie jazdy, że szok:baffled::-:)-(Widać, że purty go męczą a ja nie wiem jak mu pomoc..:-(
Przez cały dzień wali kupki prawie przy każdym karmieniu a wieczorem taki problem mamy..
Jestem wykończona i załamana..
 
Hej dziewczyny

Coś dużo Was pominęłam, przepraszam, a więc:

Agagaga, Ala, Arbuz, Asia, Biłka, Elisse, Flamandka, Gosia, Lanja, M@linka, Miętowa, Sylvanas.

Arbuz mam takie same objawy jak u Ciebie, czyli objawów brak. Mogłoby się już zacząć coś dziać, bo ile można czekać. Moja też coś pokasłuje, ale poszła do przedszkola, bo to ostatni tydzień, a potem ma ferie i też mamy w czwartek dzień babci i dziadka w przedszkolu. :-) To ja jeszcze mam ostatnią wizytę w piątek i wtedy się zobaczy co i jak. Ciekawe czy będę musiała zgłosić się w niedzielę 27.01 do szpitala, czy już w poniedziałek 28.01.
 
Witam

Ja juz od 7h na nogach Musialam pojechac do laboratorium zawiesc mocz i pobrac krew na morfologie He juz chyba ostatni raz Po poludniu bede miala juz wyniki Jutro ide do gina to zobacze co u tej mojej laleczki slychac
Wczoraj wieczorem mialam takie delikatne klucie spojenia Czyz by to byl moj pierwszy sygnal zblizajacego sie porodu :happy::happy:

ala1911 powodzonka Mam nadzieje ze juz niebawem bedziesz trzymac swoje dzieciatko przy sobie

bilkabdg ja tez mam non stoper takie mysli z zapytaniem co i jak Z jednej strony nie moge sie juz doczekac Julci a z drugiej strony bardzo boje sie porodu Dobrze ze juz blizej niz dalej

arbuz hmmm a jak cie zostawia to beda ci wywolywac porod Kurcze ja slyszalam ze w moim szpitalu dopiero ok 2 tyg po terminie wywoluja A szkoda Trzymam kciuki aby poszlo po Twojej mysli

natal wieelkie gratulacje Zdrowka Wam zycze
 
witam:-)

ala trzymam kciuki:-) za pozostale nierozpakowane mamuski rowniez zebyscie szybko sie doczekaly malenstw,mogly je przytulic ... :happy:

a u nas skonczyla sie dobra passa,cos od wczoraj po poludnia natalka stala sie bardzo marudna,od 18 do 3 w nocy srednio co godzinke sie budzila jak juz zasnela, z wielkim placzem,cyca troche possala,ale z czestymi przerwami,w koncu jak po 3 zasnela to do 6 dala pospac,nakarmilam,przewinelam i na 1,5 godz.zasnela.teraz tez dlugo nie mogla sie uspokoic,ale poki co spi.nie wygladalo mi to na kolki,brzuszek tez raczej nie,zobaczymy jak dzis bedzie.

milego dnia:-)
 
witajcie;-)
Dziekuje dziewczyny za komplementy co do synusia :tak:

Widzę że już was garstka została nierozpakowanych, ale za to najbardziej oczekujemy waszych maluchów :-) Kochane będzie dobrze, już lada dzien i was czeka to szczęscie :happy:

U nas wszystko ok, cycuchy się zagoiły, ale moj Tomcio to taki zwierzak głodomor że nie nadążam z produkcją mleka wiec od czasu do czasu wpatamy MM. W nocy śpi coraz lepiej tzn dłużej, dziś nawet 5 godzin ciągiem przespał i to po jednym cycku tylko hehehe:-)
Póki co jest dobrze tfu tfu no i musze jeszcze ogarniać starszego syncia ale mąż dużo pomaga więc jest ok.

Ale ze mną masakra dziewczyny , nie wiem co mi sie stało, to sie zaczeło 2 dni przed porodem , myslalam ze to na poród , potem ze boli po porodzie a teraz wiem ze cos sie dzieje złego. Otóż ledwo chodze, utykam na noge, tak mnie boli posladek i promieniuje na noge ze czuje sie ja inwalidka.... nie wiem czy dysk mi wypadl czy spojenie sie rozeszło ale ledwo sie ruszam... czekam na wizyte u ortopedy bo inaczej nie wiem co to będzie....:-:)-(


Pozdrawiam was i czekam na kolejne wiesci od rozpakowanych!!!:-)

P.S. Czarni tak to mój Tomcio tez był w gazetce :-) ale minke ma taka ze nikt go nie rozpoznał hehe bo akurat od cyca oderwał go fotograf i zaraz po cyknięciu fotki się rozpłakał hehehe:-D A Nadie twoją też poznałam po imieniu no i jak dla mnie to cały tatus co?;-)
 
reklama
Do góry