reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczeń 2014 :)

Juliana w pierwszej ciąży u mnie przeczucia się sprawdziły :-) od początku czułam ze będzie facet choć podczas starań cichutko liczyłam na dziewczynkę. Po prostu wiedziałam i już... nie przyjmowałam do wiadomości że może być inaczej no i się sprawdziło :-D
Teraz mam przeczucie na dziewczynkę... a właściwie na bliźnięta nie wiem czemu... zobaczymy czy się sprawdzi :tak:



W tamtej ciąży wymiotowałam od początku... w I trymestrze straciłam 7kg bo nic nie jadłam przez to... brzuch miałam płaski... cere idealną itp... Teraz pryszcze powyłaziły... apetyt mam STRASZNY! No i co za tym idzie zaraz utyje... a jem wszytko... od owoców po zupe szczawiową :-D


Na ratunek
mnie kół jajnik w tym udanym cyklu! I to dość boleśnie... Tak więc zaciskam kciuki!!! :-)



Vinga
no ja mam nadzieję że nieco przejdzie... bo ja dopiero co zrzuciłam 7kg... a teraz będzie efekt jojo jak nic...Choć najważniejsze żeby ciąża była zdrowo donoszona!
 
reklama
Fifka, ja też w 1ciąży czułam, że będzie chłopczyk, chociaż wszyscy w około mówili, że dziewczynka (bo i tak chcieli), teraz jeszcze nie mam żadnych przeczuć.
 
U mnie na razie te przeczucia są takie niepewne... po prostu czuję się zupełnie inaczej (a wiem że na tym etapie już wymiotowałam...) a teraz praktycznie nic... ale jeść to bym jadła non stop!


Mi tylko te bliźnięta chodzą po głowie... nie wiem tylko czy dlatego że faktycznie "coś w tym jest" czy po prostu wiem ze w tym cyklu było duże prawdopodobieństwo...
 
Vinga ja już chyba tu pisałam... Ja miałam problemy z zajściem i byłam stymulowana lekami (z Konradem też bo była ta sama sytuacja) i w tym cyklu wyhodowałam aż 4 jajeczka które popękały. Dlatego właśnie wiem że jest duże prawdopodobieństwo na ciąże mnogą z takich technicznych powodów :-D



Anisen no u ciebie już jest super :-D Ja marze o parce właśnie ale zostawiam sobie granice na trójkę dzieci bo bardzo chciałabym mieć :-)
 
uuu Fifka, to u ciebie prawdopodobieństwo nawet czworaczków :-D
ja też marzę o parce, a trzecie dziecko może za kilka lat.. może po 30stce? na pewno nie teraz.
lecę z Natim na spacer, miłego popołudnia
 
No ja mam jeszcze lepszy przykład... mąż jest jedynakiem a ja mam tylko jednego brata.... też bardzo chce mieć dużą rodzinę choć w dzisiejszych czasach jest ciężko...
 
reklama
Fifka mam tą samą sytuacje mąz jedynak a ja jeden brat z którym do końca mi się nie układa ,wiec my z męzem jak te sieroty same.Ja mogłabym mieć bliźniaki nie pogniewałabym się:-)
 
Do góry