Marzenixx
aniołek 14.12.09 [*]...
witajcie 
magda nie mialam takich bóli w poprzedniej ciąży....... dlatego tak mi jest zle bo ledwo chodze a akrat teraz jak mam juz dziecko nie moge se pozwolic na lezenie plackiem ciagle.... po za tym to twoj opis jak dla mnie jest lekko przedporodowy ;-)
indziorka jak tam dzisiaj samopoczucie?
anninek to odoczywaj jak osłabiona jestes, moze nastepnym razem wyniki beda lepsze
ada nie martw sie , synus jeszcze jest dosyc mały, mysle ze kwestia czasu i sobie bedzie lepiej radzil z mową itd, trzymam kciuki
moj tez jest strasznym indywidualista, nie chce pokazywac gdzie ma nosek czy oczko chociaz duzo dzieci w wjego wieku juz to dawno umie, poprostu pokazuje to na co ma ochote a nie to czego od niego oczekują heheh
muuum to be gratulacje dla siostry, ale fajnie ze we dwie bedziecie miec takich maluszków mniej wiecej w tym samym czasie
caroline fajnie sie czyta ze twoj mąż taki zaangazowany to sie zadko zdarza zeby faceci sie tak przejmowali ciążą i wogole
a no i koniecznie zdjecia pokoiku wrzuc jak juz skonczycie 
emilia eh u mnie tez duzo roboty jest i kto to ma zrobic jak nie ja a tak mi sie nie chce....:/
dorotqa ja tez mam takich sasiadów ale z dziecmi ktore dzien w dzien wieczorem po 21 biegaja po chalupie i dra sie w niebogłosy, wyja na zmiane no masakra mowie ci....:/
buziaczki dla reszty stycznióweczek
witam rowniez wszystkie nowe ciężaroweczki styczniowe...
u mnie humor troszke lepszy bo mąż wrocil wiec sie malym zajął a ja nie musialam wsatwac w nocy do niego.... wiec lepiej sie czuje troszke
magda nie mialam takich bóli w poprzedniej ciąży....... dlatego tak mi jest zle bo ledwo chodze a akrat teraz jak mam juz dziecko nie moge se pozwolic na lezenie plackiem ciagle.... po za tym to twoj opis jak dla mnie jest lekko przedporodowy ;-)
indziorka jak tam dzisiaj samopoczucie?
anninek to odoczywaj jak osłabiona jestes, moze nastepnym razem wyniki beda lepsze
ada nie martw sie , synus jeszcze jest dosyc mały, mysle ze kwestia czasu i sobie bedzie lepiej radzil z mową itd, trzymam kciuki
muuum to be gratulacje dla siostry, ale fajnie ze we dwie bedziecie miec takich maluszków mniej wiecej w tym samym czasie
caroline fajnie sie czyta ze twoj mąż taki zaangazowany to sie zadko zdarza zeby faceci sie tak przejmowali ciążą i wogole
emilia eh u mnie tez duzo roboty jest i kto to ma zrobic jak nie ja a tak mi sie nie chce....:/
dorotqa ja tez mam takich sasiadów ale z dziecmi ktore dzien w dzien wieczorem po 21 biegaja po chalupie i dra sie w niebogłosy, wyja na zmiane no masakra mowie ci....:/
buziaczki dla reszty stycznióweczek
witam rowniez wszystkie nowe ciężaroweczki styczniowe...
u mnie humor troszke lepszy bo mąż wrocil wiec sie malym zajął a ja nie musialam wsatwac w nocy do niego.... wiec lepiej sie czuje troszke
