reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczeń 2014 :)

Ja z racji swoich wcześniejszych doświadczeń nie mówię nikomu poza mężem i przyjaciółka, moja córka dowie się powrocie z wakacji, jak już będę po amniopunkcji...
 
reklama
Hejka
Zrobilam test z popoludnia dzisiaj, rano robilam paskowy i znowu sie popalakalam ze szczescia. W aucie jechalam do pracy leciala.moja jedna z ulubionych piosenek i lzy mi leciali, taka wzruszona bylam, jestem... Za kazdym testem ciesze sie jakbym go robila pierwszy raz.
 
Wiecie, nie mam zbyt wielkiego doświadczenia na forach, ale intuicja mi podpowiada ze to nie czas i miejsce na ciężkie tematy. Nie unikam ich, wręcz przeciwnie zawsze podejmuję, choćby z racj mojego zawodu, ale nie chce Was straszyć i napedzac głupich myśli :))
 
mnie w poprzedniej ciąży ciągle coś bolało. plecy, miednica ooo tak, miednica chyba najbardziej. i to właśnie na początku ciąży.
Akuku, ładna różnica w teścikach :)
Panna, hmm ja tak jak Anisen nie zdecydowałabym się na amniopunkcję. dla mnie nie przynosi to żadnych korzyści a może tylko zaszkodzić. chyba jest to wskazaniem, gdy usg genetyczne źle wyjdzie?
 
Vinga, mam córkę z wada wrodzona, poronilam 3 razy ostatnio w 16 tyg. Urodzenie powaznie chorego dziecka wydaje mi się przejawem braku odpowiedzialności. Bo przecież nie ja się będę nim w przyszłości zajmować a moja starsza córka.
Ale ja i tak na przekór faktom i ludziom jestem dobrej myśli :))
 
reklama
Cześć dziewczyny,
pozwólcie, że do Was dołączę - wprawdzie mam termin na 29-30 grudnia, ale mam zamiar ścisnąć nogi i przetrzymać do stycznia :)
Anisten - witaj, miło widzieć, że tu jesteś - znana osóbka :)
Może powiem dwa słowa o sobie - starałam się 1,5 roku o dzidziusia, zaszłam w grudniu, w styczniu poroniłam. Teraz udało się za pierwszym razem. Z dzidzisiem jest ok (tydzień temu pierwsze USG - wzrost 4 mm, dziś drugie USG - wzrost 8,6 mm :D). I byle tak dalej :)
Jak u Was? Które już miały USG? Pochwalcie mi się :)
Jak się czujecie w ogóle? Bo ja dobrze - nawet staraczkom kwietniowym sie żaliłam, że martwi mnie to... ale jeden rzyg już był i na USG widziałąm, ze jest dzidzia więc się staram nie martwić :)
 
Do góry