reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczeń 2015

Mnie mój A też właśnie wkurzył.. Jutro idziemy na taką mini wigilię do mojego ojca i oczywiście ma wielki problem, że idziemy bo mu to zupełnie nie pasuje, bo lepiej żeby pracował i zarabiał dodatkowo.. a nie, że musimy jechać. Wk.urwiona jestem niemiłosiernie..
A my dostajemy prezent w postaci wózka od mojego ojca, więc chociaż z tego względu mógłby przestać marudzić!! :wściekła/y:
 
reklama
czesc Dziewczyny
jak tam brzuszki? już pare z Was mogłoby się na porodówke wybrac;p
my już przedwczoraj ubraliśmy choinkę Victor cały podekscytowany lampki ciagle każe włączać ;)
a ja szykuję się jutro na wizytę mam usg;D

chciałam Was sie poradzic czy macie jakies ciekawe pomysły na prezent dla teściów? myślałam o obrazie nawet fajny znalazłam ale nie ma szans żeby do świąt doszedł;/
tak samo prosze o pomysły na prezent dla męża, bo mój mi teściowa podprowadziła;/
 
Jenn nas wczoraj tesciowa zaskoczyła. Dała nam siano za wózek stacha. Powiedziała "to od dzidzia dla wnuka mężczyznę i ma być myśliwym" lałam ale miło z ich strony :)
 
Fajnie tak dostać taki prezent :) My wózek kupiliśmy jako prezent od mojej mamy, ale od teściów tez mamy dostać "na wózek" i za to kupimy aparat lustrzankę dla córy :)
 
A my wszystko kupowalismy sami, ale rodzice T pytali juz co wolimy czy jakiś prezent czy kasę jak mała się urodzi. Moja mama też powiedziała, że kupi to co potrzebne jak przyleci w styczniu, a jesli chodzi o mojego ojca....to nie wiem.
 
A u nas na takie prezenty się nie zanosi :-(
W sumie przy Tymku też wszystko kupowalismy sami.
No, ale ogólnie nie narzekam, bo tesciowie nam okno w kuchni wymienili i drzwi drewniane do łazienki zafundowali.

No pranie już rozwieszone i w weekend czeka mnie prasowanie :-D
 

Załączniki

  • 1418843713070.jpg
    1418843713070.jpg
    20 KB · Wyświetleń: 52
Laydeek ja to samo
To sylwestra chce poczekac :p

Ja nke widze zadnego zdjecia jenn :-(

Laydeek moj bytylko raz marjdzil ze cos nie halo
Wiecej by nie dostal
Laydeek ja ostatnio tez jak sama nie zrobie to nie mam mimo ze ja niby sprzatam a ł gotuje
Ale ok, cnodzi do pracy to niech ma, niedlugo sie skonczy :p

Doggi ja sie geraz nie nadaje do psa :p

Jenn pizgnij mu w leb

My wozio dostalismy od mojego taty
Mama nam kupila lozeczko i materacy
A rodzkce ł powiedzieli ze dadza kase jak maly juz bedzie w domu
Bo przeciez jeszcze sie moze cos stac


A propo facetow
Mowie dzis ł ze chce zeby on codziennie chowal suche naczynia do szafki bez mojego proszenia bo duzo mi to ulatwi a on do mnie ze czemu? Wiec mowie ze ja robie duzo imnych rzeczy, na co ł "ale ja zamiatam i myje podlogi"
I nie widzi tego ze ja zmywam, kibel szoruje, w lazience sprzatam, kurze scieram i wiele innych rzeczy. On az wynosi smieci jak mu naszykuje, zamiata i myje podlogi jak go poprosze i doszly mu naczynia do chowania. DRAMAT doba jest za krotka!!!!
 
Alecta takie to maleńkie, chyba wypiore jeszcze raz, ale prasowanie mnie przeraża:p

Moja mama kupił w pl parę laszkow większych, właśnie taki śpiworek jak ma jenn i parę innych rzeczy łącznie z kalendarzem z bajki Sophia the first :O wtf....
 
reklama
Nam zakupów też nikt nie sponsorował, żadnych :no:
Jedynie przy Młodej dostałam od znajomej w ch.uj ciuszków i teraz też, od innych znajomych, a cała reszta z naszej kieszeni...
 
Do góry