reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczeń 2014 :)

Ja nie wiem co za idioci w tych przychodniach pracują.nie ma to jak wystraszyc ciezarną :/ :(
Nie mówie ze bedzie widać serduszko ale trzymam mocno kciuki :) ja na serduszko nie licze jeszcze .bedzie dopiero u mnie 5tydzień +3dni

malinka powiem Ci ze u mnie ze słodyczami tez krucho sie zrobiło.jakos mi sie nie chce...a wczesniej z 2-3 tabliczki czekolady potrafilam zjesc :)
 
reklama
Fifka, z rozstępami to raczej kwestia szybkości rozciągania się skóry. super że ani jednego nie masz, też bym tak chciała. mi jeszcze nie zdążyły zbieleć, ciągle czerwone są. mam nadzieję, że teraz mi nie wyjdzie żaden rozstęp bo będę pocięta na maxa.
Anna, ja również poczułam ruchy w 16 tyg. wszyscy się dziwili, że to strasznie wcześnie. strasznie lubiłam jak mały ruszał się w brzuchu ale pod koniec ciąży to strasznie bolesne było. nigdy w żebra nie dostałam ale bardzo wypychał brzuch nogami:dry:
malinka, my też myśleliśmy o wiosennym dziecku ale w końcu postanowiliśmy wcześniej się postarać. jak dzidziuś się pospieszy to może wyjdzie w urodziny tatusia :tak:10 stycznia. Nataniela urodziłam równo tydzień wcześniej :)
 
vinga-mi lekarz powiedzial ze to nie mozliwe ze w 16tyg poczułam :/
Ta..pewnie sobie ubzdurałam :/napewno
 
jak nie możliwe :-p kobiety są rożne, jedne wcześniej czują, inne później. rozumiem, jakby powiedział, że w 10 tyg nie można poczuć ruchów to ok... ale w 16 wiele kobiet już czuje swoje dzieci.
mój lekarz wiedział, że tak wcześnie poczułam i ani słowem temu nie zaprzeczył :) więc ten Twój lekarz bzdurki gada.
 
Trace zaufanie do wszystkich lekarzy.
Pani Doktor ktora prowadzila moją pierwszą ciążę non stop mówiła o tym ze zaraz w drzwiach sie nie bede mieścić i te ruchy..a ten mi z pozamaciczna wyjechał. No szlak mnie trafi
 
Ja miałam dziś usg a jest 5w3d i serduszka nie było widać, ale usg potwierdziło dokładnie wyliczenia więc jestem dobrej myśli...
 
ja od pierwszej ciązy trafiłam na fajnego gina. Wprawdzie od razu mi powiedział że nie będzie przy porodzie ale całą ciąże prowadził super, tzn obie ciąze. pierwszą to można powiedzieć ze uratował ;) Teraz znów bym chciała do niego chodzić ale on w Krakowie a ja w NT :( no i on już nie pracuje w uniwersyteckim na Kopernika. I bije sie z myślami co robić. Przyznam ze w NT nie znam dobrego zaufanego gina. Raz trafiłam na dupka co za 2 minuty w gabinecie skasował 100zł i dał mi durną radę i tyle a raz na babę co mi wspierniczyła strasznie silne leki bo mi cytologia wyszła w 2 grupie. jakbym już miała podejrzenie raka albo i co innego . A do tego nawet nie sprawdziła czy mogę być w ciązy :( ehhh
 
witam porannie :)
co do lekarzy to trzeba szukać, aż znajdzie się takiego, któremu zaufamy. ja znalazłam takiego pediatrę dla małego.
mój gin to specyficzny człowiek. jest bardzo jak to się mówi "lajtowy" :-p. co tylko może obróci w żart. oprócz tego to dobry z niego specjalista i ufam mu ale czasami chciałabym być poważniej potraktowana. z tą ciążą też idę do niego, już widzę jak będzie się ze mnie śmiał, że już drugie w drodze :-p.
w ogóle coś czuję, że będę na językach wielu podłych wsiowych bab. tu dziecko 7 miesięcy, a już następne w brzuchu! pewnie pomimo moich wyjaśnień, że w 100% planowane to i tak babsztyle sobie dopowiedzą co chcą. dobrze że jeszcze brzuszek z poprzedniej ciąży mi został to będzie przez jakiś czas kamuflować. najbliżsi znajomi i rodzina wiedzą, że mieliśmy się starać więc szoku nie przeżyją ;-)
 
reklama
Anna, ja się czuję koszmarnie. w nocy znów brzuch bolał. i znów mały co 30 min się budził... dobrze że mąż chociaż na chwilkę go przejął i nakarmił. chyba zęby następne mu wychodzą, bo nie wiem co innego mu dolega :-(
także podsumowując czuję się jakby walec mnie rozjechał
 
Do góry