no tak justynaj brzuch niewatpliwa atrakcja ostatnio poszlam do fryzjera i fryzjerki pytaja czy blizniaki ja mówie ze jedno a babeczka podchodzi i pyta czy moze brzuch na szczescie w nowym roku poglaskac mówie jasne ;D a pozniej wychodzac zycze jej zeby sie dzidizus w brzuszku pojawil a ona tak sie patrzy na mnie i mówi : Nie nie nie dziekuje ja mam juz dwojke w domu ...p;atrze sie na nia i mysle po co mi brzuch macala a ona do mnie ze to tak na szczescie , jakby taka krolicza lapka no masz ...



Brzuch mnie boli i w ogóle dętka jestem. Hehe, już zapomniałam jak to jest 