Styczeń 2014 :)

[delewarre]

Inomama, opis piękny. Kurcze, tym bardziej, że Ty przecież po przejściach. Tak się kiedyś zastanawiałam, przez ten próżnociąg to ślad jakiś zostaje na główce?
Blanka, ja cały czas jestem pełna podziwu dla tych 4600 g :-)
Pustiszi, pokój szpitalny rewelacyjny Miałaś trochę przejść z tym porodem, ale wszystko dobrze się skończyłó - to najważniejsze

 

[magsus]

Agagsm wiem ze jest wygodniej lepiej dla dziecka i wogóle ale naprawde umeczona jestem jeszcze mała zaczyna ulewac a nawet chlusta pokarmem i zaraz znow głodna jest . Dzis noc lepsza do północy mnie meczyla a potem co 3 godz jadła a ja juz zasnąć nie mogłam bo na zegarek patrzę i czekam kiedy sie obudzi


dziewczyny a jak u was z pierwszymi wizytami u lekarza bo mnie położna na patronażu juz jutro kazała przyjechać !! Czyli Oliwka będzie miła 12 dni czy tez macie tak wcześnie wizytę ?????


Co do zagubienia kg po porodzie to ja w szoku jestem bo nie ma jeszcze 2 tyg a u mnie juz 10 kg mniej wsumie z Julia tez szybko schudlam ale nie az tak


ok biorę sie za opisy porodow Oliwia śpi Julia bajki ogląda wiec mam chwile

 

[Fifka]

Kochane ja jestem na razie oderwana od forum... na 2 dni przyjeżdza moja siostra więc nie mam jak na forum zaglądać. Będę tylko dodawać wieści od dziewczyn które do mnie piszą.

 

[Antinetka]

Dziewczyny, ja na chwilę tylko. Wyszłyśmy w sobotę po południu,jak niunia przestała spadać z wagi i jesteśmy już tylko we trójke w domu. Próbujemy cycować, ale jakoś nie umiem jej przystawiac i całe sutki mam pogryzione:-( Do tego Lenusia sporo ulewa i często ma czkawki :-( To jakaś masakra, czuję się równie bezradna jak ona, chyba mam doła... Może potem poczytam więcej, jaj K. wróci do domu... Pozdrawiam was.

 

[kasia150491]

hej kochane! :-)
a ja jestem szczesliwa, bo wszystkie kg juz mi zeszly po ciazy, no moze jakies 0,5-1 kg symbolicznie jeszcze jest a to dopiero 2 tyg! i skora na brzuchu tez swietnie wyglada:-)
Nie moge uwierzyc w swoje szczescie- nie dosc,ze synek zdrowy, porod latwy, to jeszcze do formy szybko wrocilam! :-)

sory,ze tak o sobie...

 

[Blondi1990]

hej ja tez nadal w dwupaku

juz jestem zmeczona w krzyzu boli od wczoraj w brzuchu na dole cisnie ale malutkiej chyba dobrze. ciezko juz sie chodzi.

jutro na ktg ide ciekawe czy już mnie zostawia moze rozwarcie dalej ruszylo he ostatnio tydzien temu bylo 2cm .
trzeba meza dziś jeszcze pomeczyc

 

[anbas]

Hej kobitki. Jestem i ja... wiem ze długo mnie nie bylo ale po porodzie troche cyrku mialam bo wynalezli u mnie jakas bakterie i mi temp tak skakala ze sama w szoku bylam a oni wszyscy przerażeni skakali wkolo mnie nie wiedzac od czego to... Nawet bakteriologa szpitalnego do mnie sciagneli na rozmowe co by mi uświadomić jaka to powazna sprawa... Caly czas stracha mialam o m a la czy jej nie zaraze ale uspokajali ze raczej nie...W sumie dostałam 18 roznych kroplowek z antybiotykami i jakos sie uspokoilo wiec mam nadzieje ze bedzie ok. Pozniej waga malej zaczęła spadac i straszyli ze jak nie bedzie kepiej jadła to nie wypisza...ehhh...troche stresu było no ale jakos po 5 dniach (zamiast po 24h) nas puscili do domu.
A w domu Kuba ma czasem napady zazdrości wiec musze na niego patrzec 24 godz na dobe czy mu coś po glowie znow nie skacze i dlatego tak mnie mniej ostatnio.
Moj poród też raczej do szybkich zaliczam ale to postaram sie opisac niedlugo.
Za wszystkie babeczki w dwupaku trzymam mocno kciuki. Obyscie sie szybko wypakowaly.
A wszystkim urodzonym malym misiaczkom zycze duzo zdroweczka!!!
I przepraszam ze tak przydlugi post. Buziaki :*

 

[vinga89]

Kasia gratuluję szybkiego powrotu do wagi ja wczoraj wskoczyłam na wagę i brakuje mi 2kg do wagi przed ciąży ale i ja zbyt dużo nie przytyłam bo 7kg tylko
Blondi męcz męża męcz
Anbas witamy z powrotem to miałaś przejścia w szpitalu ale dobrze że już wszystko ok ;**

ciekawe czy Anisen już urodziła

 

[milusia21]

hej
A my po wizycie położnej i lekarza,mąż załatwia wszystkie formalności(urzędy itd.)ufffff bo ja bym chyba chora przez to była.
Zosia pieknie śpi,pięknie je i ogólnie dziewczynka na medal:-)w nocy się wysypiam

ciekawe jak tak Anisen....
Anabas dobrze że już w domku,wiem coś na temat pilnowania starszaka żeby maluszka nie skrzywdził... moje to od razu zaczeli rozbierać małą...Raz jak zaszłam to Szymon już próbował ją na ręce brać...no po prostu oczy do okoła głowy trzeba mieć..


JA wagi swojej nie znam,jak będę u mamy to wyjdzie prawda ale czuje że szybko mi spadnieteraz mam fazę na herbatniki...jem ich tyle że

 

[inomama]

ktora dzis urodzi, pytam sie? i pisze jednym palcem, bo ssak mi zalega na cycu
dzis tak leje, ze nie mozemy isc na spacer = buuuuuuuuuuuuuuuu

a ja nadal przeciekam, normalne to?
a brzuch mam jak w 5 miesiacu i do tego flak flakowaty bede sie potem przejmowac, a schudlam 7 kg, jeszcze 6 w morde jeza...

a propos waszych pytan....nie bylo wczesniej wiadomo, ze mala nie wejdzie w kanal, tak sie potoczyla akcja porodowa...a po ciągnięciu ślad był 3 dni...teraz nie ma wcale