reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2020

No to tylko idzie się wkur .......
Ale ważne że jest lepiej i Młody je 😉
A u nas no jakaś alergia wyskoczyła ,lekarz kazał wszystko odstawic- no kurcze ale ona od 4 m-ce to wszystko je !!! Boje jej się dawać tak jak Ty np. papryki więc dostaje wszystkie ,,stare,, produkty .. no to jajo tylko . Ale dobrze wiedzieć. Jogurciki też były ale chwilowo odstawiłam. Mam zamiar wrócić do tego. U nas problem z zębami jest.. rosną bardzo wolno... Jedynką dolna już kiedy wyszła a jest malutka.... Bardzo wolno rosną.. a na dodatek poszły zaraz 2 górne dwójki.. teraz idą 2 górne jedynki...
No u nas zeby w ilości prawie 8szt😁 ostatnio gorączkował mi bardzo ale to po tym szpitalu był więc osłabiony także te żeby dały mu popalić. Ogólnie wyszedł z zerową odpornością także teraz jak z jajkiem (podaje mu na odporność suplement)
A co do papryki ja kupiłam najpierw obiadek z papryka tak zajadał że zrobiłam sama i jest mega pycha.
 
reklama
No u nas zeby w ilości prawie 8szt😁 ostatnio gorączkował mi bardzo ale to po tym szpitalu był więc osłabiony także te żeby dały mu popalić. Ogólnie wyszedł z zerową odpornością także teraz jak z jajkiem (podaje mu na odporność suplement)
A co do papryki ja kupiłam najpierw obiadek z papryka tak zajadał że zrobiłam sama i jest mega pycha.
Oo to też muszę tak zrobić😉 zobaczymy czy będzie dobre. A u nas prawie 4 + dwa idą żeby. Czyli prawie 6;)
 
Jakie porcję zjadają Wasze dzieci? Np ile zjadają na obiad? Posilkujac się miarką słoiczków to zjedzą cały taki słoiczek 190g? Albo ile łyżek gęstej kaszki? Ile owoców?
 
Jakie porcję zjadają Wasze dzieci? Np ile zjadają na obiad? Posilkujac się miarką słoiczków to zjedzą cały taki słoiczek 190g? Albo ile łyżek gęstej kaszki? Ile owoców?
Ja mniej więcej patrzę ile jest w słoiczku tyle jej daje swojego obiadu. Tak ok 180-210 ml zjada na obiad. A co do kaszki- robię ,,na oko,, zawsze więcej niż 150 ml wychodzi . Raz zje wszystko,raz nie. Owoce- a to zależy ... Teraz np. całe jabłuszko albo saszetkę owocowa zje cała i płacz bo malo😉
 
Jakie porcję zjadają Wasze dzieci? Np ile zjadają na obiad? Posilkujac się miarką słoiczków to zjedzą cały taki słoiczek 190g? Albo ile łyżek gęstej kaszki? Ile owoców?
Z porcjami różnie bywa tyle ile ma ochotę tyle je. Średnio 3/4porcji słoiczkowej, czasem cały ale nigdy nie krzyczy że mało.
Kaszki robię na 120ml wody więc takie 150 wychodzi i zazwyczaj zjada. Jakoś nie trzymam się tego że jakaś dana zalecana porcje ma zjeść bo tak jedzą inne dzieci 😉
 
Z porcjami różnie bywa tyle ile ma ochotę tyle je. Średnio 3/4porcji słoiczkowej, czasem cały ale nigdy nie krzyczy że mało.
Kaszki robię na 120ml wody więc takie 150 wychodzi i zazwyczaj zjada. Jakoś nie trzymam się tego że jakaś dana zalecana porcje ma zjeść bo tak jedzą inne dzieci 😉
Na to nie ma reguły... Dziś dla odmiany na mleku bo mało obiadku zjadła ,kaszka też dziś nie bardzo wchodziła...
 
Potrzebuje pomocy 😞😞
Ze spaniem zawsze problem ale teraz to już masakra.. Płacz jak tylko widzi pieluszkę uszykowana do spania.. Malo je, z obiadku wszystkie cząsteczki wyjmuje z buzi... I co się w domu nie zrobi to płacz i na ręce.. a smoczek to jej nowy przyjaciel,nawet w dzień co wcześniej nie było mowy.. czy mam się martwić?? Zeby- idą dwie górne jedynki już długo,dziąsła aż fioletowe .. i chyba coś na dole się zaczyna.. czy to może być to przyczyna??? Wczoraj wskoczyło 10 m-cy ,które zapowiadają się ciekawie..😟😟😟
 
Potrzebuje pomocy 😞😞
Ze spaniem zawsze problem ale teraz to już masakra.. Płacz jak tylko widzi pieluszkę uszykowana do spania.. Malo je, z obiadku wszystkie cząsteczki wyjmuje z buzi... I co się w domu nie zrobi to płacz i na ręce.. a smoczek to jej nowy przyjaciel,nawet w dzień co wcześniej nie było mowy.. czy mam się martwić?? Zeby- idą dwie górne jedynki już długo,dziąsła aż fioletowe .. i chyba coś na dole się zaczyna.. czy to może być to przyczyna??? Wczoraj wskoczyło 10 m-cy ,które zapowiadają się ciekawie..😟😟😟
Myślę że to na pewno ząbki..
W rodzinie mam rówieśnika naszych dzieciaczków i 2tyg nie chciał jeść co zawsze mleko w ilościach ogromnych winowajcą oczywiście zabek. Także odczekajcie, przetrwacie. U nas na ząbki też zawsze noce do dupy
 
reklama
Myślę że to na pewno ząbki..
W rodzinie mam rówieśnika naszych dzieciaczków i 2tyg nie chciał jeść co zawsze mleko w ilościach ogromnych winowajcą oczywiście zabek. Także odczekajcie, przetrwacie. U nas na ząbki też zawsze noce do dupy
Obyś miała rację... Bo jest naprawdę strasznie.. płacz nawet przez sen
 
Do góry